Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie cierpię siebie

Polecane posty

Gość gość

Jestem taka brzydka. Nie potrafię sobie z tym poradzić :( Nie, nie mam nadwagi. Dbam o cerę, jem dużo owoców i warzyw bo lubię. Ale jestem zwyczajnie paskudna i nieproporcjonalna. Długie nogi, a na nich wielka bomba czyli mój zad. To samo ręce, do połowy szczupłe, dalej grube, a ramiona jak pudzian. Może i mam fajny płaski brzuch jak deska, ale co z tego, kiedy mam bardzo szerokie żebra i małe piersi? Podbródek jak u Spartakusa. Z idiotycznym dołkiem. Małe oczy, bardzo delikatne rzęsy i brwi, ohyda. Szeroki nos. Prostokątne wargi. Liche dziwny blond kłaczki. Pokraka, wybryk natury, jakiś żart. Łudziłam się, że trochę wyrosnę, że się zmienię. A widzę, że może być tylko gorzej. Teraz w wieku 19 lat jedynie d**a może rozrosnąć mi się jeszcze bardziej wszerz i tyle. Nie wiem jak mam zacząć sobie z tym radzić :( Myślę, że przez to, ze jestem pokraką jestem nielubiana osobą, bo zawsze staram się być miła ale nie uczepiać się też za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem piekna,ale zyje w samotnosci....co gorsze?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez te zale do starych swoich,kogo to obchodzi jak wygladasz?Starzy pasztety to i paszteta splodzili🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jesteś marna to nic z tym nie da sie zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duhbahbs
Jakbym czytała opis siebie :D jestem tak paskudna że aż ludzie na ulicy sie ze mnie śmieją. Nie daje sobie z tym rady....ciągle o tym myśle. Niektórzy mówią mi że jestem ładna ale robią to żeby tylko mnie pocieszyć. Np stoje sobie na przystanku I podjeżdza autobus wiec z głupoty patrze w góre a tam siedzi jakiś chłopak, zaczepia kolege zaczynaja sie śmiać. Widzac to odwracam głowe ale za chwile słysze stukanie więc patrze jeszcze raz a jeden zaczyna poruszać brwiami I dalej sie śmieje. Cóż powiem wam brzydale zawsze zostają brzydalami I nawet super makijaż nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nogi chude jak patyki, płaski tyłek, duży brzuch - jakby puchlina głodowa, duże cycki, szerokie bary - karykatura człowieka. Przez jakieś 20 lat na dodatek brzydka gęba. Ludzie mówili, że mam ładną buzię, ale myslałam, ze to z litości. Nikt mnie nie lubił, wiecznie byłam sama. Aż wreszcie przyszła miłość - patrzył we mnie jak w obrazek, powoli zaczynałam zauważać, że nie jest tak źle. Gęba - ujdzie w tłoku, jak się dobierze ciekawą fryzurę to nawet jest ładna. Pozostałe mankamenty da się ukryć odpowiednim ubiorem. A jak postawiłam na wyeksponowanie tego, co miałam najładniejsze - czyli biust - to był strzał w dziesiątkę. Jak mi ktoś usiłował przygadać, ze mam np. chude nogi, to odpowiadałam, że co innego mam za to super i wypinałam pierś do przodu. Miny niektórym złośliwcom rzedły :)) Nabrałam pewności siebie, wiem, ze nie jestem doskonała, ale to mnie już nie dołuje. Usmiech na twarz, super ciuch i do przodu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto ze mna idzie na zakupy, znajde tu taka kolezanke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolezanka powyzej dobrze napisala. Ukryc wady, wyeksponowac zalety i bedzie dobrze. Poza tym kazda potwora znajdzie swego amatora ;) Mysl pozytywnie, a na w koncu sie wszystko ulozy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×