Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nieznajomy z marketu

Polecane posty

Gość gość

Możliwe jest zauroczenie się obca, widzianą 1 raz w życiu osobą? Glupie to i zaraz mnie zjedziecie ale i tak napisze bo nie mam komu o tym powiedzieć. Niedawno bylam z mężem i dziecmi na zakupach, ogladajac jakies swiateczne produkty, uniosłam wzrok i zobaczyłam jak kilka metrow przedemna idzie mezczyzna, nasze oczy się spotkaly, czas jakby stanal, miałam wrazenie ze skads go znam on tez miał wyraz twarzy jakby już gdzies mnie widział, chodziliśmy miedzy regalami i ukradkiem spadladalismy na siebie, wiem ze już go raczej nigdy nie spotkam, ale caly czas o nim mysle, miał w sobie cos takiego... 1 raz poczułam cos do innego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może byliście razem w poprzednim życiu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty? Nieznajomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierze w takie rzeczy ale bardzo chciałabym go znowu zobaczyć, te oczy...ach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko zastanów się masz męża i dzieci o czym ty myślisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu nikt jeszcze nie zrobil na mnie takiego wrazenia! znam kobiety które zdradzają itd. mnie po prostu ktoś zaintrygowal czy to cos zlego?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie to nie jest nic zlego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiedzialem ze az tak dzialam na kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj zebys to był ty to bym się cieszyla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dosc wysoka brunetka, czarne oczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak strzal w 10 ale watpie żeby mój nieznajomy siedział na kafe, to nie ten typ mężczyzny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz zaluje ze pare slow z nim nie zamienilam to moze bym sie z nim spotkala w wtenczas juz bym sie nie namyslala tylko cala bym sie mu oddala bo juz czuje jak bym z rozkoszy wariowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez ciagle o Tobie mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taak, to napisz cos zebym uwierzyla w to ze to ty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam identycznie i też się zastanawiam, o co chodzi ze jedna sekunda wystarczyła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeznaczenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj przeczytałam "Sprężynę" M. Musierowicz i tam było tak samo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie martw się aurtorko, to minie PS. też żałowałam, że czegoś nie powiedziałam, cóż, w takim świecie żyjemy, że prawie nikt nie zachowa się w takiej sytuacji, jak w jakiejś komedii romantycznej, czy innym harlequinie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myslalam ze nikt tak nie miał i ciesze się ze nie jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mialas wrazenie ze gdzies się spotkaliście? mi się goraco zrobilo po sekundzie, chciałam go mijac, patrzeć na niego, on tez nie był obojętny, tez patrzyl, ogladal się, był tam gdzie ja... w tym samym momencie opuscilismy sklep (on mnie nie widział) na parkingu jego auto stało o rząd wcześniej, pojechal inna droga a na krzyżówce się spotkaliśmy, mój maz go wpuscil i jechal chwile przed nami a ja bylam jak w amoku, w ogole nie slyszalam co maz do mnie mowi tylko myslalam ze to jakiś dziwny zbieg okoliczności:) i myslalam o tych oczach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o czym ta ksiazka z checia ja przeczytam, już ja googluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałabym żeby przeszlo jak najszybciej :( bo trwa już ponad tydzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie analizowałam tego wrażenia w taki sposób, po prostu nasze oczy się spotkały i jak to opisują - iskry poleciały. Potem czułam na sobie jego wzrok (zawrócił) ale nic nie zrobiłam, bo znowu jak to się mówi - straciłam głowę i nie myślałam racjonalnie. Jednak tego wrażenia nie zapomnę, bo przecież mijałam w życiu tysiące mężczyzn i jakoś właśnie na tego tak zareagowałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie... tysiace mężczyzn i nic dlatego myslalam ze takie rzeczy dzieja się w filmach albo innych romansidłach, tu kilka sekund i przez tydzień nie mogę zapomnieć, czuje niedosyt, tak bardzo chciałabym go znow zobaczyć... będzie takie wieczne niedopowiedzenie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh, ja już o nim nie myślę, bo to był chyba początek września ale wiadomo, ze chciałabym go znowu zobaczyć, i to jak (do dziś pamiętam w co był ubrany)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez Cie widzialem w Biedronce. Ale mialas tylko jedno dziecko ale dwoch mezow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety to nie była biedronka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×