BADANIE PRENATALNE czy można przez nie poronic

Witam mam prawie 20 lat, jestem w 10 tc ,to moja pierwsza ciąza ,moj lekarz zaproponował mi badanie prenatalne ,oczywiscie platne bo nie mam wieku powyzej 35 lat..chcialabym wiedziec czy z maluszkiem wszystko ok ,ale jednak boje sie ,bo posiedziaam troche w necie i wystraszylam się, boje się ze poronie przez to badanie,albo ze dostane jakis plamien lub innych ubocznych skutków..czytalam tez ze sa dwa rodz*****adan prenatalnych : inwazyjne i nieinwazyjne, czy oriętujecie się kobitki ktore badanie bym miała jako kobieta tak młoda.. jednak najbardziej boje sie ryzyka poronienia;( pomóżcie

Ja C***olecam dobre usg prenatalne 2 razy w ciągu ciąży - jeżeli będzie bez zastrzeżeń to nie masz się czym niepokoić.

najbardziej boje sie ze poronie:((

zrób usg prenatalne i badania nieinwazyjne z krwi, pobierają tylko krew i określają ryzyko zespołu Downa i kilka innych, więc żadnego ryzyka poronienia,ryzyko masz przy amniopunkcji.

Czyli mam określic dokłądnie jakie badanie chcę ? bo wyczytywałam w necie ,że gdzieś tam wbija igłe i pobierają ,to jest chyba ta amniopunkcja ..a orietujesz sie moze kiedy kobieta ma robioną amniopunkcje?

Te badania z krwi są wg mnie nieporozumieniem... oczywiście to tylko moje zdanie, ale poparte doświadczeniem ;-) miałam w ciąży te testy no i wyszło, że ryzyko ZD 1:xxxx /nie pamiętam dokładnie/ - co to znaczy? ryzyko małe, ale jest... nie uspokoiło mnie to wcale. Ja akurat miałam badania zalecone ze względu na moją wadę serca, ale żałowałam, że zrobiłam. Najbardziej diagnostyczne jest badanie usg, dokładne z oceną parametrów dziecka, na etapie 11-13 tc****ołówkowe z oceną przepływów i serca.

Zacznij od usg genetycznego i testu z krwi pappa. Jakby wyszły niedobrze to wtedy dopiero inwazyjne np amnipunkcja.

Dziewczyno...jak czytasz w internecie, to lepiej uważnie. Badanie prenatalne zrób, nic Ci nie grozi. Zrobią Ci badanie krwi i USG. Jeśli wyszłoby coś nie tak wówczas mogą zlecić inwazyjne badanie. Nic Ci nie grozi.

Amniopunkcja ma sens jeżeli testy z krwi wyjdą niepokojąco, te z kolei są wykonywane w odpowiedzi na niepokojące usg. W Twoim wypadku najważniejsze jest usg prenatalne, zorientuj się gdzie w Twojej okolicy możesz wykonać prenatalne i zgłoś się na takie badanie za dwa tygodnie średnio. Później wykonaj usg z oceną przepływów w połowie ciąży, do 22tc. I bądź dobrej myśli przede wszystkim, nie możesz myśleć że coś jest nie tak, tym bardziej bez podstaw.

Jesteście kochani ! Już wszystko rozumiem ! Jestem już umówiona na 2 stycznia w Olsztynie na badnie ,jestem już bardziej spokojna,trzeba być dobrej myśli. wiśnióweczka ile ma twoje maleństwo ?

zrób tylko usg prenatalne. jeśli wskaźnik nt czyli fałd skórny na karku dziecka będzie ok i będzie widać kość nosową nie rób nic więcej. ewentualnie potem w ok. 20tc dokładne usg. a swoją drogą to bardzo ciekawe bo ja będąc w ciąży 2 lata temu, miałam 25 lat i miałam badania prenatalne za darmo na nfz. a w rodzinie nie było chorych dzieci, chorób genetycznych ( na tamten czas, bo teraz wiem że ja mam chorobę genetyczną)

ja tez nie mam za darmo tych badań, płace 300 zł za nie

a sorki ,zle przeczytalam.. ja niestety nie mam ich za darmo ,ale czego się nie robi dla swojego pierwszego dzidziusia

Ja bym tylko usg genetyczne zrobiła. Gin mnie namówił na test Pappa prywatnie i żałuję, bo i tak bym dziecka nie usunęła. Wg mnie szkoda kasy na test Pappa, no ale gin mnie nastraszył (mam 36 lat) i zrobiłam.

