Nienawidze mojej kuzynki a będę musiała spędzić z nia wigilię i swieta

poprostu jej nienawidzę ,jej sposobu bycia, śmiechu, tego ,że taka cwaniara, że każdy w rodzinie mowi tylko o niej i ją chwali jaka to piękna i mądra i ona zawsze robi za gwiazdę z niewiadomych przyczyn. Ostatnio na weselu ( nie jej,ale ona byla gościem) cała rodzina sie nia zahwycała jaka to ona jest przepiękna ,że powinna byc modelką i tak bez przerwy. może jest ładna ,ale bez przesady... Jak ja mam to wytrzymać , te dwa dni albo trzy z nią spędzone? :(

a dlaczego musisz z nia spedzic swięta?

a i ona za mna tez nie przepada mimo ,że może tego nie okazuje to widać... poprostu tak mi działa na nerwy jak mało kto. I te jej głupie usmieszki i przechwałki ...masakra.

bo przyjeżdzają do nas na święta bo moi rodzice jak co roku ich zaprosili... mam chłopaka ,ale ja mam 18 lat dopiero i spędzamy świeta z rodzinami , może na chwile sie razem zobaczymy ,ale rodzice by mi nie darowali jakbym nie chciała z spedzic świąt z rodzina

up

laksigen i bedzie zmuszona zajac sie tylko soba dostanie to co lubi lub modlitwa w myslach to pomaga

buhahaha no ten laksigen to byłby niezły pomysł w sumie :P

up

Jesteś zazdrosna głupia c******** współczuje chłopakowi :D

nie zazdrosna ,ale jej nie lubie bo wyżej sra jak d**e ma, jakby była inna z charakteru to może bym ją lubiła

I co, całe Twoje świėta bėdą siė kręcić wokół niej, ale niby nie jesteś zazdrosna? Zajmij się sobą i resztą rodziny, to nie będziesz mieć takich dylematów.

może jestem zazdrosna tylko o ta uwage rodziny wobec niej bo dlaczego inni maja pozostawać w jej cieniu?

Jeżeli ma się poczucie własnej wartości, to człowiek czuje się równie dobrze w słońcu, jak w cieniu, bo nie z zewnętrzna czerpie samozadowolenie. Kompleksy z Ciebie wyłażą i tyle. Problem jest zatem w Tobie, nie w niej.

w niej nie? Prawda jest taka ,że ona sie puszcza z kim popadnie, jest czesto wredna i uważa innych za gorszych od siebie ,a i tak jest gwiazda w rodzinie. to jest ok? jak ma mnie to nie wkurzać? mam też koleżanke równie ładna co jest skromniejsza o wiele i jakoś ja lubie

zreszta jakbyście ją poznali to gwarantuje ,że 90 % z was by miała takie same zdanie jak ja :P

Gwarantuję Ci, że miałabym to w d***e i nie zakłóciłoby mi to świąt w żaden sposób. Bo ja nie muszę się porównywać z innymi i sama wybieram z kim i o czym rozmawiam przy stole.

To ona jest winna,ze inni sie nia zachwycaja?A niby jaki ma wplyw na mysli,czy slowa innych ludzi.Widocznie poza uroda ma w sobie cos wiecej i ludzie do niej po prostu lgna.Ty jestes najnormalniej w swiecie zazdrosna.Moze zamiast skupiac sie na niej i robic kwasne miny przekonaj ludzi do siebie serdecznoscia,usmiechaj sie..Trudno,by kuzynka czula sie winna i przepraszala za to,ze jest ladna i umie pozyskac uwage innych.Zawisc Cie zezre,wyluzuj.

co ma? nie wiem ,ale u mnie w rodzinie lubia takie przemądrzałe osoby , tak juz mają , a na tych bardziej skromnych zwracaja mniejsza uwage

a ja mojego brata i cóż zrobić... Też jest przemądrzały i ogólnie go nie lubię , tak po prostu więc wiem co czujesz

Wiesz co? Ja też bym nie chciała na Ciebie zwracać uwagi, bo jak komuś się powodzi, to mu zaraz d**ę obrobisz. Jesteś zawistna, to nic fajnego z kimś takim się kolegować. To już wolę zarozumialców...

Jakoś przeżyjesz. Święta szybko miną zanim się obejrzysz ;) Tak to już jest ,że rodziny sie nie wybiera.

jakoś wiele osob się chce ze mna kolegować i jestem lubiana ,a ja wlasnie nie bo wiele osob jest zdania ze robi gwiazde z siebie nie tylko ja . i ma opinie puszczalskiej

A czego wlasciwie od nas oczekujesz?Mamy jej ryj oblac kwasem,czy co?

nie , mnie tam zwisa jej uroda tylko bardziej wkurza styl bycia... dobrze ,że to tylko 2 dni w roku i potem już nie bede musiala jej ogladac

Pewnie boisz sie zeby chłopaka ci nie zabrała , dlatego na nią tak jedziesz. Czego ci zycze zazdrosna pannico :p

Też mam takie zawistne brzydule w ''rodzinie', dlatego się trzymam od nich jak najdalej. Zwykłe tępe, dvpiaste, z krzywymi mordkami. Ich matki pluły na moja mamę, a teraz te wybryki natury plują na mnie. Mamy niezły ubaw.