też macie taki uraz że sie wiezicie w domu bo sie boicie opini rodziców

albo co powiedza itp . ja mam prawie 20 lat i mam taki dziwny stran

ehh jestem więźniem własnej psychiki , staram sie zawszelka cene wszystko robic by nierzucac sie w oczy by ktoś coś niepoznał .

A nie chcesz się wyzwolić?

chciałbym ale mnie to wiezi psychika niepusci .

Psychika puści, tylko trzeba to tego specjalnej siły. A tę siłę posiada psycholog.

psycholog ta i co mamie powiem że id do psychologa lepiej wolałbym miesiac cieazko pracowac .

akurat chciałąm temat zalozyc!!!! słuchajcie..mowie matce ze bylam na imprezie z dwoma kolegami to zrobila oczy jak 5 zl i tą mine j**ła że powinnam sie wstydzić... nic tylko rece opadaja bo nie wytlumaczysz... czy wyjscie z dwoma kumplami do klubu to cos zlego?

Trójkąty nie są raczej normalne.

ja już niewiem ja niewychodze z domu wszyscy normalni sa a ja taki ćwok zostałem sam nigdzie niewychodze ;/

boje sie opini jak ognia boje sie że ktoś wyrazi to swoje durne zdanie na mój temat i będzie wstyd

ludzie to czesto gnidy jak kiedys siedłem koło fajnej dziewczyny w autobusie to mnie obrazili i wstyd mnie było . wsumie teraz troche tez .

ehh czemu ludzie musza gadac ;/

musiałbym sie dokrwi z kimś pobic by niegadali wtedy mama byłaby zła namnie

naprawde takie rzeczy się dzieją????????? dzisiaj? i co pobiłeś się z psychiką i puściła? to straszne:O

tez mam depreche..ale jak to jest wylumaczcie mi...psychika zamyka nas wbrew naszej siły na klucz w naszym wlasnym ego czy super ego?

nie psychika ale z kilkoma albo z jedna osoba no dokrwi nietrzeba potem musze masy nabrac by sie ojcu mugł postawić i rodzeństwu i byłoby chyba ok

ja mam coś takiego jestem pewny siebie wiem że fryzuremam zrabana , ale sam niewychodze z inicjatywa dopiero jak mnie ktoś zaprosi to moge iśc gdzies z domu a tak to sie wiezie normalnie w domu wiem ze mi to szkodzi ale boje sie z domu wyjść . komputer mi tyle szkud już narobił że szkoda gadac .

:O straszne....co to sie dzieje...

ale co straszne mnie psychika blokuje i tyle tak mysle 1/3 to komputer mnie ziszczył kolejna 1/3 to alkocholizm ojca jak byłem młody to mi to zostało rodzeństwo tez mnie nie akceptowało najmłodszy byłem npi została mi 1/3 wsumie chyba

ehh psychika to iwięzienie bez kratek :)