kiedy prosic o znieczulenie zewnatrzoponowe

Mam takie pytanie ponieważ to 2 ciaza 30 tydz, mam traume po 1 porodzie (bez znieczulenia) i zaczynam sie juz panicznie bac.... Czy ktoras rodzila w Łodzi w Centrum Zdrowia Matki Polki ? I czy dostała znieczulenie ?? (bo bo prosbach sie nie doczekalam) i czy duzo pomaga?

Jest tu ktos ?? :)

z tego co wiem, o znieczulenie możesz poprosić w czasie trwania 1 fazy porodu czyli póki nie ma skurczy partych, ja rodziłam 1 raz bez znieczulenia a teraz czeka mnie kolejny poród i mam nadzieję, ze również dam radę bez ZZ

:) ja wlasnie juz czuje ze powturza sie bole krzyzowe :( takie same objawy mam jak w 1 ciazy slyszalam ze 2 rozwiazanie jest szybsze :) alke strach silniejszy :) moze w takim razie za pozno prosilam tym razem bede juz marudzic przy wpisie i wstepnym badaniu :P i az do bolu :P

Gdzieś czytałam że między 2 a 8 cm rozwarcia, później już jest za późno. Ja rodze za 3 tyg, to moja pierwsza ciaza i się boje. Dlatego że tak brzydko powiem zesram się a nie dam się i będę się darla o znieczulenie a nie prosiła

Bo po 1 porodzie jestem przekonana ze wlasnie tak trzeba DRZEC SIE O ZNIECZULENIE :p partych chyba jeszcze nie mialam gdy nalegalam ale i tak pani polozna ciagle mowila za chwile :)

ajaj współczuję bólów krzyżowych, miałam i te z brzucha i krzyżowe, zero odpoczynku bo jak jeden skurcz się kończył to pojawiały się bóle i tak w kółko, dzięki Bogu mi poszło szybko i nastawiam się, ze tym razem będzie jeszcze szybciej i nie namęczę się zbytnio :) nie boję się porodu bo wiem jak to może wyglądać ale uważam, ze dobrze mieć wybór i o takie znieczulenie w razie czego poprosić :) dlatego też wybrałam szpital, w którym ZZO jest możliwe do wykonania za darmo bo jak wiemy nie każdy szpital gwarantuje kobietom możliwość wyboru ZZO i to nieodpłatnie ...

podobno teraz juz kazdy szpital ma za darmo ZZO :)

Ja prosiłam tylko raz.

No to byl koszmar :( ja nawet nie poczulam bolu brzucha tylko krzyz :( i jestem zdecydowana ze chce znieczulenie :) miala ktoras z Was ? jestem ciekawa czy pomaga duzo ?

niestety tylko podobno :( u nas w wojewódzkim szpitalu nie dadzą Ci znieczulenia zewnątrzoponowego nawet jeśli chciałabyś zapłacić, jedynie dostaniesz gaz rozweselający ...

A boli "wkłucie sie" ?

A ktoraś rodzila w Łodzi w CZMP z ZZO ?

Ja miałam bóle krzyżowe - tragedia - o znieczulenie prosiłam raz i je dostałam. Wkłucie mnie nie bolało. Jak znieczulenie zaczęło działać to bóle krzyżowe zniknęły jak ręką odjął, ale parte czułam, bo bez tego bym nie urodziła :D - z tym, że parte to dla mnie lajcik był.

Dziekuje :) na taka odp czekalam :)

Ja będę rodzic w zielonej gorze, mam załatwiona polozna, mam nadzieję że pomoże mi jakoś przejść przez ta rzeznie, modlę się tylko żeby była wolna pojedyncza sala do rodzenia jak zacznie się akcja bo nie wyobrażam sobie rodzenia na wspólnej sali przedzielonej jedynie przescieradlami a taka sala niestety jeszcze funkcjonuje w "szpitalu wojewodzkim"

też wolę rodzić na sali pojedynczej tylko ze względu na to, że wówczas mąż może rodzić ze mną, bo u nas w szpitalu jak 2 kobiety rodzą na 1 sali to mąż nie może być obecny nie wiem czemu???? wg mnie to głupie podejście, mojego męża nie interesuje poród innej kobiety, nawet by jej przecież nie widział życzę powodzenia wszystkim rodzącym naturalnie, bóle krzyżowe to nie sielanka ale do przeżycia, jeśli znów mnie złapią to już wiem mniej więcej jak sobie mogę je pomóc złagodzić :) no ale dobrze jest mieć wybór ZZO

mi położna radziła zeby wołac o znieczulenie od razu po wejsciu do szpitala, bo musza pobrac krew do badan.

ja mialam zzo. mdlalam z bólu i sami mi zaproponowali. po wstrzknieciu mija bol,ale czujesz pozniej parte. dla mnie to bylo ukojenie i teraz za drugim razem tez zamierzam upomniec sie na samym wejsciu o zzo.

bo to należy krzyczeć o znieczulenie na początku, chyba że masz 8cm rozwarcie i jakoś znosisz ból. Ja pochopnie stwierdziłam, że przy 2 - óch cm rozwarcia mogę rodzić bez znieczulenia hahaha :-o

Ja prosiłam a i tak nie dostałam :o .

Najlepiej jak najszybciej, bo przynajmniej będziesz wiedzieć czy w ogóle łaskawie ci dadzą. A i tak pewnie będziesz musiała czekać aż anestezjolog znajdzie czas :P