DLACZEGO OJCIEC MNIE TAK NIENAWIDZI

Ja juz niczego nie rozumiem. mieszkam (niestety) chwilowo z moim ojcem i chlopakiem. Ojciec jakby mogl wyrzucilby mnie z tego mieszkania. jestem jak sprzataczka, pomoc domowa i kucharka. obecnie w 9 miesiacu ciazy a slysze tylko krytyke i to nie powiedziana prosto w oczy tylko dowiaduje sie od np mojej mamy. Przyklad: ojciec kupil sobie nowy telewizor i jak jego nie bylo w domu to czasai go ogladalam. Powiedzial do matki, ze nie mam prawa tego robic. Codziennie ma posprzatane i ugotowany obiad... tez zle bo wieczorem jak nie mam co robic to siedze przy zwoim komputerze i tez to przeszkadza bo zle, ze siedze przy swoim komputerze, korzystam z pradu za ktory sama place i z internetu za ktory tez place. malo tego zeby nikomu nie przeszkadzac to mam moj kat w kuchni

jak on moze tak mnie traktowac

je też miałam złe relacje z ojcem i tak samo jak ty mieszkałam z rodzicami kiedy byłam w ciąży . Nie rozmawiał ze mną nie rozmawiał z moim mężem kiedy to zawsze byli jak syn i ojciec . Kiedy urodziłam dziecko i wróciłam ze szpitala chyba coś w nim pękło poszłam do swojego pokoju z noworodkiem on po cichu poprosił mamę żeby mu pokazała co urodziłam i od tamtej chwili się zmienił . Zgłupiał że tak się wyrażę mój syn jest jego oczkiem w głowie .Zmienił podejście do mnie i do mojego męża . I sam wielokrotnie przeprosił nas za swoje poprzednie zachowanie . teraz mieszkamy 100 km od nich . Jak jesteśmy u rodziców to jak odjeżdżamy to zawsze płacze .

Jego ja nie obchodze. nic mi nie pomoze, a dom jest dla niego jak hotel, on tylko wchodzi kiedy chce i wychodzi a ja wszystko sama mam zrobic. ostatnio juz nawet zakupow nie robi, sama wszystko musze kupic***przyniesc w torbach do domu. tak jak mojej przyszlej tesciowej nic nie intleresuje co sie z nami dzieje. wiem jedno... ani on ani ona nie beda mieli kontaktu z moim dzieckiem. wtedy pokaze ta strone lwicy broniacej dziecka przed takimi ludzmi

nie masz siostry? :P, :P, :P

mam siostre ale przyrodnia i moj ojciec wogole jej nie akceptuje

Ja nie rozumiem jak mozna byc takim podlym czlowiekiem

zamiast mi pomoc cos na swieta (chocby glupie zakupy do domu wniesc) to sama musze dzwigac wszystko. jeszcze uslysze, ze ja nic takiego nie robie