ON MA DZIECKO W DRODZE

Rozstaliśmy się dwa lata temu. On poznal ją, ja wróciłam do starej miłości, Oni są szczęśliwi (chyba) ja nie jestem i nigdy nie będę, bo nadal bardzo Go kocham i nigdy nie przestałam....

wyrzuca meble, w których miałam swoje rzeczy i urządza pokój dla niej i ich dziecka a ja tonę we łzach....

coz pogodz sie z tym

Zwariowałaś ? Nie chcecie, jest z inna, dziecko w drodze, ty z innym - to jakaś patologia. Nie kochasz, to bądź sama, tak jest uczciwiej. :P

zaebiście cieżko mi z tym..

sama nie wiesz czego chcesz. wrocilas do starej milosci ale on jest (nowa, inna stara, mniej starsza?) miloscia?

duzo masz tych miłości.

duzo masz tych miłości.

tak powinnam, wiem... ale nie mogę się z tym pogodzić.....

Odpuść - nie warto cierpieć, zmarnujesz sobie kawał życia, a nikogo nie zmusisz by cię kochał i płodził z tobą dzieci.

byłam młoga miałam 15 lat jak się zakochałam. To była miłośc platoniczna. Związałam się z tym, który ma dziecko w drodze gdy miałam 19, pokochałam, przestawiło mi się w głowie i zostawiłam po dwóch latach związku, ponieważ sama nie wiem co mi odbiło. Nagle ta platoniczna milosc okazala się do osiagniecia i skorzystałam z braku laku a teraz.... Teraz nie mam sensu życia.

mam 23 lata i nie czuje sensu, czuje żal do siebie samej

można przestać kogoś kochać?? To jest możliwe?

W twoim przypadku - TRZEBA. Zmarnujesz szansę na poznanie naprawdę kogoś wartościowego

nie mogę uwierzyć w to, że On przestał mnie kochać, mimo tego czasu... Tyle wspomnień..

gadasz jak była mojego faceta.. sama chciała się rozstać a po półtora roku nagle się okazało, że był i jest najlepszym facetem z jakim miała do czynienia, że go nadal kocha. Teraz kiedy jest szczęśliwy z kimś innym i chcemy w przyszłości założyć rodzinę :(

gość gadasz jak była mojego faceta.. sama chciała się rozstać a po półtora roku nagle się okazało, że był i jest najlepszym facetem z jakim miała do czynienia, że go nadal kocha. Teraz kiedy jest szczęśliwy z kimś innym i chcemy w przyszłości założyć rodzinę smutas.gif x Wiele kobiet tak ma. Dobry facet jej się znudził a okazuje się, że z dobrym facetem można budować spokojną przyszłość

i skąd się bierze to "nagle przebudzenie" u dziewczyn takich jak Ty? Przecież ludzie się zmieniają, może on wcale nie jest już taki jaki był w czasie waszego związku

tak.. a potem taka jak Ty i jak ex mojego partnera nazywają normalne, bogu ducha winne dziewczyny: kochankami, zdzirami.. Bo związały się z wolnym od ponad roku facetem. Ale nie, znajdzie się zawsze taka mądra co się obudzi. Ok, rozumiem że się zdarza i tak ale to nie może oznaczać niszczenia czyjegoś szczęścia. Mam nadzieję że autorka tego próbować nie będzie

oj odpusc sobie. to juz nie jest ten sam chlopak co wczesniej poniewaz teraz ma dziecko. spojrz na niego z tej strony: super chlopak ale z bagażem, to nie dla mnie.