Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorka 94

Jaką mam szansę na otrzymanie podwyżki alimentów

Polecane posty

Gość autorka 94

Mam lat 19 w lutym skończę 20. Nigdy nie miałam podwyższanych alimentów ale teraz jestem w sytuacji w której dodatkowy pieniądze bardzo mi są potrzebne. Kwota którą teraz otrzymuje to 230 zł. Jestem w ostatniej klasie liceum i zaraz po nim planuję pójść na studia. Problem w tym że jestem w ciąży i muszę się wyprowadzić z domu ponieważ nie mam warunków. Mój chłopak pracuje jednak aby było nas stać na wynajęcie mieszkania a nie pokoju nas nie stać. Na pokój do jakiś obcych ludzi nie chcemy iść z dzieckiem. Obliczyliśmy że wystarczy nam 2500 zł żeby móc wynająć mieszkanie a mój chłopak zarabia z nadgodzinami i premią 2000 zł dlatego chciałabym podwyżkę. Czy mam jakie mam szanse ją otrzymać. Czy fakt iż ojca nie widziałam od 13 roku życia nie napisał przez ten czas ani razu ani nie zadzwonił może być pomocne w sądzie? Proszę o porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos ze mna nie halo
a dlaczego go nie widzialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka 94
On mieszka zaledwie 13 km od miasta w którym mieszkam ja wraz z mamą. Po ich rozwodzie na początku jeszcze się kontaktował przez jakiś czas później przestał się mną interesować. Ani razu nie złożył mi życzeń na święta czy urodziny mam żal do niego co jeszcze bardziej motywuje mnie do tego aby złożyć wniosek o tą podwyżkę może chociaż fakt iż będzie musiał płacić będzie mu przypominać że ma córkę... Jednak nie wiem jak już pisałam jaką mam szansę na otrzymanie podwyżki. Nie oczekuję jakiejś kolosalnej kwoty tylko około 500 zł uważam że to nie dużo tym bardziej że przez tyle lat płacił tak mała sumę i mama nie robiła mu podwyżek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,niedostaniesz wyzszych alimentow bo jestes w ciazy.A to przeciez nie jest dziecko twojego ojca tylko chlopaka i powod ze chcecie cos wynajac bo spodziewacie sie dziecka nie spowoduje ze dostaniesz wyzsze alimenty na siebie.To ze jestes w ciazy moze byc powodem ze te alimenty stracisz.Bo obowiazek alimentacyjny obowiazuje do chwili kiedy sie uczysz ale konczy sie z chwila gdy zakladasz wlasna rodzine.Wtedy to juz na wlasny rachunek musisz sobie z chlopakiem radzic.Wiec zlozysz pozew o podwyzszenie alimentow bo jestes w ciazy i chcecie cos wynajac to je odrazu stracisz.Jak sie szanowny tatus dowie ze jestes w ciazy to moze odrazu przestac placic i to co placi teraz.Bo zaczynasz zycie na wlasny rachunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moglabys sie starac o wyzsze alimenty gdybys wyprowadzala w celu kontynuliwania nauki to moze moglabys dostac wyzsze alimenty.Ale skoro jestes w ciazy i sie wyprowadzasz bo chcesz w celu zalozenia rodziny.Usamodzielniasz sie i alimenty tracisz.Jestes w ciazy,usamodzielnilas sie(nie wazne ze nie masz srodkow do zycia i na dalsza nauke),tracisz prawo do alimentow na siebie.Wiec nawet na to 250 zl dalej nie licz.Przepadlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka 94
Nie stracę alimentów ponieważ ponieważ znam osoby które je dostają pomimo tego że mają dzieci to nie ma nic do rzeczy bo alimenty są na mnie i do puki się uczę mam do nich prawo a jak pisałam zamierzam iść na studia. Oczywiście wiem że moim obowiązkiem jest utrzymanie mojego dziecka dlatego właśnie chce skończyć dobrą szkołę bo faktem jest że mogłabym iść teraz do pracy ponieważ skończyłam wcześniej zawodówkę jako sprzedawca ale ogólnie nie chcę w przyszłośc**pracować w tym zwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej poradz sie prawnika ale ja tez mysle ze ojciec nie ma dalej obowiazku placenia na ciebie gdy jestes w ciazy i masz partnera.Zachdzac w ciaze zaczelas zycie na wlasny rachunek i obowiazek alimentacyjny wobec ciebie ustaje,szczegolnie ze masz partnera.Twoja chec na kontynuacje nauki nie ma tu nic do zeczy w tym przypadku.Bo rodzice nie maja obowiazku utrzymywac ciebie,twojego dziecka i partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopuki sie uczysz ale nie wtedy jak zakladasz rodzine,nawet jak nadal sie uczysz.Szczegolnie za masz 20 lat.Moze gdybys byla samotna matka i sie uczyla to tak.Ale nie gdy chcesz sie wypriwadzic z domu nie dlatego ze sie uczysz ale dlatego ze chcesz stworzyc rodzine.Ja znam osoby ktore tracily alimenty na siebie bo byly w ciazy i dostaly alimenty na dziecko i z nauki nici.Mozesz dostac fige z makiem,jezeli sad uzna ze sie usamodzielnilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka 94
