brak miesiaczki podwyzszona temperatura

Witam. Obawiam się, że zaszłam w ciążę. Uprawiałam seks z partnerem bez zabezpieczenia, ale nie kończył we mnie (ale wiem - preejakulat). Jednak ostatnią miesiączkę miałam 15 października. Zazwyczaj mój cykl trwał 30-32 dni, jednak czasami okres przychodził wczesniej bądź się spóźniał. Aktualnie spóźnia się dopiero 3 dni. Normalnie nie siałabym paniki, ale martwi mnie moja podwyższona temperatura. Od jakiegoś czasu ( ponad tydzień) temp wynosi 37-37.3. Przez jakiś czas bolały mnie piersi (tak jak zazwyczaj przed okresem), teraz jednak przestały. Dzisiaj zauważyłam bardzo skąpe, brązowe plamienie na podpasce. Co o tym sądzicie ?

Może to początek okresu,a może ciąża. Zwykle podwyższona temperatura utrzymuje się od owulacji aż do miesiączki. Najlepiej by było gdybyś zrobiła test ciążowy.

od jakiego czasu mierzysz temperaturę?

chyba 15 listopada?? Ja tez miałam 15 listopada i równiez spóźnia mi sie 3 dni okres z tym ze ja zazwyczaj mam nie regularne ostatrnie dwa cykle trwały 29/28 dni a poprzednie to róznie. Jeśli zauwazyłas planienie to moze okres sie zaczynać, mi tak często sie zaczynał.

zrob test i wszystko będzie jasne, objawy wskazują na ciaze. A w listopadzie mialas okres? Bo od października to już dwa miesiące będą.

tak, pomyliłam się, 15 listopada :) temperature mierzę dopiero od 5 dni, ale zaznaczam, że nie mam żadnych objawów chorobowych - nic mi nie dolega. Muszę zrobić test. Jutro rano, bo nie wytrzymam tej niepewności. Co do początku okresu, to wydaje mi się, że to nie to. Zazwyczaj pierwszego dnia miałam czerwony, obfity okres. i bardzo obfity był do 4 dnia miesiączki.

Ja też mam dość nieregularne. Napisałam, że cykl trwa z reguły 30-31dni, jednak czasem dostanę parę dni wczesniej, a zdarzyło się również, że następny okres dostałam po ponad 40 dniach. Ale martwi mnie ta temperatura i plamienie.

Ja tak samo, oprócz tych dwóch ostatnich to było i po 22 dni a i zdarzyło sie 40. Tak jak ktos juz napisał najlepiej zrób test, i daj znac koniecznie, może i ja zrobie :D:D hehe A tak powaznie, temperature w pochwie mierzyłaś?

pewnie, napisze co i jak. temperaturę pod pachą. A to ma bardzo duże znaczenie? Wyjaśnijcie mi, bo przyznam, że jestem dość blada w tym temacie. :P

jeżeli wcześniej nie mierzyłaś temperatury, to jej wartość w chwili obecnej o niczym nie świadczy, ale zrób ten test

po terminie okresu nie musisz robic testu rano, popoludniowy tez wyjdzie. Jesli masz to plamienie to pewnie zaraz dostaniesz okres, jeszcze nie panikuj. mi sie tak zdarzylo. Mi sie okres spoznia juz prawie miesiac, w polowie spodziewanego cyklu mialam dziwne plamienia a wszystkie testy 100% negatywne.

zrobie, zrobie;) dziekuje za odpowiedzi :)

faktycznie dzisiaj zrobie, powinien być wiarygodny. Ale tak to już jest, obawiając się ciązy, widzę u siebie tyyyyle objawów. :D

He he moja droga powiem Ci że ja też nie bardzo jestem obeznana, słyszłam że dziewczyny mierza w pochwie, robią wykresy i wtedy jest wszystko jest jasne. Ja mierzyłam dwa dni temu tak przez przypadek całkiem, to miałam 36,3 ale to wieczorem i jednorazowo-nieto zeby coś określic.. Szczerze mówiąc tez nie bardzo się znam, wiadomo czytam trochę ucze się, ale może dziewczyny bardziej doświadczone coś C***owiedzą. :) Napewno ten test zrób:) Jeśli okazałby się pozytywny to byłaby to radosna nowina??

Niestety nie. Wolałabym dziecko za pare lat, bo narazie jestem na etapie studiów zaocznych i łapania się jakiejkolwiek pracy. Chciałabym mieć wszystko poukładane zanim zdecyduję się na dziecko. Ale mogłam pomysleć wczesniej i uprawiać seks z zabezpieczeniem, a nie przerywany, gdzie wszytsko może się zdarzyć :P

No tak faktycznie, ale narazie niema co sie stresować. Rób test. Może to tylko przesunięcie w czasie, powodów moze być wiele. Ja np. mam bardzo niski progesteron i lekarz powiedział że jak nie bede sie leczyć to bedzie mi trudno zajść w ciąże. brałam duphaston przez miesiąc ale potem przerwałam. We wrześniu biore ślub więc i z dzieckiem sie wstrzymamy. Takze pod koniec 2014r. zaczne leczenie i starania. Jeśli okaze sie że bedziesz w ciąży to sie nie załamuj, to wspaniała nowina, faktycznie moze nie wpore bo studia(ja w tym roku bronie licencjat-takze juz na wylocie) ale jakoś bedziesz musiała sobie poradzić, nie bedzie to takie straszne napewno:) Zresztą PRZEPRASZAM nie potrzebie Cię nakręcam, bo jeszcze nic nie wiadomo moze okres sie rozkreci:)

to życzę powodzenia i ślicznego dzidziusia :) :) okaże się dziś. Chyba faktycznie trochę się nakręcałam, bo plamienie coraz mocniejsze. Ale wiem, gdyby okazało się, że ciąża, nie ma się co załamywać, wkoncu dziecko daje najwięcej szczęścia na świecie :))

Dokładnie:) Czyli co nie bedziesz juz robić tego testu skoro planienie sie rozkreca, czy jednak sie zdecydujesz?

przepraszam, że dopiero teraz. Jeżeli do jutra się nie rozkręci tak jka zazwyczaj to oczywiście zrobie ;) dla spokoju ducha :)

hej i co robiłaś test???

nie robiłam bo jednak plamienie przerodziło się w okres.. i to moooocny okres ;) więc najwyraźniej siałam panikę bez powodu :)

No to dobrze:) Ja jeszcze czekam...