moja mała ma 3 latka, starsza już nastolatka

Ja tak samo nigdy bym nie usunęła dziecka. Moja mama urodziła mnie i mojego brata ( bliżniaki )mając 41 lat..ciąza planowana nie była.mam 3 siosty 33lata,32,30 lat. Ta 30 letnia miała byc ostatnia..ginekolog mojej mamy kazał jej nas usunąć bo stwierdził ze po tylu latach(11 stu) napewno urodzi się chore..moja mama tak się zirytowała ze wiecej do ginekologa nie poszła . Dopiero rodząc mnie i brata dowiedziała się ze urodziła bliźnięta w dodatku zdrowe ;)

To super:) Mnie tylko ciekawi płeć ,już niedługo powinnam wiedziec ;)

ja dowiedziałam się na tym usg prenatalnym w 11tc

Ooo :) to pewnie i ja się dowiem !:) w końcu będzie to 13 tydzień :)

Jak się odpowiednio dziecko ułoży to się dowiesz; pamiętaj, że połowa sukcesu to pozytywne nastawienie - nigdy nie myśl, że coś jest nie tak...oczywiście nie należy bagatelizować sygnałów ani sugestii lekarza, jeżeli coś niepokoi to dociekać, ale myśleć zawsze pozytywnie. Wiem, że to trudne, drugą ciążę przeleżałam w szpitalu prawie całą i wiem co to strach o dziecko/o ciążę. Mimo to spróbuj cieszyć się ciążą, pozytywne nastawienie udzieli się też dziecku i już na etapie ciąży będzie szczęśliwe. Trzymaj się ciepło ;-) A powiedz jeszcze /z ciekawości/ czy planowałaś ciążę w tak młodym wieku?

Bardzo chciałam miec dziecko,z reszta moj partner także. Dosyć długo się nie zabezpieczaliśmy i wiadomo było,ze w końcu nadejdzie ten dzień :). jestem z moim partnerem ponad 3 lata w związku jest dobrym partnerem i kandydatem na ojca,oboje się cieszymy :) Ostatnio nawet razem odwiedziliśmy mojego lekarza

w pierwszej kolejności masz robione usg w bodajże 11 tc i badanie nieinwazyjne z krwi, podczas którego genetycy określają procentowo prawdopodobieństwo wystąpienia wad wrodzonych/genetycznych, następnie jest drugie usg i potem Ty podejmujesz decyzję, czy chcesz wykonać amniopunkcję. Zazwyczaj jest tak, że jeśli występuje duże prawdopodobieństwo wystąpienia uszkodzeń płodu wynikające z badania z krwi wtedy za Twoją zgodą robiona jest amniopunkcja, podczas której może wystąpić ryzyko poronienia ( ok 1 % bodajże). Amniopunkcja polega na wbiciu igły przez powłoki brzuszne i pobraniu płynu owodniowego do badania. Wykonuje ją lekarz pod kontrolą aparatu usg ( żeby określić położenie płodu i uniknąć uszkodzenia). U mnie ryzyko wystąpienia wad było znikome i w sumie od razu nie zdecydowałam się na amnio, ale moja lekarka zadała mi bardzo mądre pytanie : " czy jeśli wiedziałabym, ze urodzę chore dziecko ...urodziłabym je i czy gotowa jestem na wychowanie chorego dziecka " odpowiedziałam, że niestety nie i dlatego zdecydowałam się na amnio. Na szczęscie wszystko się udało. U mnie też było dodatkowe ryzyko ze wzgledu na wiek - 36 lat.

;-) W takim razie uwierz, że wszystko będzie dobrze i ciesz się ciążą. Odpoczywaj zanim możesz, wyśpij się na zapas ;-)

Bardzo dziękuje,za szczegółowe informacje;)

spac to śpie bardzo długo ,i zdarza mi się nawet zasypiac popołudniami :). Jeszcze męczą mnie mdłości codziennie rano a nawet w nocy. ale powinno to niedługo ustąpić;)

gościu z 13:01 - a możesz zdradzić, jaką chorobę genetyczną zdiagnozowano u Ciebie w dorosłym wieku ?

ale co wy opowiadacie o tescie papa z krwi, powinno go się robić dopiero jeśli coś niepokojącego wyjdzie na usg, a tak to jest to bez sensu. Autorko zrób tylko usg prenatalne, jeśli będzie coś niepokojącego to lekarz na pewno C***owie.

ja miałam mdłości do półmetka ciąży, pomagały mi suche morele i migdały; śpij jak najwięcej, dobrze się odżywiaj i bądź dobrej myśli ;-)

ja swoje zdanie o teście wyraziłam - nie jest pomocny ;-( Dobrze wykonane usg wszystko właściwie wyjaśnia.

Mi natomiast pomaga cytryna:) Bardzo Ci dziękuje za wszystkie odpowiedzi :))