mam dwie corki pragne syna

Mam dwie cudne coreczki, pragne synka:-) Czy znacie przypadki ze po dwoch dziwczynkach urodzil sie chlopczyk? Troche obawiam sie ze maz nie może splodzic syna...

moja mama miała najpierw chłopca, a potem 2 dziewczynki

znam, że po trzech dziewczynach przyszedł chłopak;)

Hmm moj tato 5x corka :D, ale znam pare dwoch synkow i teraz corka

moja sasiadka ma 2 corki i teraz urodzila synka,ale to jedyny przypadek.moja siostra ma 3 corki i nadal probuje miec chlopca a maz ma 4 starsze siostry :)

Ja mam dwie córeczki i miesiąc temu urodziłam synka

ale jestes pusta babo. nie powinnas miec nawet 1 dziecka bo jestes tak glupia. teraz bedzie sie rozmnazac jak krolik, bo ona "chce synusia", najlepiej jak sie dowiesz, ze dziewczynke bedziesz miec to od razu ja wyskrob, albo zabij albo do domu dziecka oddaj :O

oczywiscie, ze sie uda chlopiec..moja kolezanka ma 2 corki i teraz urodzila chlopca.. a ja chce odwrotnie, mam juz 2 synkow i pragne corki. Jednak obawiam sie, ze kolejne dziecko to jednak bedzie chlopak ,w rodzinie mamy samych potomkow płci męskiej, jakby wyszla dziewczynka wszyscy by zwariowali ze szczescia :). Niestety jestem w takim wieku, ze marne szanse-35l

no moze z tym do lekarza ifdz c***omoga www.youtube.com/watch?v=3HVFORyqOI0

ja znam przypadek, że chłopak urodził się po 7 dziewczynkach, potem była jeszcze jedna :)

U mnie w rodzinie po 4 dziewczynach urodzil sie chlopak. Tez nikt nie wierzyl ze bedzie chlopak tym razem.

zeby l syn trzeba wspolzyc w dniu owulacji. poszukaj w necie sposobow na chlopca. u nas sprawdzil sie sposob na dziewcznke tzn wspolzycie bylo 4 dni przed owu. powodzenia :)

ale los bywa paradoksalny autorko... mam 2 synów a pragnę córki :) eh życie

A ja mam 2 synków i trzeciego w brzuchu :-) a ciąża z 8. dc, więc powinna być dziewczynka

Tez znam przypadek 5 dziewczynek i 6 chlopak. Ale wiesz co,jak pragne corke,to jak ci sie corka trafi a mi syn,to sie zamienimy:P

Brat mojej mamy miał 3 córki, a potem kolejno 3 synów. Z kolei mój mąż z poprzedniego zwiazku ma 2 synów i teraz również spodziewamy się jednak chłopca więc wniosek: wszystko jest mozliwe, ale gwarancji nie ma nigdy :) Na pewno trzeba pragnąć po prostu dziecka i nie decydować się na nie z nastawieniem na konkretną płeć by uniknąć rozczarowania, a najwyżej być cudownie zaskoczonym...

Mój ginekolog z kolei ma 3 córki i jak sam mówi "co zrobić - natura..."

autorko a ja odwrotnie: mam 2 synków i pragnę córki, no ale cóż skoro mamy już 2 synów to nastawiam się, że jeśli znów zajdę w ciążę to na pewno będzie to syn

Wałęsa miał najpierw 4 synów a potem 4 córki, nieźle.