Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

problem z nauczycielem

Polecane posty

Gość gość

Posluchajcie mam problem z nauczycielka mojej corki pewnego dnia zwrocilam jej uwage ze nie stosownie sie zachowala wobec niej i niesprawiedliwie od tego czasu ignoruje moje dzieckobpomyslalam trodno wytlumaczylam corce ze to nie jej wina ale wczoraj baba przegiela byla wigilia szkolna na ktorej skladala zyczenia dzieciom dla kazdego indywidualnie ulozyla zyczenia i po kolei z lawki z dziennika lecac od gory wyczytywala dziecko i skladala mu zyczenia gdy doszlo do mojej corki ominela ja i nastepnym dzieciom wedlug dziennika skladala dalej dziec***otem to oczywiscie komentowaly a corce przykro bylo co robic zglosic to dyrektorce ze tak ja traktuje?doradzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up up doradzcie cos dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jak pójdziesz do pani dyrektor to możesz nic nie osiągnąć,może być tak że jeszcze bardziej to pogorszysz.One bardzo dobrze się znają-pawie jak rodzina napewno ona wymyśli swoją wersje przed panią dyrektor. no i wtedy będzie jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie tego sie obawiam a musi chodzic tam jeszcze dwa lata niestety nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up up mial ktos tak?? Jak rozwiazac ta sprawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up up prosze o rade moze ktos sie wypowiedziec nie chce narobic dziecku problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trodno-oj kobieto,slownik w ruch:p,naturalnie,ze trzeba to zglosic ,bo w przeciwnym razie wyjdzie na to,ze przyzwalasz,a co za tym idzie,bedzie sie czula bezkarnie pani nauczycielka.Nastrasz,ze zglosisz to to kuratorium oswiaty,bo czesto gesto dyrekcja ma to w doopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź do tej nauczycielki i powiedz ,że nie będziesz tolerowała dyskryminowania swojej córki w żaden sposob ,a jesli się to powtorzy to tego tak nie zostawisz. Mów spokojnie ,ale stanowczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli radzisz do dyrktorki podejsc czy do nauczycielki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem,idz od razu do dyrekcji,co c**** rozmowie z nauczycielka?skoro stosuje takie metody jako pedagog,to ty sie nie zastanawiaj,tylko dzialaj,bo bedzie sie corka uzerac az skonczy szkole,a skutki moga byc drastyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze do psychologa, pedagoga po rade? Moze do szkolnego...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli jest to nauczycielka starej daty to takie zachowanie moze jej sie dlugo trzymac... A moze nauczycielka poczuła sie w jakis sposob dotknieta zachowaniemcórki....? I teraz ją wrecz ignoruje...? ale takie zachowanie ze strony nauczyciela nie powinno miec miejsca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poszłabym do dyrektorki i poprosiła o obceność pani nauczycielki przy rozmowie. Jak najbardziej nie zostawiać, córka jest dyskryminowana. Nauczycielka zachowuje się nieprofesjonalnie, bo mogła ogólnie do wszystkich złożyć życzenia, a tak poniżyła twoją córkę, celowo ją pomijając. Normalnie zachowuje się jak gówniara, a powinna przykład dawać. \ Normalnie spokojnie i rzeczowo, ale stanowczo poinformuj obie panie, że właśnie przygotowałaś pisemną skargę, którą złożysz do kuratorium oświaty, pod które podlega szkoła, z zarzutem dyskryminacji dziecka na tle klasy z powodu jakichś dziwnych pretensji nauczycielki za zwrócenie jej uwagi. Najlepiej przygotuj to pismo, w stopce napisz "do wiadomości - dyrektor szkoły ...." i podaj pani dyrektor do ręki, żeby nie myślał, że jest bezkarna. Oczywiście najpierw spróbuj rozmawiać i zobaczysz jaka będzie reakcja dyrektorki. I zaznacz, że jeśli córka będzie zgłaszała w dalszym ciągu, że jest w jakikolwiek sposób dyskryminowana i poniżana, ty tego nie zostawisz i że to dotyczy zarówno podejścia dydaktycznego (żeby nie zarywała złych ocen za nic), jak i wychowawczego (że całe zło będzie przypisywane jej). Ja bym tego tak nie zostawiła. Szkoda dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale jeszcze jest kwestia tego, z jakiego powodu tak się stało? czyli za co nauczycielka została przez ciebie upomniana, za jakie zachowanie? co zrobiła córka? \ bo nie piszesz tego, a są dwie strony medalu. My ci radzimy co zrobić, jeśli ewidentnie zachowanie nauczycielki jest zbyt przesadzone za małe "przewinienie córki" i twoja uwaga ją ubodła. Ale jeśli to córka coś naskrobała, powiedziała, co mogło zaboleć nauczycielkę i spowodowało taką reakcję, to może to ty nie masz racji i wypadałoby porozmawiać z nauczycielką i przeprosić za zachowanie córki i swoje. Trzeba przeanalizować sytuację. I ile córka ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oile corka zle zachowala sie w stosunku do nauczycielki to powinna ja przeprosic ale to nie powod zeby nauczycielka zachowywala sie w ten sposob. Powinna dawac dobry przyklad dla innych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka poklocila sie z jej ulubienica mialo to miejsce poza szzkola mala sie pani poskarzyla a ta na moja corke naskoczyla nawet jej nie wysluchala tylko z gory uznala za winna nie spodobalo mi sie to i powiedzialam ze nie powinna tak robic to tyle i od tej pory klopot potrafila mi powiedziec ze z corka od dawna sa klopoty nawet w zeszlym roku gdzie jej wystawila wzorowe zachowanie i nigdy nie zglaszala problemow. Nie zalezy mi na tym aby traktowala ja jak swoja ulubienice bo to co robi to zenada ale zwyczajni rowno traktowac dziec***owinna np potrafila ni poprzez wybory lecz z gory nazucic kto bedzie np skarbnikiem zadajac pytanie czy jest ktos przeciwny temu ,jakie dziecko by sie sprzeciwilo? I nie chodzi o to by moja corka nim byla bo ona nie lubi tego typu funkcji . Poprostu rownouprawnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli mam isc najpierw do nauczycielki dzieki kochane jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porozmawiaj najpierw z córką niech c***owie CAŁĄ PRAWDĘ, jesli uznasz ze twoja córunia jest niewinna, to idz do nauczycielki i wyjasnij sprawe. Nauczyciel bezpodstawnie nie powinien odpychac ucznia. Widac ta nauczycielka miala jakis powod... O ktorymcorunia moze nie chciec c***owiedziec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×