mieszkanie z councilu w uk tragiczna sytuacja co robic

Zaczneod tego ze od kiedy jestem w uk nigdy nie korzystalam z benefitow ani nie myslalam ze kiedy kolwiek bede potrzebowac mieszkanie socjalne. Wynajmowalismy bylo nas na to stac i nie bylo nigdy zadnych problemow... A jednak w wrzesniu tego roku razem z mezem zmienilismy prace byla mozliwosc zamieszkania w mieszkaniu pracowniczym wiec sie zdecydowalismy.. Po przeprowadzce okazalo sie ze godzin jest mniej niz byc mialo ale dawalismy rade, zaszlam w ciaze po 2 latach staran a na dodatek 13.12 poinformowano nas ze restauracja w ktorej pracujemy zostanie zamknieta 6.01 a wyprowadzic sie musimy do 12.01. Czyli jestesmy bezrobotni bezdomni i nadodatek z dzieckiem w drodze, oszczednosci niewielkie, wyslalismy aplikacje do councilu i dzwonili dzis ze mieszkan nie maja ale mamy jutro tam przyjechac osobiscie rozmawiac... naprawde nie wiem co mamy robic. Maz prace juz ma pewna od stycznia mnie w 3 miesiacu ciazy nikt nie przyjmie Teraz sa swieta wiec nawet wynajecie byle czego jest ciezkie na rynku malo mieszkan Jestem zalamana nie wiem co dalej ...

Wracac do polski

nie Wywalą was nie mogą.W najgorszym wypadku zainstalują was u bezdomnych ale nie martw się. Te domy dla bezdomnych to nie są takie jak w Polsce. To są strzeżone osiedla do tego jedzenie za darmo masz dziewczyno fuksa że w ciąży jesteś to was bardzo ratuje.ASocjalne mieszkanie otrzymacie szybko bo kto chciałby za darmo kogoś trzymać.Głowa do góry ja też byłam w podobnej sytuacji

Spokojnie. Nie wiem czy dostaniecie mieszkanie ale council ma mozliwosc pomocy (materialnej) w wynajmie mieszkania. Moga zaplacic depozyt, mozecie wystapic o HB. Nie zalamuj sie. I nigdy nie bierzcie pracy razem z mieszkaniem. Bo jak sie traci jedno to i drugie. W jakim miescie mieszkasz?

A wyprowadzać się też nie musicie land lord najpierw sprawę do sądu musi zgłosić to trwa wywalić was na bruk nie ma prawa :)

to nie jest powiedziane, ze nikt Cię nie zatrudni w ciązy - próbuj! albo załóż własną działalność przynajmniej, nie wiem co potrafisz robić, ale porozglądaj się. Macierzyński jest marny, ale zawsze coś. Już teraz zacznij szukac pracy - moze się jeszcze gdzieś załapiesz przed świętami, nie czekaj do zamknięcia tej restauracji, bo nie warto. Z mieszkaniem faktycznie tak jest jak ktoś pisze - cięzko im będzie Was wyrzucić, więc rozważcie, czy po prostu na chama tam nie zostać dopóki czegoś nie znajdziecie/sytuacja Wasza nie ulegnie zmianie.

Mieszkamy obecnie nad restauracja w ktorej obecnie pracujemy wyprowadzic sie musimy bo budynek zostanie sprzedany. Nigdy wiecej nie zdecydujemy sie na mieszkanie pracownicze byly nam obiecywane zlote gory, zmienismy prace bo tu akurat pracowal byly menager meza sciagnal nas tutaj , bylo ok a teraz i jemu jest glupio wstawil sie w naszej sprawie do councilu ale nie maja mieszkan. Bedziemy tam jutro tak jak kazali ale ciezko sie nie denerwowac, do 12.01 coraz mniej czasu

sKoro sam kazali przyjść do councilu to nie jest źle pomogą wam .Dam ci dobrą radę łzy mile widziane zacznij tam ryczeć.Oni zaraz do ciebie z wodą i chusteczkami zobaczysz uda się

Hej daj znać co powiedzieli w councilu

Up

Gdzie mieszkasz tzn.w jakim miescie? Moze bede mogla Wam pomoc

a jeszcze wsponinali cos ze jesli znajda jakies wolne mieszkanie od prywatnego landlorda to moga nam zaplacic bond i pierwszy rent ale Pani wprost powiedziela ze dostalismy za malo czasu i bedzie ciezko cokolwiek zalatwic...

