Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja nie kupuje ale chyba zacznę

kupujecie ubrania dla dzieci w CIUCHLANDZIE

Polecane posty

Gość ja nie kupuje ale chyba zacznę

jak w temacie moja córka ma 2,5 roku i nigdy jeeazcze jej tam ubrania nie kupiłam bo się boje że złapie jakiegoś grzyba byłam dzisiaj u znajomej któa ma 2 msc dziecko i mówiła że jej kupiła dużo fajnych ubrań po 2 zł bo zawsze w środy po tyle są i zamierzam ja się wybrac :) nawet chociaż zobaczyć I w ilu stopniach pierzecie takie ubrania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nigdy nie kupilam i nie kupie!!! stac mnie na nowe i dobre gatunkowo pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
całą wyprawkę dla dziecka kupiłam w ciuchlandzie. za parę złotych można mieć fajne ciuszki. a po co kupować nowe i przepłacać, skoro dziecko i tak zaraz z tego wyrośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciuchlandzie są zazwyczaj dobre gatunkowo firmowe ubrania. Lepsze jakościowo niż w niektórych droższych sklepach. Znam ludzi, ktorych dzieci chodzą tak wystrojone. A wszystko to ciuchlandy. Ja mam dziecko w drodze i też zauważyłam, że można wiele fajnych ubranek dostać. Czasem nowe z metką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grzyba się nie łapie od używanych ubrań. Trochę logiki! Nie należy kupować tak butów i bielizny, ale wszystko inne jest OK, śmiem twierdzić, że zdrowsze niż noszenie chińskiej tandety z centrum handlowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się brzydzę na samą myśl ... wiem, że niektóre dziewczyny wynajdują fajne ciuszki nawet sobie, z metkami nawet. Ja kilka razy zaszłam do takiego sklepu z końcówkami kolekcji, niby z metkami te rzeczy, nowe, ale jakieś takie pomieszane... groch z kapustą ;-(nic nie znalazłam i nie czułam się tam komfortowo. Nie chodzę więcej do takich miejsc, kupuję nowe, na ile mnie stać. Dzieciom zwykle w sieciówkach typu h&m, c&a, reserved...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystrojone...hahaha... widzę wiele takich wystrojonych w lumpeksach dziec***przecież z daleka widać że to szmaty ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szmaty to wiszą na wieszakach w drogich sklepach - jakość, ktora przemija po 1 praniu, dziękuję bardzo. Gospodarne dziewczyny wiedzą, że można kasę lepiej wydać albo zaoszczędzić. Odkąd ubieram się w ciucholandach, noszę lepsze tkaniny, bawełnę, kaszmir, a nie sam śmierdzący poliester...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha tak wystrojone :) widocznie nie byłaś nigdy w ciuchlandzie, dobrym ciuchlandzie i nie wiesz co tam możesz dostać. W sieciówkach zazwyczaj ubrania poliestrowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe jak niby widać, że to szmaty, skoro ubranie ze sklepu po jednym praniu wygląda tak samo jak to z ciuchlandu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że tak!!! Kupuję albo w ciuchlandach, albo na allegro. Wybieram ubranka: Early Days, H&M, Next, George, C&A, Marks&Spancer, F&F, Cool Club itp. Normalnie piorę.. na 30-40 stopni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa chyba tanie smierdzace szmaty nosisz:D nie ma to jak bieda, ktora probuje sie usprawiedliwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Usprawiedliwić? Niewyrzucanie forsy w bloto (bo dziewczyny mają rację, po 1 praniu masz to samo) trzeba usprawiedliwiać? Ech, słoma z butów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt , kto ma kase nigdy nie kupilby nic w lumpie, bo to wstyd znam duzo zamoznych dziewczyn i kiedys zgadalysmy sie o lumpach nigdy w zyciu, bo nas stac na nowe, drogie ubrania, a jak sie "zuzyje" to kupuje sie nowe bez placzu oj biedaczki:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupowalam siostrze przez pierwsze poltora roku ubranka w szwedzkim ciucholandzie, czesto nowe z metkami. Teraz, gdy mala ma juz 1,5roku a ja mieszkam.w UK kupuje jej tutaj modne sliczne rzeczy nowe, bo tansze.niz w Pl.i wysylam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogadajjoli
