Kobiety ile razy w tygodniu pijecie alkohol

Przecież to normalne, że ludzie popijają. Nawet moi lekarze polecali mi alko zamiast środków przeciwbólowych, po to abym nie niszczyła sobie wątroby 'lekami'. Kto pije i za swoje to jego sprawa.

Pijace kobietki sa latwiejsze :-D

codziennei do obiadu vino

nie piję, jestem abstynentką

patologia to jest picie trujacych coli i innych slodkich napojow, a nie np. pysznego winka do pysznej kolacji. do obiadu to ja podziekuje, bo niel ubie byc pod wplywem w srodku dnia, ale wiedzorem -relaks, dobre zarelko I popitek, mile rozmowy, to jest to :) swietowac w kazdy dzien :)

w pracy nie tykam alkoholu,jestem opiekunka w niemczech.ale jak wracam do kraju...kolezanki juz czekaja,zdarza sie kilka razy w tygodniu

w pracy pic alcohol, w ogole w ciagu dnia, jak sie jezdzi samochodem lub sprawuje jakiekolwiek obowiazki, to wiadomo, ze nie. ale wieczorem, gdy nadchodzi czas przyjemnosci I odpoczynku, to i jakze :D

2-3 razy, ale to są niewielkie ilości. Najczęściej po prostu jeden kieliszek Herbal Vodka, czyli wódeczki ziołowej. Raczej unikam picia czystej wódki. Częściej mi się zdarza napić ziołowej np. jeśli jest bardzo zimno. Zimą to u mnie taki mały rytuał, ale bardzo przyjemny ;-)

raz w swoim niemal 40 letnim życiu piłam alkohol,nie pasuje mi jego smak,zapach i ta cała faza oraz to co jest nazajutrz. za to zioło uwielbiam :)

Ja do niedawna piłam prawie codziennie. Niewielkie ilości - piwo albo kieliszek wina. Przestałam, bo zauważyłam, że już nie potrafię sobie tej przyjemności odmówić tzn świadomość rezygnacji z alko frustrowała mnie, byłam rozdrażniona. Poza tym zauważyłam, że głupieję. Mam problem z logicznym myśleniem, zrobiłam się tępa. Także pamięć mi szwankuje. Jestem zła na siebie, że doprowadziłam się do takiego stanu. Zawsze miałam mózg jak brzytwa, byłam błyskotliwa i dowcipna. Teraz jestem jednym wielkim mułowatym smętem:) Mam nadzieję, że uda mi się zregenerować mózgownicę, ale póki co nie widzę żadnej poprawy. Picie uchodzi na sucho dopóki jest się młodym :(

Jako młoda dziewczyna trochę popijalam na imprezach. Pierwsza praca, prawo jazdy, dyspozycyjność, wyjazdy, i pełna trzeźwość. Kieliszek szampana raz w roku. Chodzę na imprezy, wesela , uroczystości, świetnie się bawię, dużo tańczę, a następny dzień zaczynam od rana w pełnej formie, bez kaca.

nie ważne ile sie wypija, wystarczy regularnie pić np co sobota. Wcale nie upijać się do nieprzytomności i zostać alkoholiczką Tak mowił psycholog w tv

Ja czasami piję codziennie wieczorami 3-4 piwa do filmu ;) W ostatni piątek wypiłem 0,5 l wódki i pare dobrych drinków, a wczoraj piłem piwo bo kolega miał urodziny to wypiłem z 9 piw

Ja nie pije. Kiedys jak chodzilam na wyjscia ze znajomymi to sie zdarzalo, ale to bylo max 2 razy na miesiac. A sama dla przyjemnosi nie pije.

Ja polecam Wam udział w fajnej akcji https://www.facebook.com/winoMonteSanti/app/1588133178161628 Tutaj mozna otrzymac zestawy 3 win Monte Santi do degustacji.