przerwa w pracy

haha :) Naj. :D Już zrobiłeś to o co mi chodziło :) Nie zakończyłeś linijki śpiochem haha :) Dobra, masz ten obiad ;)

jak znajdę tą jedną jedyną to zmienię swoje zachowanie

No jeść mi się zachciało Jesteś okrutna :(

Naj ale po co masz zmieniać swoje zachowanie ? Jak znajdziesz kogoś, kto będzie do Ciebie pasował, to co tu zmieniać ? ;) No fakt. Za dużo pijesz chyba to raczej nie przejdzie ;) :D

Bler wybacz. Nie pomyślałam :O W sumie też mi się zrobiło jakoś nieswojo :( To co ? Po kanapce i do roboty ?

nie Ty pierwsza mi to mówisz masz rację Niestała:( od dziś nie ruszam wody gazowanej, przerzucam się na niegazowaną

Niegazowana jest jakaś taka nudna, no ale skoro to rozwiąże problem z nadmiernym piciem ;)

słabo się dziś czuję :( chyba przez to nie mam formy:(

W ogóle dzień dzisiaj jakiś do d**y jest :O

też tak uważam :(

A co Ty się jakoś dziwnie ze mną zgadzasz? :O Ocknij się, Naju :O

w sumie racja , dziwne to trochę:( no ale masz rację, więc cóż zrobić:(

Bardzo chętnie połączyłabym się z Wami w bólu, ale nie mogę. :( Nie rozklejać się proszę, za chwilę weekend ;) Uciekam :( Udanego popołudnia :)

i teraz nastanie niezręczna cisza?

A co byś wolał? To postąpię przeciwnie

chciałbym żebyś napisała że nie pałasz do mnie uczuciem

wymiękłaś, cóż spodziewałem się tego Bler jesteś cienka jak sik pająka

Ok, więc nie napiszę, skoro napisania oczekujesz

Waż słowa, dziecinko. Już i tak wystarczy C**problemów ze złamanym sercem

długo myślałaś nad odpowiedzią Bler przez uczucie nie możesz racjonalnie myśleć :(

Obowiązki mnie wezwały. Nie powinieneś postrzegać innych przez pryzmat siebie, Naju

Bler oboje wiemy że Ty nie masz obowiązków z Tobą jak z komarami ch*j wie po co są

Ciekawa teoria, dziewczynko :D Czemu zatem zamiast się opędzać lecisz jak ćma w ogień?

dlaczego mnie obrażasz?:( twoje ataki są niczym nie uzasadnione:( nacisnąłem na odcisk?:(

Bo Ty obrażasz mnie :) Miła dla miłych... itd. :)

nie obrażam, przekomarzam się ciekawe słowo, biorąc pod uwagę to co wcześniej napisałem dziewczynki Ci nie wybaczę Bler:( uraziłaś moją męska dume:(

Coś podobnego...musiałam oczywiście źle zrozumieć. Ale widzisz... przy takim bystrzaku coraz trudniej przychodzi mi udawanie inteligentnej. Nawet z talentem aktorskim :( Stąd też posunięcie się do ciosu poniżej pasa w postaci "dziewczynki". Niemniej jednak zaręczam Ci, Naju, że cel mojego istnienia zna więcej osób, niż tylko ch*j Niestety, ja sama się do nich nie zaliczam :O

no więc dobrze Bler skoro się aż tak wysiliłaś ,żeby napisać takiego długiego posta , odbieram to jako przeprosiny i nie stresuj się , zostały one przyjęte - wybaczam że zbłądziłaś

Naju, z wrażenia kichnęłam 3 razy pod rząd Przy czym w swej roztropności zamknęłam oczy, żeby mi gałek nie rozsadziło Co teraz? Aż chciałoby się zanucić: "Kiedy znajdziemy się na zakręcie, co z nami będzie?"

zawsze podziwiałem u Ciebie tą przewidywalność jak to co Bler? postawisz mi Finlandię wiesz jaka jest moja ulubiona piosenka?