nie, nie kupuje nawet sobie wiec dziecku tym bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny kupujcie sobie w tych najdroższych sklepach jeśli chcecie. Na kafe jak zwykle prostacka dyskusja. Autorku kupuj śmiało i upierz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupowanie w lumpie to żaden wstyd. Dla mnie wstyd to jak ktoś błędy ortograficzne robi, albo nie chce mu się pracować, albo nie przeczytał w życiu ani jednej wartościowej książki. A kupowanie w lumpeksie to sposób na oszczędzanie i tyle. Masz kasę? Super. Tylko pamiętaj, że taki stan może kiedyś ulec zmianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwóchdziewczynek
a ja do ciucholandów nie mam przekonania... kiedyś zaszłam po ubranka dla lalek dużych i wybrałam śliczne z metkami ubranka na 48cm /nie wiedziałam nawet, że można takie małe kupić - specjalne dla wcześniaka/ ale większe ubrania były tylko sfatygowane, nic z metkami. Myślę, że gdybym mogła kupić z metką/nowe i to co mnie akurat interesuje w dobrym gatunku to nie przeszkadzałoby mi, że obok leżą rzeczy używane a sklep nie nazywa się zara ;-) Na pewno są u nas jakieś "dobre" ciucholandy, ale nie wiem gdzie i co ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ze obok leza uzywane to mi tez raczej by nie przeszkadzało, ale na pewno bym ich nie kupila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba też właśnie trafić na dobry ciuchland. U mnie są takie osiedlowe małe i same szmaty. A trochę dalej jest większy z rewelacyjnymi rzeczami. Nie ma co się zniechęcać, jedni sprzedają niesort a inni całkiem fajne ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne, "nigdy w życiu" a potem jak już się spotkają na miejscu to udają że jedna drugiej nie widzi :D Znam mnóstwo takich osób, spotkałam je osobiście w niejednym ciuchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupuje. dzis fiolet kurtke sobie za 20zl kupilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 16.41 dobrze napisałaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jedni kupuja,ale wstydza sie przyznac a ja nie kupuje i otwarcie o tym mowie ja naprawde tam nic nie kupie bo mnie sama świadomosc,ze ktos to nosil obrzydza, no sorry, no way!!! stac mnie na nowe ubrania i kupuję w duzej ilości , ale jakby nie było mnie stac, to bym kupowała duzo mniej ale NOWE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie kupuje z tych samych powodow, co gosc wyzej, odrzuca mnie to ale wiem,ze ludziom nie przeszkadza ten fakt nie mam nic do osob, ktore kupuja w lumpie, ale ja takze nie uznaje tego typu zakupow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś napisał że na odzieży nie ma grzybów? Błąd. Na odzieży można znaleść grzyba candidę, bakterie e coli i wiele innych. Takie bakterie znaleziono pobierając próbki z ubrań wybranych salonów markowych i to norma biorąc pod uwagę ile osób te obrania przymierza i obmacuje a co dopiero ciucholandy gdzie niedość że ubrania przechodzą setki rąk (nie wszyscy myją ręce po ubikacji czy poprawianiu stringów na nieumytym z kału pośladku, tak jak nie wszscy myją dłonie po dotykaniu narządów płciowych ze stanami zapalnymi). Wierzcie mi że ubrania z ciucholandu są pełne bakterii, grzybów i kurzu. Wszsytko trzeba wyprać w wysokiej temperaturze i wypłukać najlepiej w płynie do płukania antybakteryjnym i przeciwgrzybiczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dokladnie, jak juz kupujecie to chociaz wygotujcie je... boze..a fuj z tymi szmatami, naprawde was nie stac na nowe??? sa polskie firmy, maja dobrą bawełnę, ja wole miec 5 bluzek nowych niz 15 szmat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra ma kilkanaście lat taki sklep i nigdy nic nie złapała. Ja też nie a cała jestem tam ubrana łącznie z obuwiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, tylko nowe kupuje i czasami po dziecku siostry corka dostaje, ale ona nowe kupowala przynajmniej wiem kto nosił, ale i tak głownie tylko kurtki i czapki biorę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×