Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DZIEWCZYNA PO STUDIACH W ZWIAZKU Z FACETEM BEZ MATURY ZNAM TAKA PARE SZOK

Polecane posty

Gość gość

laska uczy w szkole matematyki i chemii a ma faceta ktory nie ma matury i pracuje fizycznie wszyscy jej dogryzaja w miasteczku ktorym mieszka i kolezanki tez przeciez to przepasc intelektualna na pewno jest znacie takie zwiazki? same byscie byly w takich zwiazkach? szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatriniOna
Teraz studia to nic niezwykłego większość osób je ma. Ja mam mgr, mój obecny chłopak ma licencjat, ale i tak nie pracuje w zawodzie, więc jaka to różnica. Mój pierwszy chłopak miał technikum, drugi gimnazjum tylko, trzeci inżyniera, czwarty podstawówkę, a obecny licencjat. Wykształcenie nie miało żadnego wpływu na nasz związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty myślisz,że matematyczka więcej zarabia niż pracownik fizyczny? idiotka z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez uważam,ze to niedopuszczalne aby szanowany pracownik wiązał się z miernotą po studiach,no ale mezalianse się zdarzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to nie chodzi o zarobki. a o to, czy oni mają ze sobą o czym rozmawiać czy nie... chyba, że szanowny małżonek do teatru chodzi, czymś sensownym się interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyżej srasz niż d**e masz, o! Ja jestem w takim związku, ale to nie znaczy że mój facet jest głupi. Studia to teraz taka moda, która często nie ma z wiedzą nic wspólnego :) Kiedyś na studia chodzili tylko ci, którzy faktycznie wyróżniali się intelektem. Ale widać ty do takich też nie należysz zważając na zaściankowe poglądy i to, że trzeba ci to tłumaczyć. Mądrala się znalazła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatriniOna
"a ty myślisz,że matematyczka więcej zarabia niż pracownik fizyczny? idiotka z ciebie" - to raczej ty jesteś idiotą, bo nie potrafisz ze zrozumieniem przeczytać tematu. Pytanie nie brzmiało kto więcej zarobi :D Wiadomo, że faceci zarabiają więcej, przecież to normalne w większośc**przypadków o ile ona np. nie jest stomatologiem a on magazynierem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jesteś w takim związku bo nie stać cię na nic innego,wziełaś fizola bo staropanieństwo zagladało ci w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz studia są warte tyle co kiedyś matura, teatrem bym się nie przejmował, są inne zainteresowania, wszyscy jej dogryzaja a już ty na pewno wiedziesz w tym prym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świetna recepta na udany związek i małżeństwo, obydwoje po studiach hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to wyksztalcenie jest wyznacznikiem inteligencji;>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no najfajniejsze jest to " szok":) Jacy ludzie są głupi, ja tu szoku nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam koleżanke w mgr, a jej facet jest po podstawówce. Ale on ma większą wiedze niż ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem po technikum , ostatnio pisałem ze studentką pedagogiki. Robiła takie byki że jak patrzyłem to same oczy na boki się rozchodziły. Niektórym studia nie pomogą , jedynie papierkiem będą mogli się pochwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama jest mgr, dyplom akademii medycznej (ale nie medycyna), a tato jest po zawodówce. 30 lat razem. Nie wiem co Cię tak szokuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyksztalcenie ma jakies znaczenie ale nie jest wyznacznikiem dobrego malzenstwa .wiem cos o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj maz jest po zawodowce i prowadzi dzialalnosc gospodarcza .jestesmy 36 lat po slubie i zyjemy zgodnie .liczy sie charakter a nie literki przed nazwiskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rita8989
teraz na studia idzie ten kto ma kase a nie intelekt. Słabe prowo. No cóż jeśli kobita po matematyce rozmawia z mężem robolem po pracy o ułamkach i trygonometrii to faktycznie może to być problem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martulkaa
Dokładnie studia teraz ma każdy :) ja kończę studia mój facet jest po technikum. Jestem oczytaną osobą, mój facet chodził do bardzo kiepskiej szkoły, ale nie przeszkadza mi to bo mimo iż pracuje fizycznie zna języki, nie robi błędów ortograficznych, jest obyty wie co i gdzie leży na mapie, umie liczyć :P co mi więcej trzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaabbbccc11
jestem po studiach, mąz po zawodówce. też mieszkam w małej mieścinie, ale jakoś nikt mi nie dogryza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ferdek Kiepski i Halinka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj brat pracuje fizycznie ma mature ale wyciaga prawie 5 tys miesiecznie i ma rozne dodatki d wyplaty. jego dziewczyna studiuje drugi fafakultet ale nie pracuje mimo ze studiuje zaocznie, ale nikt nie ma o to do niej pretensji. moj brtat kupil mega z******te mieszkanie super wyremontowal i zyja jak paczki w masle mimo ze ona nie pracuje. ja nie mam matury bo olalam ja nie chcialo mi sie przykladac do nauki, ale nie zaluje. stracilabym duzo czasu na studia a tak mam doswiadczenie ktorego teraz brakuje wielu studia mi nie potrzebne, bo zeby zarabiac naprawde dobra kase po studiach rzeba isc na medycyne, prawo itp. a to nie dla mnie. nie chce mi sie studiowac, nie chce mi sie uczyc, nie chce mi sie tracic czasu, bo jak patrze na osoby ktore teraz szukaja pracy a w ktorych CV jest wyksztalcenie wyzsze i praca w biedronce to nie zamierzam ich chyba nigdy robic. moze tylko mature zdam na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×