Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podjęłam decyzję bez zgody męża ale miałam już dość

Polecane posty

Gość gość
piszz kochana jak mezus zareagował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja to bym nie robiła z tego afery czy kłótni zostawiając papiery wynajmu na stole. Zrobilabym kolację zapaliła świece i powiedziała że mam niespodziankę :-D i że znalazłam gniazdko dla naszej trójki he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oko mnie swędzi
I tak pewnie wieczorem się dowiemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusia88
Z tymi teściami to tak różnie bywa... Ja np. mam super teściową,z która nie ma żadnych problemów - teoretycznie. mieszkamy z mężem w jej domu, ale mamy własne piętro, swoją kuchnię, łazienkę, a mimo to nie jest mi tak do końca dobrze. Np moja teściowa przychodzi do nas na górę, żeby otworzyć okno, albo zamyka drzwi w pokojach, chociaż ja specjalnie zostawiłam je otwarte, albo przychodzi do naszej łazienki i maluje nam sufit, bo gdzieś tam w rogu wyszła wilgoć... Albo daje jakieś złote rady typu "ja bym postawiła tą lodówkę w innym miejscu, ale to już wasza decyzja". Niby małe sprawy, ale czasem krew mnie zalewa. Ale męża mam po swojej stronie i chyba bym mu nie zrobiła takiego numeru jak autorka wątku. Ale różne są sytuacje, więc jestem w stanie zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzika8ka
Brawo! Twarda jesteś. Prawdziwy facet powinien zapewnić swej kobiecie minimum mieszkaniowe. Jeśli nie chce to Ty musisz go oderwać od Mamusi za przysłowiowe uszy. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze zrobiłaś! Zdrowie psychiczne jest ważne. Jak nie pasuje Ci życie z teściami to sie wyprowadzasz, proste. Takie są tez rady większości kafeterianek gdy temat dotyczy konfliktu synowa tesciowa. Piszą "jak Ci nie pasuje to sie wyprowadź" i autorka wlasnie to robi. Brawo. Więcej kobiet powinno brać z Ciebie przykład. A co do miejsca pobytu dziecka, to z tego co wyczytałam córka nie ma nawet pó roku to juz widzę jak sąd daje takie maleństwo ojcu, taaa jasne. Ale w razie czego jakby mąż rzucał takimi durnymi pomysłami, to autorki wystarczy wniosek do sadu rejonowego w miejscu zamieszkania dziecka o ustalenie pobytu dziecka każdorazowo przy matce z zabezpieczeniem powództwa na czas rozprawy. I tyle :) w ciągu 7 dni sąd rozpatrzy wniosek i ojciec już nic nie zrobi. Niemniej jednak wierzę że facet zrozumie swój blad i wyprowadzi sie razem z Tobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jak mąż zareagował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię czegoś takiego. Nawet jak to prowo to wypada historie dokończyć a nie ludzie musza sie domyślać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusia88
heh może doszło do rękoczynów i już nigdy się nie dowiemy:P Albo już się przeprowadzają i autorka nie ma czasu napisać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może leży gdzieś zabita...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BARDZO DOBRZE ZROBIŁAS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może leży gdzieś zabita... x hehehehehheeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hallllooo.. mąż widział? Zgodził się na wyprowadzkę, czy nadal dyskutujecie? Odważna decyzja... jestem ciekawa, jak się skończy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jaki rozwój historii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak 99% tematów na kafeterii, to niekończąca się historia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zostałam ukatrupiona chociaż mało brakowało. Nie było tak źle, jak myślałam, ale to chyba dzięki jednej z rad tutaj podesłanych. Miła atmosfera, kolacyjka no świec nie było. Wyprowadzamy się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i gratulujemy ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czego gratulowac
też mi rozwiązanie wynajem mieszkania całe życie będziecie klepać bidę na wynajmowanym a nie lepiej pomyśleć o czymś swoim, chociażby kredyt na własne mieszkanie? Albo poodkładanie te 3-5 lat na własny dom? Nie, najprościej unieść się honorem i wyprowadzić już, teraz, bo tak w tej chwili wygodniej. I żyć od 1 do 30 u kogoś na łasce, w strachu, czy Cię nie wywalą na bruk jak stracisz pracę. Czego tu gratulować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×