hmm i co dalej

Siemka.. nie bede owijać przejde do konkretów :)4 tyg temu urodziłam dziecko.. fakt faktem wróciłam prawie do tej samej figury co przed ciążą.. Tylko właśnie ta skóra na brzuchu.. coś tam jeszcze jest.. przynajmniej więcej niż wcześniej.. i moje pytanie brzmi : Czy jest jakiś OCZYWISTY sposób żeby ona sie unormowała ? żeby sie jakoś uelastyczniła ? Czy musze sie pogodzić z faktem że juz zawsze brzuch taki będzie ? Pytam bo po prostu nie wiem.. może oczywiste jest to że mam sie smarować oliwką.. albo coś robić., ćwiczyć.. nie wiem :p pomoze ktos? Oczywiście mój świat sie nie zawali jak mnie uświadomicie że brzuch taki zostanie :D Pozdrawiam :)