Wracaj do Polski. Tu masz pewnie rodziców, teściów...ja bym wracała.

Powiem Ci tylko tyle,ze na ulice nie moga Was wyrzucic i na pewno tego nie zrobia,musicie chodzic i zalatwiac,plakac itd,zobaczysz,ze pomimo beznadziejnej sytuacji bedzie dobrze

20.12.13 [zgłoś do usunięcia] gość ^^ No Ty bys wracala,ale nie kazdy chce wracac,bo co w tej Polsce robic? tu takie sytuacje o jakiej pisze autorka dosyc czesto sie zdarzaja,ale jest to okres przejsciowy trzeba na jakis czas zacisnac pasa i to prezyc,potem wszystko znowu sie unormuje i bedzie dobrze.W Polsce ciagle jest zle

Sytuacja wygląda tak że na bruk was nie mogą wyrzucić ale gadać tak muszą.Tylko po to ze wiesz wtedy każdy w trudniejszej sytuacji łaził by do nich i o pomoc błagał.Musisz chodzić szlochać.Papiery im przedstawić za zeszły rok jakie były zarobki powiem ci że teraz jestem w podobnej sytuacji i nie poddajemy się co 2 tyg. Jesteśmy w councilu z płaczem .

Do polski nie wrocimy nie ma do czego tymbardziej, Moi rodzice mieszkaja w 36m mieszkaniu z moim bratem leniem ktory nigdy nie pracowal i nie planuje pracowac mama z tata ledwo przedą i jeszcze my mamy zwalic sie im na glowe z dzieckiem w drodze, nie wyobrazam sobie tego... W poniedzialek bedziemy dalej zalatwiac papiery jak sie nic nie dowiemy maz chce sie skontaktowac z fundacja nie pamietam teraz jej nazwy wiem tyle ze ta fundacja wlasnie pomaga bezdomnym i ludzią w trudnej sutuacji mieszkaniowej. Mieszkamy w north yorkshire.

Nic się nie martw dadzą wam mieszkanie

co to councilu ?to tak jak nasza opieka ?

Polska opieka nie umywa się do councilu

W Polsce syf ale w UK będzie jeszcze gorzej bo teraz Bułgarzy i Rumuni będą mogli legalnie pracować tam i oni zaleją Anglie.

słuchajcie ale oni będą mogli legalnie pracować? Czy tylko przebywać.

a po co komu przebywac bez pracy?

Już widzę jak Rumuni pracują :( oni tylko kraść potrafią i żebrać :(

W Irlandii jest pełno gypsy po cholerę ich wpuścili masakra:(

wolałabym wrócić do PL niż żyć jak bezdomny w UK a męża rodzina?

w uk bezdomny nie jest taki jak w Polsce bezdomny

Maz ma tylko mame, mieszka na wsi, niedaleko miasta ale bezrobocie jest tam ogromne tesciowa ma 800zl emerytury i sama liczy na pomoc dzieci. Maz napewno nie znalazl by tam zadnej pracy w koncu z powodu bezrobocia z domu wyjechal. Nie ma po co wrocic do pl nawet nie mial by nas kto chociaz na chwile przygarnac. Maż ma juz nowa prace wiec nie zostajemy bez dochodow. W poniedzialek doniesiemy reszte dokumentow i zobaczymy.

Musicie dostac 2 miesieczny okres wypowiedzenia z obecna chata, nikt was nie moze wyrzucic w tym okresie. No i nie panikujcie bo chyba na pokoj was stac, a im blizej porodu bedzie to wieksze szanse na chate socjalna, albo poszukajcie czegos i zalatwcie sobie housing benefit.

Nie mogą was wyrzucić na bruk choćby skały srały takie jest prawo nic się nie martw