Wcześniej było tak, że nie dostałabym alimentów jednak bodajże w 2010 roku zmieniono ustawę w tej sprawie jak znajdę odpowiednią stronkę to dam link. Na pewno alimentów nie stracę - to wiem. Jednak chodzi mi o to jakie mam szanse na otrzymanie podwyżki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ze stacisz alimenty i twoja nauka nie ma na to wplywu.Twoja ciaza oznacza koniec obowiazku placenia na ciebie przez twojego ojca,jak i matke.Alimenty obowiazuja do chwili gdy sie uczysz ale nie gdy zakladasz rodzine.Kazdy prawnik to c***owie.Teraz obowiazek utrzymania ciebie i dziecka spoczywa na ojcu twojego dziecka.Kazdy sad tak uzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gwarantuje ci ze stracisz alinenty bo masz partnera z ktorym chcecie zalozyc rodzine.Te zminione przepisy dotycza sytuacji gdybys byla samotna matka bez alimentow od ojca twojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka 94
Znalazłam www.infor.pl/prawo/alimenty/fundusz-alimentacyjny/264069,Uczacy-sie-rodzic-ma-prawo-do-swiadczen-z-Funduszu-Alimentacyjnego.html A więc dyskusję na ten temat możemy już zakończyć i wolałabym przejść do sedna sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja ty nie umiesz przeczytac prostego przepisu ze zrozumiem.To walcz dalej z wiatrakami.Stracisz alinenty na siebiectak jak wynika to z przepisow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka 94
Wynika z przepisów że są dla osób które mają trudną sytuację a nie dla kobiet które nie znają ojca swojego dziecka i nie posądziły go o alimenty nie więc to chyba ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka 94
Poczytaj dokładniej na ten temat wyraźnie jest napisane że przysługuje mi prawo do alimentów do puki się uczę chyba że zawarłabym związek małżeński a do tego jeszcze sporo czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z przepisow tez wynika ze gdy masz trudna sytuacje to obowiazek alimentacyjny spoczywa na ojcu twojego dziecka a nie na twoim ojcu.Mylisz pojecia.Odkad zaszlas w ciaze to ojciec twojegi dziecka ma obowiazek placic alimenty na ciebie i na dziecko i nikt inny.Jak ty chcesz studiowac jak ci trudno zrozumiec co przepisy mowia?No i jeszcze jedno.Przepisow nie czyta sie fragmentami bo wlasnie potem takie banialuki wychodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie przeczytalas fragment i myslisz ze wiesz wszystko.A inny przepis mowi ze w przypadku gdy masz dziecko a ojciec jego jest znany to obowiazek alimentacyjny przechodzi na ojca twojego dziecka a nie twojego ojca.Nawet gdy z ojcem swojego dziecka nie prowadzisz wspolnego gospodarstwa domowego Czyli nawet jak nie jestes z ojcem swojego dziecka.Twoj ojciec nie bedzie mial juz obowiazku placenia na ciebie.Teraz ten obowiazek spadnie na tego z kim masz dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka 94
Dobra nie mam zamiaru dyskutować na ten tego czy stracę według ciebie alimenty czy też nie bo to nie ma najmniejszego sensu a i tak wiem swoje bo znam dużo osób które je dostają pomimo tego że mają dzieci. Np starszy brat mojego chłopaka dostaje alimenty na siebie pomimo tego że ma dziecko mieszka z nim i swoją dziewczyną pracuje a do szkoły zapisał się tylko po to żeby właśnie je dostawać a i tak nie chodzi do niej ale zapisany jest to dostaje. Znam więcej takich przypadków i to aktualnych a nie sprzed kilku lat. Dlatego bardzo proszę teraz o wypowiedzi osób które w ostatnim czasie same były w podobnej sytuacji lub znają takie przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to prawda.Jestes w ciazy to rodzice nie maja juz obowiazku cie utrzymywac.Nawet jak sie uczysz.Ojciec twojego dziecka na obowiazek utrzymanua twojego dziecka no i w szczegolnychbprzypadkach ciebie.Sad w takich przypadkach nie patrzt na to ze chcesz sie dalej uczyc.Ba masz dziecko a to zmienia cala twoja sytuacje prawna.Tak jak malzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze rodzice tych znajomych chca placic te alimenty i nie robia problemu.Wdlug prawa,gdy twoj ojciec nie bedzie juz chcial placic alimentow to kazdy sad uzna ze nie musi tego robic bo tak stanowi prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka 94
