Co sądzicie o kochankach Hitlera

"spokojność" polak a g***o się na ojczystym języku zna.

http://www.youtube.com/watch?v=5yd7sC1cFPQ

Niech zgadnę link do p****la

dosc

lofffffciam hane montane!!!1111!!111111!1!!!!!!!!!!!

nie wierze w ludzi od dawna, ale wy mnie w tym tylko uswiadamiacie! jak mozna wejsc na forum przy temacie o kochanki hitlera i pisac o nim?! czy wy juz do konca poskradaliscie zmysly? wiecie jak one sie moga przez to poczuc? zawsze sa na drugim miejscu, bo ten wasz adolefek jest najwazniejszy. pomyslcie tez czasem o nich! wiecie jaki on musial byc zdenerowany i z jaka sila je piep***l? zadnego szacunku juz nie macie

po co się tak denerwować? nie lepiej sobie ulżyć i wydalić swój stres w postaci kupy prosto w toaletę? ach, to ,,chlup" :)

I wtedy tak mokro, prawda? Hihihihi

no pewnie, że tak ;) ja to bardzo lubię...

Ktos ze zgromadzonych lubi na ostro? ;)

Ja to kochaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam! Ale nie bardziej niż seks na umywalce, oczywiście!!

ja wolę robić kupę ;) hehe na umywalce

hej

Tak? Nie próbowałam. A jakie wrażenia po tym?

w sumie fajne, coś nowego, nie ciągle kupa w toalecie

Taak, nienawidzę takiej monotonii... A jak ze sprzątaniem?

to zależy, jaką kupę robisz. czy jest wodnista, czy twarda. jak wodnista to bez problemu, trzeba spuścić wodę, przetrzeć gąbką. a twarda? no trzeba wyjąć po prostu z umywalki i wyrzucić w toaletę

Myslisz,że można to robic ustami? Wiesz, taki fetysz.

Ja preferuję wodnistą do zupy, a twardą zamiast schabowego

hehe potrawy z kupy? nie robiłem jeszcze... ale ,,wydłubuję" ,,drobinki" z o***tu...

Ah! Ja też! Mniam i mojemu parnterowi także to odpowiada :)

hehe ;) kupa ;)

Kupa jest również dobra jako maska koloryzująca skórę, polecam

Tak! To użwam zwłaszcza latem na kolana i łokcie! Piękne kolorki!

hm, no może :) to raczej do pań należy nie do panów :P

Nie rozumiem ludzi. Uważają, że kupę powinno się spuścić w wodzie, a to bzdura. Jest przydatna do praktycznie wszystkiego. STOP SPUSZCZANIU KUPY!

hahahaha ja p*****le ludzie p******i

Absolutna racja! Idealna przekąska, odświezac powietrza, dodatek do dań, przyprawa, ozdoba, zabawka, lekarstwo. I wszystko to za darmo,czego chciec więcej od życia...?

no ja nigdy nie twierdziłem, że kupa się nie przydaje, sam nie wiem do czego się może przydać, mi na przykład pomaga się odstresować... sprawia mi to przyjemność. po prostu lubię robić kupę i tak, jestem uzależniony też od wyciągania jej resztek z oddbytu...

Och, a wiecie co mnie oburzyło? Oglądam sobie kulturlnie Warsaw Shore i nagle Elizka się skarży na to,że nie może zrobic kupy! Coś strasznego!!