kiedy rozpoznać ze to juz

Z pierwszym dzieckiem poród zaczął się bezobjawowo, leżałam w szpitalu i gdyby nie KTG to nie zaważyłabym że to już. Teraz zostały mi równe 3 tyg. to terminu i od wczoraj boli mnie krocze,pachwiny jak bym miała zakwasy po ćwiczeniach. Dziś od rana mam "stawiający sie brzuch" i podbrzusze pobolewa jak na początku miesiączki.Denerwuję się bo mam mieć planową cesarkę, której termin mam na koniec grudnia.Jutro jadę do ginekologa na kontrolę.

To się jutro dowiesz ;). Myślę że niekoniecznie to już, te bóle pod koniec ciąży to tez norma, czasem to trwa i trwa, a ciąże trzeba wywoływać ;) Ja do 2 dni przed porodem wyraźnie gorzej się czułam, dziecko już musiało być bardzo nisko, bo ledwo chodziłam, ból krocza. No ale nie zawsze tak jest, czasem nic i nagle wody odchodzą...

A ja jestem w pierwszej ciąży i też wszystkich pytam jak to jest? Jakie to uczucie ? Jakby to opisali itp. i nikt nie jest mi w stanie powiedzieć, mówią tylko, że dostajesz skurczy..i tyle..ale jak one wyglądają, gdzie boli i w jaki sposób to już nikt nie powie..więc sama się denerwuje jak to rozpoznać

ja nawet torby nie mam spakowanej, bo nie mam normalnie natchnienia, wszystko mam przygotowane w szafach ale nie mogę się zmusić.

dziewczyny jest mnostwo takich wypowiedzi na necie jak i tu na kafe. korzystajcie z wyszukiwarki. u mnie odszedl najpierw czop, za kilka godzin wody. skurczy nie da sie z niczym innym porowac,bo to mocny bol trwajacy minute. boli wtedy caly brzuch. Mialam kolezanke ktora nic nie czula tylko bole parte (takie jak parcie na stolec) ale to bylo jej 3 dziecko wiec szybko urodzila

Jak wody odejda to tzeba jechac natychmiast. Tak mi powiedziala polozna. A skurcze to mozna poobserwowac czy sie nasilaja czy nie mijaja po nospie po zmianie pozycji po cieplym prysznicu. Jak mina to znaczy ze to nie to jeszcze.te porodowe Sa narastajace z przerwami bez bolu, nie musza bardzo bolec, moga byc delikatne ale regularne. Brzuch mi sie dawno stawia wiec to nie to raczej. Jestem w 38 tc.