ciąża

hej kobitki okres powinnam dostać 15 grudnia zrobiłam test 3 dni po spodziewanej miesiaczce ale wieczorem wyszedł negatywny dodam też że pije dużo płynów bo pracuje w 30 stopniowej temperaturze i nie wiem czy test mógł dac fałszywy wynik dodam że okresu nadal nie ma spóźnia się już 5 dni, wieczorem mam straszne wzdecia i trochę mnie mdli i tylko wieczorem tak mam i delikatnie czasami boli podbrzusze. Mam test następny w szafce ale nie wiem czy jest sens go wykonywać? czy któraś z was miała taka sytuację? dodam jeszcze że od 4 lat stosujemy stosunek przerywany do tej pory się udawało :-) nie staramy się o dzidzie ale jakby było to byśmy się ucieszyli.

zrob ale z samego rana, albo bete

zrób ten drugi test z porannego moczu... co ci szkodzi? Tym bardziej ze wałsciwie nie boisz sie zadnego wyniku. Tez tak mam i tez mi sie tydzień spóźniał w tym mcu - zrobiłam 2 testy.. ale nadszedł.

tylko że test zrobiony już po terminie miesiączki to chyba już wieczorem powinna być widoczna nawet blada druga kreseczka? i właśnie mam pytanie czy któraś tak miała że zrobila wieczorem i był negatywny a później zrobiła sobotę wyszedł pozytywny?

*rano