Za tydzien swieta a my nie mamy kasy

Mamy jechac do rodzicow meza. Prezenty juz kupione. Ale jak zrobie wszystkie oplaty zostanie mi ok.50zł. niezle.

dostala ok.400zł mniej. wyplaty. bo szef zmniejszyl stawke za h.

Nie trzeba było prezentów kupować.... Kurde co to za głupi zwyczaj nakupować prezenty a potem nie mieć co żreć .... Masakra. Głupota ludzka nie zna granic

ale kasa miala byc. ale szef pwoiedzial ze mniej im zaplaci- w sumie przy wyplacie ze obnizyl stawke. dlatego dostal mniej kasy. a tak to by kasa normlanie byla.

Nie rób opłat, zrobisz za miesiąc.

I co to 400 pln by ci dało?? wyżyłabyś z tego cały miesiąc ??

nie moge tak zrobic. bo pozniej bedzie ciezko wyjsc na prosta.

a tak może zrobić? obniżyć z dnia na dzień? bez powiadomienia?

dalabym rade bo na koniec miesica ja dostaje wyplate. Moja idzie na zycie. a meza na oplaty. a ja ze swoich poszlo na zycie opacilam dziecku przedszkole, na jedzenie , kupilam prezenty. i kasa poszla. a z meza mialam reszte oplat zrobic i mialy zostac na swieta. w sumie i tak swieta jestesmy na wyjzedzie. takze nic nie szykuje w domu.

dacie radę, każdy narobi tyle żarcia że i tak się napchacie i ejszcze na odchodne wam dadzą :) święta są spoko :)

Widzę ze SA na świecie takie pasożyty jak moje rodzeństwo. Jedziecie na święta do rodziców ok ale z pustymi rękami to chore! Co z tego ze prezenty masz??? Ty maz i dzieciaki i ty się cieszysz ze nic nie szykujhesz bo masz piec dych... To na sępa jedziesz?? Nie przyszło ci do głowy ze cala rodzina zwalacvie się komuś na głowę to może chociaż jakieś ciasto sałatki i mięso pasowało by zrobić?? A 50 zł hmm za to to może mielonke jakaś kupisz

zrobcie jakiś bank,moze wam się uda.podobno trzeba myslec pozytywnie.

gdybym miala jak przewiesc to bym wziela ze soba. a ze jedziemy pociagiem to nie mam jak.

A masz na bilety? Masakra jak ludzie zyja w tej Polsce, az przykro czytac...

teraz juz nawet na bilet nie mamy. kto by pomyslal ze tak bedzie.

maz dostal zaledwie 1200zł. z czego ok.1100zł musze oplacic. zostaje nam 100zł. teraz wszystko obliczylam. a kupilam corce ubrania , sukienke na swieta. tez tak wiecej kasy polecialo. gdybym mogla przewidziec ze tak sie stanie nie rozrzucilam bym sie tak.

Jak szef Cię może informować przy wypłacie że zmniejszył stawkę? Nie kumam tego zupełnie... masz śmieciową umowę? Nawet jeśli tak to stawka godzinowa tam jest. A poza tym- faktycznie te 400 zł by Cię uratowało? Wystarczyłoby na opłaty i życie? I na bilety?

powiedz mi jak szef może zmienić warunki umowy, bez odpowiedniego powiadomienia wcześniej? to na 100% nie jest zgodne z kodeksem pracy?

Ejj ty chyba nienormalna jesteś jeczysz ze nie masz ze cos tam kupilas nie przewidzialas Kobietom ty 400 ZK mniej dostalas nie 4 tys! To ty wiedząc ze będziesz miała cztery stosy weiecej chcialas bilety kupic i jechać do rodzicvow?? To nadal z pustymi rękami bo bilety w obie strony oplacisz i dalej zostanie ci kilka zl

ok.450zł dostal mniej + 100zł z oplat. do swiat bym wydala ok.100zł. 450zł by nam zostalo. z tego 100zł bilety. zostaje nam 350zł. a ja po swietach mam kase na koncie. 350zł spokojnie by nam straczylo.

ma umowe zlecenie. stawka 11zl brutto. na h. szef zrobil taki myk. ze maz w tym miesiacu przepracowal ok.180h.czyli brutto ok.2000zł na reke ma 1600zł. a zrobil tak zeby wszystko bylo jak trzeba wpisal mniejsza ilosc h. zamiast 180h wpisal 140h.

i? nie upomnieliście się o swoje?

pwenie ze sie spytal czemu tak malo dostal. powiedzial ze jest ciezko i ze musi przez zime obnizyc stawke. wiosna wszystko wroci do normy. bo jest mniej roboty mniej placa.

no niezle.

pozew do sądu o ustalenie istnienia stosunku pracy - u już nie będzie śmieciówki i oszustw

to juz maz moze sie pozegnac z praca.

A oszczędności żadnych nie masz? Ja też jadę na święta do mamy i też jadę pociągiem,a mimo to robię pierożki, śledzie pod pierzynka, karpia w pomidorach i jakieś ciasto. Jak Wy żyjecie? I podejrzewam,że z ta wypłata to nie do końca prawdę piszesz. Pewnie mąż robi na najniższą krajowa a resztę dostaje na czarno do kieszeni dlatego nie macie opcji żeby walczyć o ta kasę :O Żenujące. Zero odpowiedzialności.

Czego kobietę jeszcze dołujesz ,ludzie są beznadziejni .Życzę wspaniałych świąt z tym śledziem pod pierzynką .

hahaha juz bieda rzadzi na kafe:D:D

z czego oszczednosci?