Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość griscanna

Zrobiłam się mniej ciekawa

Polecane posty

Gość griscanna

W okresie, kiedy miałam 16-19 lat, byłam jakby kreatywniejsza, inteligentniejsza, i generalnie... lubiłam siebie. A teraz? Nawet zainteresowań mam już mniej, słabiej się rozwijam, no ba, nawet mój język stał się bardziej nudny. Nie prowadzę już długich, mądrych dysput z ludźmi, bo mam wrażenie, że w którymś momencie "wysiądę". Ta cholerna apatia mnie zniszczy. Muszę coś z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griscanna
może ktoś z Was też ma taki zastój, hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Codzienny kieracik niestety wysysają siły intelektualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak mam mimo tego ,że się rozwijam ,ale zauważyłam ,że kiedyś byłam bardziej odważna i wygadana.Niewiem czemu przygaslam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.12.13 nie zmęczenie. Mam stany depresyjne. Ale powoli się z nich grzebię. Miałam, kiedyś, ale teraz już ich nie rozwijam. Planuję właśnie z powrotem zapisać się na kilka zajęć, kupić kilka książek, które dawno miałam przeczytać. Bo nie może tak być :) Ja odważna również, ale głównie chodzi mi o sposób rozmowy z ludźmi. Zawsze miałam mnóstwo tematów do rozmów, oryginalne poczucie humoru. A teraz... teraz jestem nudna i powtarzalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie jakbym czytała o sobie, byłam wygadana,odważna ,błyskotliwa z ciętą riposta lubiłam przebywać z ludzmi,zawsze lubiana w towarzystwie. A później wydoroslalam,parę razy się zawiodłam na ludziach i teraz traktuje wszystko z dystansem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz teraz lat i w ogóle podaj datę ur dostaniesz tekst do przemyśleń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do piewcy euforii owszem może się zdarzyć choć to nie reguła a w ogóle lizenie przez niektórych że samo weszło samo wyjdzie jest niezdrowe i lekceważące i wcześniej czy póżniej i tak się zemści bo w naturze nic nie ginie tylko zmienia formę na bardziej złożoną i bardziej upierdliwą to taka medyczna chora zasada róbcie ludzie co chceta a jak wywalicie się do góry kołami to jest służba zdrowia która was pozbiera dmuchać na zimne to zdrowa zasada kto dba o swoje nie musi się prosić za parę lat pobłażania swoim problemom autorko zapłacić możesz wysoką cenę a jak napiszesz tu na kafe o swoim złożonym problemie każdy nabierze wody w usta bo taki będzie złożony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griscanna
12:59 - rocznik '93. Nie chcę tego ignorować, bo mam bardzo dużo powodów, by zmieniać to właśnie teraz. Nie mogę sobie też zresztą pozwalać na takie coś - ze względu na to, iż z każdym dniem będę utrwalać złe nawyki i bezczynność. Założyłam już dziennik, w którym rozpisuję różnego rodzaju plany na najbliższy tydzień; będę obserwować postępy. Ojć, cofnęłam się bardzo... Z trenowaniem samodyscypliny, leniem się zrobiłam. Ale nadrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×