Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

CZEKAM NA SWIETA W WY

Polecane posty

Gość gość

prezenty kupione, popakowane, menu spisane, jutro jade po zakupy te długoterminowe, warzywa i owoce kupie w Wigilię jedzenie zamowione, bo sama nic nie robie, bede miala 15 osob w swieta wiec chyba bym sie zarobila gdybym miala sama to robic znajoma(bez rodziny) przychodzi w swieta do mnie i jeszcze na tym zarobi, bedzie nas obsługiwac, typu podgrzeje jedzenie, pomoze podac do stołu, bo na pomoc rodzinki nie ma co liczyc, meza w tym roku tez - bo jest po ciezkim wypadku:(, a ja dopiero co urodzilam i średnio sie czuję po cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wal się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama sie wal:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to masz leniwa rodzinke skoro musisz brac obca osobe do obsługi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie moja wina, nie mam natury by kogos prosic o pomoc, a nikt sam z siebie nie domysli sie niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co ja tez byłam po cc tuz przed swietami czułam sie kiepsko ale nie brałam obcej osoby do pomocy czy ty za bardzo nie przesadzasz połog jest trudny ale bez przesady zeby sie wyreczac innymi a 15 osób to wcale nie duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czekam i się bardzo cieszę :) jutro zaczynam przygotowania pełną parą, a na same święta czeka nas podróż 700km z niespełna pięciomiesięcznym turystą. uwielbiam święta, atmosferę, przygotowania, zapach, muzykę, jedzenie... trzymaj się i dobrze, że masz kogoś do pomocy! bądź silna i niech wszystko się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, w Polsce mieć panią do pomocy to wstyd, opiekunka? po co jak jesteś na macierzyńskim. pani do pomocy w sprzątaniu? ooo, to tylko leniwe krowy tak mogą. najlepiej to zapieprzać na okrągły zegra jak dzik, a później pisać na forum, że ma się w d***e męża, bo ma kochankę, teściowa to c**a, żyć się nie chce i nigdy więcej dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyś1234
Mąż po wypadku, Ty po CC a rodzinka zwala Ci się na święta jeszcze? Pogratulować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość wiesz co ja tez byłam po cc tuz przed swietami czułam sie kiepsko ale nie brałam obcej osoby do pomocy czy ty za bardzo nie przesadzasz połog jest trudny ale bez przesady zeby sie wyreczac innymi a 15 osób to wcale nie duzo x x tylko,ze musze zając sie mezem, dopiero co wrocil ze szpitala, dzieckiem...nikt mi nie zaproponowal,ze pomoze co do obcej osoby...napisalam obca, bo nie jest z rodziny, ale i tak bym ja zaprosiła goscinnie, a ona chce mi pomoc jako JEDYNA a ja chce jej finansowo sie odwdzieczyc, bo ona potrzebuj***ardzo pieniedzy wiec co w tym złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no fakt, że takie to średnie... może byś w tym roku zarządziła potrawy przygotowywane rodzinnie - każdy u siebie w miarę możliwości? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LedZ... dziękuję, widzę,ze chociaz Ty mnie troche rozumiesz, a swieta u mnie, bo mam najwiecej miejsca wiec tak sobie wymyslili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to długi temat, ale nie ma takiej opcji, bo wiekszosc jest z bardzo daleka i przyjedzie mozna powiedziec na styk(niektorzy wrecz przylecą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego rodzina "zwala" wam się na głowę w takim przypadku ? no co ty po cc źle się czujesz :P przecież kafeteryjne mamusi po cc śmigają ja frygi ;) życzę ci spokojnych świąt :) dla męża dużo zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie pisalam, bo wszyscy w jednym miejscu moga sie spotkac i nocowac tylko u mnie, bo mam ku temu warunki siostra ma 2 pokoje a ich 4 brat wynajmuje mieszkanie z narzeczoną rodzice tez male mieszkanie maja jak na tyle osob wiec padlo na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda,że nie potrafią zrozumieć waszej sytuacji.Mogliby chociaż pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie wzięła pomocy na wigilię... nie dlatego że mnie nie stać, ale ta osoba też chce w ten dzień Wigilię z rodziną spędzić, a nie chce sprzątac u kogoś bo jej głupio że zaproponowałaś pomoc za kasę... Jak chciałas jej pomóc finansowo to mogłaś ją zaprosić na posprzątanie przed świętami i po Świętach, w Wigilię jednak mogłaś jej wolne zrobić. a rodzinę mogłas uprzedzić że masz taką sytuację, że nie masz siły na gotowanie to pewnie by się domyśliły żeby coś przynieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj glupia Ty, glupia. czytasz, ze ta pani przychodzi na wigilie do niej, bo nie ma swojej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu wyzej... Ty chyba nie rozumiesz tego co ja piszę:) od 3 lat jest u mnie na Wigilie i świeta, ona nie ma zadnej bliskiej rodziny... bylaby sama w domu przeciez bedzie u mnie jak gosc, tez razem zje itp a dodatkowo zarobi, normalna rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośc z 13.41- naucz się najpierw czytać ze zrozumieniem, a dopiero potem bierz się za wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
led zeplin do kogo jedziesz na swieta? pociagiem czy autem. wieziesz cos ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do domu, samochodem, postaram się wieźć :) a jeżeli uda się pojechać parę dni wcześniej to zamiast wieźć będę czynnie udzielała się w rodzinnej kuchni, jak co roku z resztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do swoich rodzicow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, do swoich rodziców, ale wigilię oblatujemy w dwóch domach, bo są niecałe 40km od siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
led- za granica siedzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, polska jest dłuuuuuga :)) a jesteśmy z podkarpacia, stąd o 700km nietrudno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
az was tak ponioslo daleko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak na razie wyszło. a ze swojego miasta jestem piątym pokoleniem, tam jest moje serce i najbliżsi. zawsze powtarzam, że dom Twój gdzie na cmentarzach Twoje groby :) dobrze, że żyjemy w czasach w których człowiek jest mobilny. a piszę z autorką? Twoja rodzina z daleka się zjeżdża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×