mam problem z kobieta

Zostawila mnie po 2 latach naszego zwiazku, mielismy pare gorszych dni a gdy wyjechala dostalem smsa ze to koniec co mam dalej robic??

zależy Ci na niej? dowiedz dlaczego odeszła.

naprawde ciezko mi z tym, probowalem o nia walczyc ale co mozna na odleglosc... teraz wraca i nie wiem co mam dalej robic, do tej pory dawala mi jednoznacznie odczuc ze to nie sa zarty i niechce ze mna byc,,,podejrzewam ze ma innego

bardzo... jedyny co uslyszalem to tylko to ze nie dogadywalismy sie ostatnio najlepiej ... fakt mialem gorsze dni... ale czy to jest powod??

Moze zrobiles cos co ją zranilo?

niech C***oda konkretne powody. jeśli ma innego to przynajmniej wiesz na czym stoisz. niech nie owija w bawełnę

tak bylem strasznie zazdrosny o nia nawet czasem bylem nie mily dla niej z tego powodu, ale wiedziala za ja strasznie kocham ... bylismy nawet zareczeni

Zazdrosc moze duzo zniszczyc, tez jstem typem zazdrosnika. Mojego partnera czesto to wkurzalo,ale chyba sie juz do tego przyzwyczial,bo jestsmy 5 lat. Kup kwiaty,czekoladki jedz do jej domu. Powiedz,ze bedziesz sie staral,ale ta zazdrosc to z milosci

Probowałes z nia rozmawiac na ten temat ?

tak rozmawialiśmy wiele, czasami wydawało mi sie nawet ze rozumiala mnie a teraz gdy wyjechala od tak o zostawila mnie, pojechala w duze skupisko mlodych ludzi i wydaje mi sie ze ma kogos, kazala mi aby przyjechac do niej gdy wroc**** pierscionek co mam zrobic gdy pojade?? jak sie zachowac??

Widocznie przestałeś być dla niej atrakcyjny, daj sobie z nią spokój i poszukaj innej kobiety. Nie ma czegoś gorszego niż skamlący facet.

Spytaj czy jest pewna decyzji,aby potem nie zalowala. nie namawiaj jej na powrot czasem. mOZE SAMA WROCI

niezznajomy: tez o tym myslalem, mialem wiele kobiet ale na niej mi zalerzy, chcial bym ja odzyskac ale niechce tez wyjsc na.... no wiesz na kogo

czasem wydaje mi sie ze jest mi juz obojetna ale jednak nie... nie jestm mi obojetna !! cholernie mi zalerzy na niej ... chcial bym ja miec ale nie wiem jak to osiagnac...

Najpierw dowiedz się z jakiej przyczyny zostałeś na lodzie, możliwe że w tobie tkwi przyczyna jej rezygnacji.

co można zrobić by ja odzyskac na nowo?? jak wzbudzić w niej miłość do mojej osoby

tak, masz racje tkwi we mnie,.,, jestem strasznie zazdrosny o nia przez co wiele razy bylem nie miły dla niej ... zrozumialem to po fakcie a teraz nie wiem jak ja odzyskac...

Odezwij się do niej gdy wszystko ochłonie, zaproś na kawę i na spokojnie zacznijcie rozmowę. Nie obiecuj sobie zbyt wiele, ale możesz spróbować, czemu nie.

wydaje mi sie ze ma już kogos, wyjechała do pracy i mam przeczucia ze juz ktos pojawil sie w jej zyciu wiec wydaje mi sie ze taka proba zdobywania jej moze mnie osmieszyc

Dokładnie jak piszesz, możesz się ośmieszyć, więc lepszym wyjściem będzie zapomnieć o niej. Nie była ci ona przeznaczeniem, są inne.

zalerzy mi na niej cholernie ale tez tak jak pisałem wcesniej niechce sie osmieszyc także taka patowa sytuacja ... nie wiem jak z niej wybrnac, mam metlik w glowie...

Zapomnij o niej, wyrzuć ją z umysłu, niech twoje myśli krążą nad czymś nowym. Potrzebujesz czasu.

zastanawiam sie nad ta rozmowa ale nie wiem jak ja ulozyc zebym dowiedzial sie wszystkiego ale nie wyszedl na frajera co o tym myslisz?? doradzisz mi cos??

jesli boisz sie ze wyjdziesz na frajera to zostaw tem temat i po kłopocie ,jesli wiesz ze to jest Ta to walcz umiejetnie !!! nie wiecznymi esami ,tel itp poprostu badz w jej towarzystwie ,krec sie tam gdzie ona i tak pomalutku po cichutku do celu - reszta sama wyjdzie w praniu ...