Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość metalówaa1994

Czy naprawiacie czasem same swoje samochody bo ja mam z tym problem

Polecane posty

Gość metalówaa1994

Ja mam fiata seicento i od prawie dwóch tygodni mam zepsuty przedni kierunkowskaz. Postanowiłam to sama naprawić. Czytałam już w internecie jak to zrobić(trzeba m.in. zdejmowac nadkole), zdobyłam łatwo żarówke, ale i tak boje sie to zrobić, bo po pierwsze nie mam garażu i bede musiała to zrobic przed blokiem i wsydze sie faktu że ludzie beda se gapić i mnie peszyć, nie mówiąc już o tym że boje sie że coś połamie, zepsuje, uszkodze lampe itd. Czy to ja jestem taką sierotą czy wszystkie kobiety tak mają? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehs
hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z reguły oddaje auto po prostu do mechanika bo nie mam czasu i ochoty się w to bawić. Ale w te lato sama zakonserwowałam podwozie i wymieniłam klocki hamulcowe. Ogólnie uważam, że nawet będąc kobietą warto coś popróbować samej zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze własnoręcznie wymieniam olej i płyny w moim jelczu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zakonserwowałaś podwozie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie, oczyścić, wyskrobać, wyszorować a potem na to specjalne preparaty konserwujące. Mój poprzedni pojazd w ubiegłą zimę zjadła sól drogowa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zawsze własnoręcznie wymieniam olej i płyny w moim jelczu" jelczu autobusie czy ciężarówce? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×