Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chcę wyjechać za granicę by uwolnić się od rodziny Oceńcie

Polecane posty

Gość gość

czy przesadzam? jestem jedynaczką, jestem po prostu centrum wszechświata rodziców i dwóch babć, nie mieszkam z nimi, mama dzwoni codziennie czasem 2-3 razy dziennie, codziennie pytają czy przyjde do nich na obiad, codziennie mama mnie pyta co jadłam, że głoduję, jak się ubieram itp.albo proponuje że pryzjedzie (robi ze mnie sierotę całe życie przez co jestem mocno niezaradna), ojciec non stop rozkazuje wszystkim, babka ze strony matki wtrąca się we wszystko, najpierw mnie zaprasza a potem obraża, mówi,że mam zły gust, ogólnie wszyscy którzy nie noszą workowatych szarych albo brązowych ciuchów to sa wg niej "d****i" :/ gdy mieszkałam z rodzicami to wyrzucała moje ciuchy, np. staniki, stringi... druga babcia jest lepsza , ale dzwoni co drugi dzień i wmawia mi,że wszystko jest dobrze, że nie powinnam chodzić do psychologa i psychiatry i wmawiam coś sobie, bo przecież jestem młoda i zdrowa więc wszystko super :/ a ja już mam tego dość, chciałabym się od nich uwolnić, wiem,może jestem niewdzięcznica, ale chciałabym wyjechać daleko, rozmawiać z nimi raz na tydzień mówić,że żyję i jest mi dobrze... nie chcę codziennego kontaktu i mówiłam im o tym, mało tego - moi rodzice nie siedzą cały dzień w domu i się nie nudzą, mają zajmujące prace, do tego moja mama chodzi na szkolenia, lubi się uczyć, więc nie wiem po co ciągle do mnie dzwonią, jestem już od dawna dorosła!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjedz jak najdalej. Ja mieszkam 800 km od domu i mam wzgledny spokuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mieszkasz w tym samym kraju co rodzina? Jesteś jedynym dzieckiem rodziców? Bo ja się martwię, ale co innego gdyby oni byli nieporadni, a radzą sobie i nawet obie babcie całkowicie sprawne, nie jestem im tu potrzebna, a jeśli jestem to po to by zawracać mi glowę drobnymi sprawami a to mnie męczy. Albo idę na 9 do pracy i kończę o 17, to moja mama potrafi zadzwownić o 8 kiedy wie,że się spieszę i póżniej o 16.50 kiedy jeszcze pracuję. I rozumiem,żeby to było coś ważnego, ale ona pyta czy przyjadę do nich na obiad! :( najlepsze,że psycholog mnie nie rozumie, bo to znajoma mojej mamy i w jej wieku w dodatku i mówi,że rodzice się o mnie troszczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz babcia do mnie dzwoniła 3 razy w ciągu 4 minut :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam za granica. Mam brata, ale obecnie on tez wiecej czasu spedza za granica niz w PL. Nie nosze mojej rodziny bo nigdy nie spelnialam ich oczekiwa. Zawsze ktos byl lpszy odemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odbieraj telefonow, albo powiedz ze ci sie spieszy i nie mozesz rozmawiac. Ja tak robie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×