Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po gorącej nocy poślubnej

Polecane posty

Gość gość

Mąż pyta żonę: -kochanie gdzie jest kawa? Żona na to: Tak oczywiście beze mnie nie możesz nic znaleźć - przecież stoi w łazience, w puszce po herbacie z napisem 'CUKIER'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po nocy poslubnej jest wywieszanie zakrwawionego przescieradła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Ach minęły te czasy. Dzisiaj młodzi w większości nie dochowują dziewictwa do ślubu a dodatkowo są tak znudzeni sobą że nawet nie spółkują w te noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawo pierwszej nocy bylo od sredniowiecza do 20 wieku, w europie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia333222
spółkują :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
panowie na wlosciach deflorowali poddane ktore wyszły z a mąz a jak jej mąz nie chcial by pan ją zdeflorowała to płacił mu okup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkiemu winne disco polo mówię wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panowie i panie tańcują na weselach jak szaleni i potem wigoru nie starcza na tę jedyną noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wywieszenie zakrwawionego przescieradła to jest obowiazkowe czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez mentalnosc i obyczajowosc od sredniowiecza malo co sie zmienila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie całe szczęście, że teraz seks jest przed ślubem. Co to były za czasy, że ludzie brali ślub, a potem byli nieszczęśliwi bo się niedopasowali pod tym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdzie się choć jedna dziewica na kaffe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jest ciemnota sredniowieczna wiecznie zywa -to pewnie wywieszaja przescieradlo po nocy poslubnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda pochwa nawet najmniejsza z czasem się dotrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj to jak się przed ślubem dotrą i sprawdzą,to potem żyją długo i szczęśliwie. Czasem to nawet dwa lata uda im się razem przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 25 lat i obrzydza mnie seks i bliski kontakt z mezczyzna fuj wole sie bawic sama ze soba ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ten kult dziewictwa to epoka jaskiniowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wedlug tzw autoryetow lepiej zeby kobieta niezamezna umarla z błona niz straciła ja bez slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedys to taki pan na wlosciach mial zycie - deflorowal swe poddan e chlopki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopasowanie przed ślubem? Np. okazuje się, że on chce seks 3 razy na dzień, ty raz do roku i wtedy pojawia się niedopasowanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sredniowieczu malzonkom wolno bylo uprawiac seks tylko przez około 40 dni w roku bo tyle bylo zakazow a i tak wiekszosc malzenstw byla wielodzietn a- stosowanie metod naturalnych prowadzi do tego samego celibat przez prawie caly rok a wpadki sie sypia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sztuka kompromisow powiadasz, ale natury ludzkiej nie ta sie zmienic, jezeli facet potrzebuje codziennie a kobieta raz w miesiacu, to albo facet bedzie wiecznie sfrustrowany i poszuka sobie kochanki, albo baba bedzie sie godzic na to co facet chce ale to ona bedzie sfrustrowana i odejdzie. Po ch czekac z tym do slubu, skoro mozna zaoszczedzic sobie 1 problemu i dopasowac sie przed a nie meczyc po. Wczoraj byl tu temat, laska czekala do slubu, po okazalo sie, ze ukrywala tym swoj brak libido, nie powiedziala przed slubem facetowi, ze brzydzi sie robic loda i nie bedzie tego robic, do tego jest zla ze on chce wiecej niz ona a ona raz na tydz., no i on chce roznych pozycji a ona nie. I maja problem juz, a sa 2 mies po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówka 26
A mnie ten argument nie przekonuje. Wyobraź sobie, że jesteś w bardzo szczęśliwym związku, bardzo się kochacie, ale jeszcze nie współżyliście. Kiedy zaczynacie to robić, okazuje się, że macie trochę inne potrzeby i spojrzenia na tę kwestię, i co, zamiast razem pracować nad tym i "docierać się", zerwałabyś z ukochanym, bo nie podoba Ci się pozycja, którą on uwielbia? A skąd wiesz, że z czasem nie polubisz, że nie zwiększy się komuś libido, a komuś nie zmniejszy? Z tego, co tu czytałam, to ludzie w tych spr. też się zmieniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×