zostalam nazwana pustakiem

dajcie mi definicje tego slowa wedlug Was

Osoba powierzchowna,która nie posiada życia wewnętrznego.Zostałaś tak nazwana na tym forum.Nie przejmuj się,tu słowo "pustak" jest jednym z argumentów.

Wezcie bo ja nie wiem czy jakies przebiegunowanie swiatopogladowe nastapilo? I ja to przespalam. Zostalam nazwana pustakiem, gdyz (wedlug tej osoby): 1. Jestem zbyt pewna siebie - moj umysl nie moze zrozumiec, ze jestem duzo nizej. 2. Skonczylam studia w tym roku, pracuje aktualnie dorywczo - zlecenia i rodzice mi jeszcze pomagaja. 3. Nie marze o szalonej karierze. 4. Chce miec meza, dzieci i nie uznaje zdrad. 5. Staram sie byc dla kazdego pomocna, nikogo nie wykorzystuje do swoich celow. Nie wiem czy to moze byc powiazane z tym, ze odmowilam tej osobie seksu i pozniej delikatnie wypowiedzialam sie na temat stylu zycia tej osoby. Zwlaszcza, ze ta osoba sama ciagle mnie krytykowala. O i taka to moja historia. :)

To byłu tu,na forum?

No wlasnie dzieki bardzo za definicje tego slowa! Tez mi sie tak zawsze zdawalo, ze to to oznacza. Kurcze a osoba, ktora mnie tak nazwala nie posiada w ogole zycia wewnetrznego. Otwarcie przyznala sie, ze ludzie to dla niej rzeczy do osiagniecia celow. Myslicie, ze taka osoba z zaburzeniami serio moze widziec zupelnie inaczej swiat niz my? Kompletnie sie na tym nie znam... A chcialabym zrozumiec.

Nie to byla realna sytuacja.

MOZEZS DOM BUDOWAC PUSTAKU

Nie przejmuj się tym.Ważne żebyś sama znała swoją wartość.Nie warto być podatnym na sugestie takich osób.

No jak nazbieram jeszcze troche innych pustakow to wybuduje!

dziekuje. Tzn nie przejmuje sie tym stwierdzeniem. Bardziej przejmuje sie ta osoba. Ma zupelnie odwrocony swiatopoglad. Martwie sie o niego, no ale nic juz nie zrobie, eh.

Nie da się zmienić drugiego człowieka.Nic na siłę.

nie dziwie się, że cie tak nazwali

No nic. Czas zapomniec. :)

Można skoczyć studia, nawet dwa fakultety. Ale puste wnętrze. Stąd nazwa pustak. Inni sugerują że to nazwa zmodyfikowane BETONU. I tak można dywagować.................. Najważniejsze żeby mieć własne zdanie i olać ciepłym moczem epitety, które PUSTAKOM uzupełniają brak argumentów.:)

On mi jeszcze powiedzial, ze moj kierunek studiow to obciach i powinnam sie tego wstydzic. Dodam, ze sam nic nie skonczyl.

Jak można nazwać drugiego człowieka pustakiem?Każdy z nas ma jakieś życie wewnętrzne,przemyślenia,własne refleksje dotyczące świata,ludzi.Ważne żeby nie oceniać innych po pozorach.

Hmm a moze jest tu ktos po psychologii? Ta osoba co mnie tak nazwala ma uspione zycie wewnetrzne. Chcialabym to zrozumiec. Jak mysli taka osoba. Pogada ktos?

Myślisz, ze psycholog po dwóch zdaniach opisu człowieka będzie go rozumiał? Naiwne, tak jak i twoje pytanie. Zmykaj z kafeterii, bo zaraz będziesz zakładać tematy 'czy ja jestem gruba?' Bo ktoś tak powiedział.

Tzn bardziej mi chodzilo o kogos do rozmowy. Byloby wiecej niz dwa zdania. ;) Tak tylko weszlam tutaj zeby pogadac. Nudno, martwie sie o kogos a nikogo bliskiego pod reka nie ma. ;) No, ale zmykam racja. Temat zamkniety.