Maz nie chce jechac na swieta

Co sądzić o takim zachowaniu męża? Mówi mi, aby jechała do domu rodzinnego na Święta, a sam nie chce ze mną jechać. Czy to jest normalne? Czyt to jest małżeństwo? Bo ja tego nie rozumiem.

tzn. że on chce spędzić święta sam czy ze swoją rodziną?

Chce spędzić swięta sam. ja tego nie rozumiem.

Pewnie ma kochankę i nie chce jej zostawić samej.

E tam zaraz kochankę .Może zwyczajnie teściowej nie trawi .

1. nie lubi twojej rodziny/jest jakiś konflikt między nimi 2. ma zamiar spędzić święta z kimś innym

Nie ma kochanki, po prostu mnie nie kocha i nie szanuje moich uczuć.

to calkiem normalne.

jedź sama, ja bym tak zrobiła, to w końcu święta

ja też nie chcę jechać do teściów na święta, mężowi nie zabraniam. Miło mi jednak będzie gościć teściów w naszym mieszkaniu, to nic, ze mam wówczas więcej obowiązków, ale spędzamy cudowne chwile. W domu teściów nie da się, taka rodzinka. Teściów lubię, natomiast rodzeństwo męża działa na mnie jak czerwona płachta na byka.

No tak, ale my mamy osobno nawet spędzić Wigilię.