Gdzie wy to wszystko wpychacie

5 porcji warzyw i owocow, maka z pelnego przemialu, nabial... Dzien za krotki. Moja corka je tak (ale chyba nie spelniam norm: - kasza jaglana, orkiszowa lub gryczana na mleku z bananem - jogurt - zupa - mieso z surowka (ziemniakow i ryzu nie lubi) - jajecznica, kanapka, omlet A gdzie jeszcze hjeden owoc, porcja warzyw...

Do jajecznicy dorzuć kiełki, pomidora, cebulkę - już masz warzywo. Zamiast słodkiego jogurtu kup naturalny i wrzuć do niego banana, przesmażone jabłko, maliny, to, co masz pod ręką (albo w zamrażarce). Dawaj jej jeść częściej, ale mniejsze porcje - zmieścisz wtedy wszystko bez problemu ;) Ile ma lat?

Moja czterolatka je w weekendy, gdy nie ma przedszkola, trzy porcje dziennie. Nie mam pojęcia kiedy mogłabym jej wepchnąć więcej, zwłaszcza gdy chce się gdzieś wyjść, coś zobaczyć a nie śpieszyć się do domu znowu na jedzenie.

Nie ma 1.5 :) Gdzies tam jeszcze jablko podziubie czy cos. No ale ile tej cebuli w jajecznicy...

Do jajecznicy można dodać np szczypiorek czy pomidora. Jak wychodzicie to jako przekąskę można wziąc owoce pokrojone świeże lub suszone.

No ale masz dużo opcji na przemycenie warzyw: zupa warzywna na kanapkę sałata, ogórek, pomidor, papryka, szczypiorek, etc do omleta pomidor, cukinia, co tam sobie zamarzysz W ramach podwieczorku możesz dawać córce świeży sok owocowy, to już pokryje dużą część dziennego zapotrzebowania na witaminy Kombinować trzeba, kombinować przy dzieciach :P Nikt nie mówił, że będzie lekko :P

No ja też nie mieszczę tego, co powinno jeść moje prawie roczne dziecko (czyli 3 posiłki mleczne, 2 dania, deser, sok, pieczywo, nabiał). Rano pije mleko z dodatkiem kaszki owsianej, później trochę albo wody, albo soku z wodą (jeśli ma ochotę). Potem je albo zupę, albo drugie danie. Później już tylko deser, albo kanapka i kolacja- kaszka. Dostaje tylko 2 posiłki mlecze, mniejsze niż zalecano.. nie dostaje 3-4 razy w tygodniu jajka, bo nie mam jak podawać. Jeśli dostanie 2 dania, to nie zje deseru ani kanapki.. Więc albo 2 dania obiadowe, śniadanie i kolacja, albo śniadanie, 1 danie, kolacja, a oprócz tego deser lub kanapka.. Za mało czasu.. bo w nocy nie je, śpi długo.. więc na jedzenie nie zostaje wiele czasu

te 5 porcji warzyw i owoców to zawsze odnosiłam do dzieci szkolnych...

Właśnie, takie maluchy mają chyba mniejsze zapotrzebowanie na warzywa czy owoce ;) Nie trzeba się dać zwariować jakimś tabelkom i schematom. Wystarczy dbać, żeby codziennie zapewnić dziecku solidną porcję warzyw czy owoców, choćby raz dziennie, tak, by zaspokoić głód witaminowy :) Tak samo jajka - jednego dnia na śniadanie jajecznica, drugiego na kolację placek na mące i mleku, trzeciego można zrobić na twardo i na kanapkę - i już ;)