znów nie mogę zasnąć

smutno mi :(

Ja też nie...

boje się :(

:( :( :(

o tru tru wczoraj też po północy cię widziałam,dlaczego nie możesz spać?

oj tam ja też nie mogę ,ale smutno jakoś mi nie jest , za to jestem rozdrażniona

mam problemy :( będzie się to ciągnąć do końca stycznia i mam nadzieje, że się skończy. Już chciałabym żeby była połowa lutego a najlepiej marzec

albo wolałaby grudzień 2014 roku albo październik 2014

oj to szkoda tru tru,że problemy tak cię męczą,ja generalnie mam problem z zasypianiem siedzę tak długo aż nie odpadnę i żadnego racjonalnego wytłumaczenia na nieumiejętność zasypiania jak człowiek

albo mogłabym się cofnąć do piątku 13 to był bardzo dobry dzień dla mnie i nie maiłam potem problemów z zaśnięciem.

nie możesz nic zadziałać by problemy szybciej minęły?

a ja mam nadzieje że zaraz zasnę i rano będę się czuła dobrze... :(

Alarm w tel nastawiony na 7:25 rano Mam nadzieje, że wstane. I w końcu wyreguluje sobie wcześniejsze chodzenie spać.

nie

no to du.pa tru,ale życzę pomyślnego rozwiązania spraw i zaniku bezsenności,ale jak nie będziesz już dawała rady to brykaj do lekarza niech ci da coś na spanie,mojemu mężowi pomogło,lek na sen,a zbawienna dla zdrowia okazała się zmiana pracy:)

dziękuje za rady

Ciekawe co takiego ma być w marcu ?