TERMIN NA MAJ 2014

Mój maluszek w 25 tc ważył 654g. Teraz zaczęłam 26 tc więc jest już troszkę więcej. Bardzo ładne imiona wybieracie dziewczyny dla swoich maleństw. Mój synek będzie się nazywał Oliwier. Ustaliliśmy z chłopakiem na początku ciąży już, że jak będzie chłopiec to właśnie tak się będzie nazywał :)

Hehe ja tez tak mam jak mne dlugo tu nie ma, ne wiem jaki temat ruszyc bo o wszystkim by sie chcialo napisac;) moj maz twierdzi ze becikowe i ubezpieczenie na wszystko mi starczy haha, widze podobne przypadki xd a auto by juz chcial zmieniac a na wozek za wczesnie;) cos czuje ze będe miala do wychowania dwoje dzieci:p

a ile przytyłyście jesli można wiedzieć, dużo macie brzuszki? Mi na początku bardzo szybko rósł, już w 4 miesiącu był wielki, a teraz stanął w miejscu, ja mam 24tc i +5kg

Witam dołacze do was ;) termin mam na 16 maja choc mam nadzieje ze dociagne do czerwca ;))

Ja mam 24 tc, wlasnie teraz zaczal mi szybciej rosnac;) tak to mialam plaski;)

Nasz maly w 24tyg. Wazyl 670gram wiec mozliwe ze nie bedzie najmniejszy :-) Mi jutro zacznie sie 26tydz. I do tej pory przytylam 4,5kg. Niby nie duzo ale boje sie tego tycia :-\ Zawsze bylam szczupla, jestem tez niska wiec przybranie np. 20kg mnie przeraza B-)

Aha U Nas juz raczej Nic sie nie zmieni i bedzie Bartuś :-) Chyba ze okaze sie ze to dziewczynka, podobno bywaja pomylki :-D

Dokładnie. Czasami tak szybko się rozpiszę temat za tematem, że nie mogę nadążyć ale to dobrze, niech się temat kręci :) z facetami to nie ma co gadać na ten temat, bo jak chcę narzucić swoje zdanie to zaraz jest lekka kłótnia, że głupoty gadam i że to niemożliwe żeby małe dziecko tyle kosztowało więc wole przemilczeć i sam sobie zobaczy za jakiś czas ;) co do samochodu to mój właśnie nie chce zmienić na większy, twierdzi że ten wystarczy chociaż ja kiepsko to widzę :p Nela993 ja też powtarzam cały czas że będę miała dwoje dzieci hehe :p Jeżeli chodzi o brzuszek to pojawił się dopiero 3-4 tygodnie temu dopiero w tym czasie został zauważony przez otoczenie,wcześniej był malutki. Teraz też nie jest pokaźnych rozmiarów ale to dlatego że jestem bardzo drobna. Przed ciążą ważyłam 42 kg, a teraz 49 kg czyli 7 kilogramów na plusie :p

Ale się rozpisałyście :) Co do wózków to ja swój zamawiałam na allegro http://allegro.pl/wyprzedaz-super-wozek-na-skretnych-kolach-i3928976308.html kolor nr 2 ale w rzeczywistości jest trochę inny, ładniejszy jak na zdjęciu :) Spacerówka jest cała ciemna więc może tragedii z praniem nie będzie. Co do facetów to mojemu mężowi też się nie podoba, że kupuję rzeczy w ciuchu ale jak porównam body z ciucha jakiejś angielskiej firmy a te ze zwykłego sklepu to o niebo lepszej jakości są te używane. Poza tym ubrań dużo nie kupuję bo dostaję sporo od siostry i szwagierek więc tylko kilka nowych na wyjście ze szpitala itp. Acha i mi brzuch też twardnieje, zwłaszcza wieczorem. Wizytę mam dopiero za 2 tygodnie.

