Problem z szefem

Jestem młodą studentką, mam ciężką sytuację życiową i potrzebne mi są pieniądze. Podjęłam doradczą pracę, pracuję tam od pół roku. Ostatnio mój szef zaproponował mi obiad u niego w domu, powiedział, że może pozna mnie bliżej, moją sytuację, że może będzie w stanie coś bardziej pomóc. Jednak wykręciłam się z tego. Mój szef nie ma bliskich relacji z innymi pracownikami, jest to raczej kontakt typowo służbowy, a mnie traktuje inaczej.. Nie wydawał mi się to dobry pomysł więc podziękowałam i odmówiłam. On ma 31 lat, nie ma rodziny.. Później to ucichło ale teraz wydelegował mnie na wyjazd służbowy na 3 dni do innego miasta, jest możliwość lepszego zarobku, ale boję się, a z drugiej strony to szef więc nie chcę odmawiać bo jeszcze się wkurzy..

Bardzo dobrze zrobiłaś trzeba być osobą wartościową.

Ale czego się boisz?

Po prostu boję się, że szef będzie miał jakieś głupie pomysły.

Nie rozwiązuj problemów, których nie masz ;-) Jeśli dojdzie do jakiejś niestosownej sytuacji to dasz szefowi jasno do zrozumienia, że nie jesteś zainteresowana i że takie aluzje Cię obrażają ;-)

nie oszukuj sie, przeciez tak naprawde chcesz mu dać ci/py! :D