Koperta czy koniak pytanie

Witam mam mały problem i chciałam się poradzić,za 3 tygodnie mam mieć cesarskie cięcie w szpitalu w którym pracuje lekarz do którego chodzę prywatnie,pierwsze dziecko urodziło się też przez CC( niezdiagnozowana cukrzyca ciężarnych syn ważył 5kg) a że jest to lekarz który wyznaję starą zasadę, że raz cięcie zawsze cięcie a do tego znowu mam cukrzycę ciężarnych bardzo na rękę było gdy sam zaproponował mi żeby rozwiązać ciąże w ten sposób,spytałam go na którejś wizycie ile będzie to kosztowało i tu moje zdziwienie powiedział że nic,że czemu chcę płacić,więcej do tego tematu nie wracałam.Zbliża się planowany termin i zaczynam się zastanawiać czy i w jaki sposób mu podziękować,czy dać mu kopertę jak tak to ile wypadałoby włożyć do środka(zastanawiam się czy nie czuł by się urażony)a może jakiś dobry koniak i kwiaty wystarczą? bo naprawdę nie mamy pojęcia co zrobić

z pewnością poczułby się obrażony! masz wskazania do cc to rodzisz cc, nie wiem czemu uważasz, że musisz dać łapówkę, lepiej kup za tę kasę coś dziecku...

Nic! Jesli to publiczny szpital to za ciecie nie placisz ani tym bardziej lekarzowi!!! Lekarzowi placilas chodzac do niego prywatnie.

Chodzi mi raczej o podziękowanie za opiekę nad nami,jest to naprawdę bardzo dobry lekarz,wydaję mi się że tak po prostu wypada no może jednak się mylę

No skoro wydaje ci sie ze tak wypada to kup ten koniak. Kasy nie dawaj bo to strasznie niezreczne i jeszcze moze pasc zarzut ze dajesz lapowke. Zreszta i z koniakiem tak moze byc. Moze sie zdarzyc ze lekarz w ogole tego nie przyjmie i bedzie wam glupio. Chodzilas do niego prywatnie wiec juz mu placilas za opieke, uswiadom sobie ze to jest jego praca i nie trzeba mu placic ekstra za opieke. Nie tylko toba sie tak zajmuje to przeciez jego robota, dzieki temu pacjentki wracaja do niego prywatnie a on trzepie na tym kase i to gruba.

Koniak. Zadnej kasy.

jeśli jest taki fajny jak piszesz to nie przyjmie NIC co mu wręczycie i tylko sobie wstydu narobicie jak łapówkarze...

i chyba tak zrobimy,a co z ordynatorem tego szpitala w sumie wszystko załatwiał z nim lekarz my tylko pojechaliśmy umówić się na dokładny termin

Mylona ale zrozum, ze ani lekarz ani ordynator nie zrobili Ci żadnej łaski ani nic nielegalnie się nie odbyło żebyś ich łapówkami przekupowała, moim zdaniem wyjdziesz na kretynkę jak wyskoczysz z łapówką... ewentualnie PO porodzie jak się upierasz z tym koniakiem ale porządny lekarz i tak nic nie przyjmie.

Dokladnie tak jak c****sza. Nie rob siana i daruj sobie prezenty. Cukrzyca ciezarnych bardzo czesto jest wskazaniem do cc. Jesli pierwszy porod odbyl sie poprzez cc plus dodatkowo masz znowu cukrzyce to jaki ty widzisz w tym cud ze bedziesz miec znowu cesarke? U mnie w szpitalu na przyklad taka sytuacja to jak najbardziej wskazanie do cc i do glowy by mi nie przyszlo pytac sie lekarza ile to bedzie kosztowac! Nie rob posmiewiska i daj sobie spokoj z jakimis pieniedzmi czy prezentami bo to byloby naprawde zenujace.

Tylko podpowiem, że jeżeli byś się zdecydowała na koniak, to kup porządny, bo o tych tanich to lekarze mówią "zemsta pacjenta" i się z nich wyśmiewają. Kiedy pracowałam w szpitalu, to szef przynajmniej raz na miesiąc zapraszał nas do siebie, otwierał szafę i kazał sobie wybrać butelkę. :)

tak daj kopertę, koniak, kwiaty, bombonierkę i klęknij przed nim jak rasowy wiejski kołtun :P Jak nie trzeba to po co się udzielasz?

Ja bym na twoim miejsc kupila jakis dobry alkohol i dala go dopiero podczas nastepnej wizyty juz po porodzi tzw po pologu. W tedy ladnie podziekujesz a nie wyjdzie ze dajesz lapowke

dzięki za podpowiedzi,macie rację podziękuję jakimś dobrym koniaczkiem na wizycie po porodzie

Gosc 9.20 mialam to samo :D lekarze maja pelne szafki tego a ja jako zwykly pracownik tez moglam sobie wybierac ;) fajny plus pracy w szpitalu ;)