Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

question4991

Bardzo trudna sytuacja

Polecane posty

Cześć, mam 19 lat Mam bardzo trudną sutuację w domu, i nie wiem jak pomóc, poradzić sobie ze wszystkim. Chodzi o sytację finansowa Nigdy się u nas nie przelewało. Mój tata ma 60 lat, (przysługuje mu stała renta ok 600zł)w zeszłym roku miał wylew i stracił pracę. Moja mama po tym jak miała wypadek w pracy zajmowała się opieką nad moją młodszą siostrą, która cierpi na padaczkę. Przez kilka miesięcy, podczas których tata nie mógł znaleźć pracy żyliśmy z oszczędności, renty i pieniędzy które mama miała za opiekę nad siostrą. Przed wakacjami małym druczkiem napisano, że mojej siostrze nie przysługuje już pomoc, a w urzędzie tego nie zauważyli i przez 4 m-c wypłacali te 700zł. 4 miesiące temu zorientowali się, ze popełnili błąd i kazali mamie spłacać to co dostała. Pieniądze z oszczędności już się skończyły, na 4 osoby nasz budżet wynosi ok 700zł miesięcznie, do tego mama musi spłacać pieniądze, raty za komputer, prąd itd.. Pieniędzy nie starcza nawet na opłaty. Nigdzie nie chcą nam pomóc bo "w tamtym roku były "wysokie" dochody". Nie wiem co robić, jestem w technikum, o studiach póki co mogę zapomnieć, jestem ambitną osobą. Aby pomóc rodzicom, sprzedałam ukochaną gitarę i pare innych drobiazgów, aby dokończyć spłatę wymienionych okien. Po szkole od razu wyjeżdżam za granicę aby pomóc rodzicom, choć trochę, ale czeka mnie jeszcze parę miesięcy szkoły, a pracy dorywczej w mojej miejscowośc**** prostu nie ma. Nie wiem co mogę zrobić, mój tata czeka na operację, jest chory na serce, nie ma pieniędzy aby kupić leki. A ja nie mam pojęcia co zrobić aby było stać nas na cokolwiek. Może macie jakieś pomysły, co można zrobić. Cierpię widząc jak moi rodzice czują się bezużyteczni przez to, że nie mogą nam zapewnić nic ponad dachem nad głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
Mama nie powinna zwracać pieniędzy które otrzymywała za opiekę nad siostrą.Niedopatrzenie zaistniało ze strony Urzędu i oni powinni ponieść konsekwencję.Przekaż jak najprędzej mamie.Napiszcie odwołanie,motywując tym że nie możecie spłacać z uwagi na trudną sytuację materialną ,zwłaszcza że z ich winy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość00000
rozumiem Twoją sytuację, mojej rodzinie też skończyły się pieniądze, mama nie pracuje a tata nie żyje. mam stypendium socjalne z uczelni i rozkładam ręce, nie wiem co dalej robić, za co żyć a nie chcę rzucać studiów bo to moja jedyna nadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pociechę: w sierpniu moja mama zachorowała na raka, a firma przestała wypłacać za mamę składki do ZUS na zasadzie "nie bo nie". Dziś mama złożyła doniesienie do prokuratury, moim zdaniem o dobre 3 miesiące za późno. Dodam, że mama ma oczywiście umowę o pracę. Od czterech miesięcy mama jest bez żadnych środków do życia. Ratuję ją swoimi oszczędnościami. Żadne pisma, telefony do firmy zatrudniającej mamy nie pomagały. Ciekawe czy policja i prokuratura coś zdziałają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie bardzo trudna sytuacja. No cóż, skoro mamy państwo opiekuńcze to na tym musicie bazować. Jest też dużo fundacji do których możesz się zgłosić, ja co roku biorę udział np. w szlachetnej paczce, gdzie darowizny idą do potrzebujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojciec na rencie, matka wypadek przy pracy, siostra padaczka i tylko trzeba na was kasę łożyć, a pożytku z was żadnego. Ciekawe, co tobie dolega? Padaczka, sraczka, czy jeszcze inna dolegliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×