Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość styl dżucze

szanowna władzo ze strażą miejską żartów nie ma nawet we Włoszczowie

Polecane posty

Gość styl dżucze

tekst z portalu Onet 'Choć otwarcie drogi zapowiadało się na typowe, jakich wiele, jednak takie nie było. Na Rynku we Włoszczowie przecięcie wstęgi zaplanowano na godzinę 13. Zaczęli zbierać się przedstawiciele wykonawcy inwestycji, szefowie Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich oraz władze województwa, które w dużej części finansowały inwestycję. Był mar­sza­łek Adam Ja­ru­bas, wi­ce­mar­sza­łek Grze­gorz Świercz, człon­ko­wie za­rzą­du wo­je­wódz­twa Ka­zi­mierz Ko­tow­ski i Jan Mać­ko­wiak, wi­ce­wo­je­wo­da Grze­gorz Dziu­bek. Na 10 minut przed otwar­ciem przy­je­cha­li… funk­cjo­na­riu­sze włosz­czow­skiej stra­ży miej­skiej wzbu­dza­jąc wiel­kie zdzi­wie­nie władz wo­je­wódz­twa. - Przy­je­cha­li­śmy nieco wcze­śniej na otwar­cie, a że było po­chmur­no, to na wy­pa­dek desz­czu roz­sta­wi­li­śmy na­miot - re­la­cjo­nu­je wi­ce­mar­sza­łek Grze­gorz Świercz. Straż­nik miej­ski pytał Świer­cza i człon­ka za­rzą­du wo­je­wódz­twa Jana Mać­ko­wia­ka czy zgro­ma­dze­nie jest le­gal­ne, do­ma­gał się wy­ja­śnień. To wzbu­dzi­ło nie małe zdzi­wie­nie, nie krył go rów­nież mar­sza­łek wo­je­wódz­twa Adam Ja­ru­bas. Mar­sza­łek Świercz dodał, że straż­ni­cy tłu­ma­czy­li swoją akcję tym, że ktoś w tej spra­wie in­ter­we­nio­wał te­le­fo­nicz­nie. Straż Miej­ska we Włosz­czo­wie po­twier­dzi­ła nam tę sy­tu­ację. Obyło się na szczę­ście bez man­da­tu. - Straż­nik prze­pro­sił nas za za­mie­sza­nie, ale fakt fak­tem, że tu we Włosz­czo­wie coś sie­dzi w po­wie­trzu – kwi­tu­je wi­ce­mar­sza­łek Świercz. – Choć żad­nych do­wo­dów nie mamy, to po­dej­rze­wa­my, że za tym in­cy­den­tem stoi ktoś z Urzę­du Mia­sta - dodał. – Żad­nej pro­wo­ka­cji z na­szej stro­ny nie było, sta­ra­li­śmy się przy­jąć gości jak naj­le­piej – mówi Iwona Bo­ra­tyn, rzecz­nik Urzę­du Mia­sta. Gdy wszyst­ko się wy­ja­śni­ło, wię­cej in­cy­den­tów już nie było. Otwar­cie nie zo­sta­ło opóź­nio­ne, prze­bie­gło pra­wie zgod­nie z pla­nem. Prze­ma­wia­li – wła­dze wo­je­wódz­twa, przed­sta­wi­cie­le wo­je­wódz­kiej in­sty­tu­cji od­po­wie­dzial­nej za drogi - sze­fo­wie Świę­to­krzy­skie­go Za­rzą­du Dróg Wo­je­wódz­kich, przed­sta­wi­cie­le wy­ko­naw­cy. Przy­po­mnij­my, że prze­bu­do­wa drogi wo­je­wódz­kiej numer 786 była jedną z naj­więk­szych i za­ra­zem naj­dłu­żej ocze­ki­wa­nych in­we­sty­cji w wo­je­wódz­twie świę­to­krzy­skim ostat­nich lat. Za in­we­sty­cją stały i fi­nan­so­wa­ły ją w ca­ło­ści wła­dze wo­je­wódz­twa świę­to­krzy­skie­go.'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×