Ojciec tego znajomego nie płaci osobiście tylko płacić za niego fundusz... Dobra widzę że niczego się tu nie dowiem od was konkretnego także dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jacy teraz ci mlodzi nie zaradni i tylko zebranina daj i daj.Kombinuja ja konie pod gorke zeby sie nie narobic a kase wyciagnac.Bez honoru.Zrobilas sobie dziewucho dziecko to je teraz utrzymaj ze swoim fagasem.Zycze ci zeby tez tak dziecko co w brzuchu rosnie po sadach cie targalo i ostani grosz z ciebie wyciskalo.Kombinatorka od siedmiu bolesc***ewnie po tatusiu niedopwiedzialnosc odziedziczyla.Wstydzilabys sie tak krecic by kaske wytargac.Gdzie ty nasz honorvdziewucho!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim kto płaci ojciec czy fundusz? Druga rzecz jak już czytasz krio to czytaj wszystko bo w 2009 roku zmieniły się przepisy ma korzyść rodziców. Więc jak tatuś się wycwani i dowie to może powołać się na przepis o niedokładaniu starań z twojej strony by się samodzielnie utrzymać i w tej sytuacji może z Tobą wygrać zniesienie. Doczytaj krio w tej sprawie i zobaczysz że wcale takie jasne nie jest płacenie na pełnoletnie dzieci. Chyba że zamierzasz studiować dziennie to wtedy trochę ta sytuacja jest inna. Bo moim zdaniem jak chcesz się zapisać do szkoły zaocznie lub tylko po to by widniało twoje nazwisko to masz problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z postów autorki wnioskuję że pochodzi ze środowiska ludzi wyłudzających pieniądze z pomocy społecznej lub od ojców-alimenciarzy. Ludzi którzy sami nie są zdolni do uczciwego funkcjonowania, a już płodzą gdzieś po piwnicach kolejne pokolenia takich jak oni. Gnieżdzą się bez ślubu, bez majtek, bez rozumu. Na kupie i w różnych dziwnych zmiennych konfiguracjach. A może autorko, skoro jesteś na tyle dorosła żeby zakładać konkubinat, to może czas dorosnąć i w innych sferach i utrzymywać się samodzielnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmdfsfsdf
powaleni jesteście, oczywiscie nie straci alimentów jeśli nie wyjdzie za mąż bo wtedy obowiazek alimentacyjny spadnie na jej meża wnos o wyzsze alimenty 230 zł to śmiech na sali wnioskuj o 1000 zł i tak Ci skubną narazie sie nie hajtajcie, idź do jakieś szkoły policealnej i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego nie 2000 zł? Może jej skubną tylko połowe??. Skręci jaki kwit ze szkoły dla opornych i z rok da rade. A potem może jej jaki bogatszy zdzichu zrobi dziecko. A może zaopiekuje sie nią zdzichu wszystkich zdzichów w okolicy (!) Jakoś zleci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmdfsfsdf
230 zł na miesiąc przez tyle lat to was jakoś nie irytuje? za tyle wczoraj kupiłam buty dawno powinna wnieśc o podwyższenie, może byc jej sie życie inaczej potoczyło jak ojciec to złamas, nie dba o swoją córke to niech chociaż płaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
230 zł w zdzicholandii to kawał grosza jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka 94
Gdybym chciała wyłudzać pieniądze od mopsów itp to bym mogła to zrobić, mogłabym się starać o mieszkanie komunalne o dofinansowanie do niego o zapomogę jako samotna matka bo wiem że też tak robią pomimo tego że są w związku z ojcem dziecka. Nie chce jednak tak robić chce normalnie wynająć mieszkanie i skończyć szkołę żeby właśnie po stancjach czy socjalach się nie tułać tylko na początku potrzebna mi jest pomoc i uważam że mam prawo wymagać tej pomocy od ojca teraz skoro nie miałam w nim wsparcia przez tyle lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam że jak chce się być dorosłym i iść na swoje (mimo że na kocią łapę) to trzeba za swoją dorosłość wziąć odpowiedzialność. A ty do alimentów chcesz być dzieckiem. A w łóżku - dorosła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×