Ja tez zawsze bylam szczupla;) a przytylam narazie 5kg, ale nie widac tego tak, tylko brzuszek, chocaz nie wem czy tylek mi nie urosl:p. No i piersi tez sie zwiekrzyly to sie nazbieralo;)

Ja jutro zaczynam 25 tydz i przytyłam już 5 kg. Chociaż nie wiem gdzie to wszystko poszło. Obawiam się że jak się rozkręcę to dobiję do 100 :D Hehe nie no żart, startowałam z wagą 47kg więc chyba nie będzie tak źle :))

Nieznośna kafeteria... To wyżej to ja :)))

Takie uroki ciąży ;) ja powtarzam sobie, że urósł mi tylko brzuszek bo jakoś nie zauważyłam żebym przytyła gdzie indziej chociaż chłopak usilnie wmawia mi że tyłek mam większy i piersi. Nie wiem gdzie poszło mi te 7 kg :p

Ja póki co jestem 2 kg na minusie, na początku schudłam a potem waga stała w miejscu ale apetyt wrócił i muszę się pilnować bo jakoś super szczupła przed ciążą nie byłam. Brzuch już mam spory, aczkolwiek mam tak, że rośnie mi praktycznie z dnia na dzień a potem zastój i znów to samo :) I u nas będzie dziewczynka.

Moj tez jest jako tako malutki ale strasznie wypukly do szpica prawie;p ja juz tez sie nie odzywam, ale jak teraz sie mi trafi fajna okazja na wozek, to biore go za uszy i jade po niego;p albo postawie mu warunek ze jak kupuje auto to ja wozek;) okropna jestem ale czasem trzeba;p

Nie martwcie się dziewczyny, ja tez sie czasami nasłucham. Że Pola, co to za imię? Że dlaczego nie będzie spała ze mną w łóżku, albo dlaczego to czy tamto. Ja zawsze jasno odpowiadam, ze dlatego że to MOJE dziecko a nie Twoje :D

Dokładnie czasem trzeba :) Gość26majj u mnie z tym brzuszkiem to samo, najpierw rośnie a później stoi w miejscu, później znowu rośnie. Dziewczyny macie już tą linie na brzuchu? Mi się już pojawiła i teraz zaczyna ciemnieć nad pępkiem :p

MałaMi prawidłowa odpowiedź ;) mi na szczęście jak na razie nikt nie narzucał swojego zdania chociaż bałam się że będą gadali jakie to ja imię dla maluszka wybrałam ale jakoś cisza była na ten temat i dobrze :)

Albo wkurza mnie jak ktos mowi "a potem bedziesz chciala zeby Ci dziecko przypilnowac" ja sie nikogo prosic nie bede, łaske mi beda robić;)

Ja jestem jakas dziwna, ja tą linie mam całe życie;) fajnie ze dzis takie aktywne jestescie bo tak mi sie nudzi, ehh musze kiedys biblioteke odwiedzic;)

O nie wierzę :D Ja nie mam komu podrzucić do pilnowania. Mamę mam 250 od siebie. Siostry tak samo :D Teściową bliżej bo tylko 70 ale to bezpieczna odległość :D

Ja nie mam tej linii, mam za to rozstępy na piersiach niestety.

a niech sobie gadają ;) każda z nas ma tą linie tylko bardzo mało widoczną, ja przed ciążą też ją zauważyłam ale była bledsza, teraz pociemniała. Mi też się bardzo nudzi dlatego dobrze że jest te forum ;)

Ja mam na tylku roztepy, w sumie dawno juz mialam, chociaz nie mialam duzego tylka, raczej na odwrot;p ale teraz wydaje mi sie ze mam ich sporo wiecej:/ ale jak to gdzies slyszalam ze rozstepy po ciazy nalezy traktowac jak paski walecznej tygrysicy:D

Ja kilka lat temu nabawiłam się 3 dużych rozstępów na tyłku i na razie nie zauważyłam dodatkowych, smaruje się kremami więc mam nadzieję że poskutkują ;) dobre z tą tygrysicą haha :p

No bo w sumie mysle ze z rozstepow po ciazy trzeba byc dumnym, chociaz by mi sie na brzuchu zrobily, to stroju kapielowego nie bede sie wstydzić ubrac, wrecz przeciwnie;) taki symbol macierzyństwa:)

znalazłam ten cytat:D "Twoje ciało nie jest zniszczone, tylko jesteś zaje*istą tygrysicą która nabrała prążków"

O nieee :D Zleję się :D

Tak Ci do śmiechu czy dzidziuś Ci na pęcherz naciska?:D a tak propo,chodzicie czesciej do toalety niz wczesniej?;) bo ja to w nocy wstawac musze:P

Ja wstawałam w nocy od początku po kilka razy. Teraz dwa razy w nocy :)