W jaki sposob powiedzieć 7 letniej córce skad biora sie dzieci

Tak aby bylo to stosowne do jej wieku.

Moze znacie jakieś filmy edukacyjne lub ksiazki.Córka coraz częściej o to pyta twierdzi ze dzieci w szkole poruszają ten temat i kazdy mówi cos innego i pyta mnie jak to w końcu jest naprawdę.Nie wiem ile i w jaki sposób jej odpowiedzieć na ten temat aby jej nie "zaburzyć".pomożecie???

Przecież nie wlacze jej filmu w którym jest stosunek ani tez nie opowiem o kapuście i bocianach.

Skoro nie chcesz mówić o bocianach to włącz jej film,niedorzeczność.Jesteś ŚMIESZNA.Równie dodrze możesz od razu powiedzieć że mikołaj to przebrany jegomość.Chcesz jej odebrać dzieciństwo? A co w tym złego że uwierzy w bociany.Jak dorośnie i zrozumie na pewno nie będzie miała do Ciebie o to żalu.

w takim wieku wystarczajá bardzo ogólnikowe informacje, powiedzialam tak córce: jak mama i tato bardzo sie kochajá i chcá miec dzidziusia to muszá sie bardzo przytulic w taki specjalny sposób. Odpowiedz byla "acha" Po okolo roku czy cos brat mojego méza oznajmil ze bédzie tatusiem po raz pierwszy. Córka na to: a oni sá malzenstwem? Moja odpowiedz: Tak. ..."Acha" i koniec tematu. Wiéc wtedy moja córka myslala ze najpierw musi byc slub a dopiero potem jak juz chcá miec dzieci to muszá sie przytulic. Wiéc doradzam ogólnikowe informacje, bez zapédzania sie w szczególy bo dziecko ich nie oczekuje powodzenia

Córka jest jedynaczká (teraz ponad 13 lat) kiedys mnie zapytala (kilka lat temu, miala juz lepsza wiedze ze szkoly) czemu ja nie urodzilam wiécej dzieci. Wiéc powiedzialam ze przede wszystkim wystarczy mi ona i ze nie kazda mama ma w sobie kilka "jajeczek" z których mogá urodzic sie dzieci. I juz ;-)

Powiedz jej wprost że ze stosunku kobiety i mężczyzny. Narazie bez wnikania w szczegóły.