nocny SMS od kochanka

czy zna czy wie to jej sprawa

sama sobie wmawiasz historyjki, a prawda jest taka że on jest żonaty i przyjmij to do wiadomosci

wiem o tym, ze jest zonaty, jeszcze nie jest moim kochankiem...Jakie historyjki sobie wmawiam?

że myśli o tobie i że cie kocha , litości :)

ze mnie kocha nie wierze, choc czasem to mowi a te smsy nocne? co o tym myslisz?

powodow dlaczego to robi może być 1000, ale po co pakować się w coś z zonatym facetem ?

te, kochanka ale ty lepsza jesteś w łóżku niż w ortografii i gramatyce ?

właśnie się zastanawiam czy to ma sens, bo chodziłoby mi tylko o seks, nie chcę nikogo na stałe

Nigdy nie chodzi tylko o seks bo człowiek to nie robot i moze się zaangażować nawet jak tego nie planuje, po co komplikować swoje życie jego i jego rodzinie? Dla nudów , zabawy, żeby podnieść swoje ego? Mało to jest wolnych facetów?

Tak, masz rację. Ale myslisz ze ze spotkan raz w tyg moglobysie cos "narodzic"?

Bo ja bym chciala do tego podejsc na dystans tzn podoba mi sie, lubie go bardzo i jest nam super dobrze w lozku i tyle... da się tak?

zdrada zawsze bedzie zdradą niezaleznie czy to bedzie 1 czy 3 incydenty w tygodniu, to jest po prostu chore i niemoralne

jak nie przeszkadza Ci bycie jednodniowa k***a to po co zakladasz durne tematy idz i rznij sie bo juz sama nie wiesz o co Ci chodzi

ale jeśli chcesz zrobic z siebie szmatę to prosze bardzo, nie moje życie

Zdaję sobie z tego sprawę właśnie i stąd moje wątpliwości. Choć w życiu nic nie jest czarno-białe.

kobieto jeśli masz jakąs ambicję i troche oleju w głowie to się ogarnij i nie niszcz nikomu życia, bo szcześcia w ten sposób nie zaznasz

Nie chcę zrobić ani szmaty ani k... właśnie nie chcę.

bajeczki rutyna chore dziecko standard cwaniak podmuchac to wszystko brzmi jakbys dawala tylka za esmesy o boziu napisal to mysli o mnie o boze kocha mnie nie no to musze rozlozyc przeciez nie spia razem naiwnosc kobiet nie zna granic

A komu to niszczy zycie wedlug Ciebie?

No przepraszam Cię, ale jeszcze nic nikomu nie dałam, tym bardziej za smsy. Dziecko maja chore i to bardzo ciezko, bo widzialam na wlasne oczy.

Nigdzie tez nie napisalam ze twierdze ze te smsy swiadcza o jego zainteresowaniu. Przeczytaj moj pierwszy wpis;-)

radze dac sobie spokoj tym bardziej ze maja chore dziecko..bedzie to wielka tragedia w ich zyciu..ale to twoja sprawa i twoje sumienie

Ale co bedzie wielka tragedia? Ani on nie chce sie rozwodzic ani ja bym tego nie chciala. Nie mamy po 18 lat..

to idz i badz dziffka na telefon i juz

o ja pierdziele,ze też takie idiotki chodzą po tym swiecie

Mialo byc bez obrazania Co zrobile to moja decyzja, poki co nie wiem

ale moze on korzysta z tej choroby dziecka, bo wie ze go zona i tak nie zostawi z tego powodu i zdradza na lewo i prawo..

no to naprawde cudnowie sie ciesze ni jak tak przecie mozna no ja to w ogole niesamite ale zdarza sie niestety www.youtube.com/watch?v=EqOI81uH7eQ

bez sensu zeby pisal esa po sexie

No więc chyba jednak z niego zrezygnuję. Coś mi się wydaje, że to mogą być smsy właśnie po wyjściu z sypialni, kto by się budził powiedzmy o 3 lub 4 i myślał i pisał smsa? A może z nim coś nie tak? Napiszcie jeszcze wasze opinie!