Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brak sexu w małżeństwie od kilku lat

Polecane posty

Gość drewniana_panienka
niestety 2 x weszło powiem szczerze - znalazłam sobie kogoś i byliśmy ze sobą długo, choć w końcu się rozpadło, no ale był dobry w seksie, kobieta odżywa przy kimś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co ty piszesz to nie moge uwierzyc ze masz 41 lat jak bys miala 20 facet ci w oczy mowi ze ciebie nie kocha i kazda dojzala kobieta by wiedziala co robic a ty dalej piszesz co z tym zrobic no nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jak c***owiedzial ze cie nie kocha to znajdz sobie kochanka. Ja jestem w gorszej sytuacji, 35 lat brak seksu ale on wyznaje mi milosc jest ok, wiec sumienia bym nie iala zdradzac. Drewniana panienko skad jestes? Pogadalabym w realu z Toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro ci chodzi o kase to radze ci sie zamknac i zyc bez sexu ale z kasa ,a maz skoro cie nie kocha to napewno nie chce cie nawet dotykac i nie ma juz obowiazku malzenskiego bo wasze malzenstwo jest tak jakby go nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaona 41
tak ciekawe, ale to nie tylk osex popatrz na cala reszte, to jest wlasnie odpowiedzialnosc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaona 41
tak, nie chce mnie dotykac, nawet nie calujemy sie- nie ma zadnej bliskosci miedzy nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaona 41
tak, wiem ze to fikcja. Nie piszcie ze tylko o kase chodzi. Znalezc kochanka? Nie wiem czy bym umiala, ale nie ukrywam ze zaczynam o ty mmyslec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalosne to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaona41
Brakuje mi juz sexu, do tego on jest obok, nadal mi sie podoba a wiem ze nie ma szan na nic, jestem odrzucana, nie interesuje sie mna, nie rozmawaimy prawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaona41
wiem ze zalosne:( ale co ja mam zrobic w tej sytuacji? Ostatnio tak myslalam ze tez go nie kocham po tym wszystkim co mi robil/robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaona41
czy to sie moze zmienic? czy szukac kochanka ? nie wytzymam chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drewniana_panienka
długo zastanawiałam się nad znalezieniem kogoś, była to świadoma decyzja, w końcu chciałam poznać jak wygląda seks, jakikolwiek, ale najlepiej dobry seks, z mężem czułam się niemal, jak dziewica, ile można...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej to się nie zmieni skoro to trwa dwa lata, nie kocha i nie chce. Swoją drogą może ma kogoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może go nie podniecasz, jesteś słaba w te klocki i dlatego on nie chce z tobą a woli z inna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaona41
wlasnie tak mysle ze moze ma inna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem,czy sex automatycznie rozwiazuje wszystkie problemy...czesto gora nierozwiazanych problemow wplywa na pozycie...rozwijajace sie choroby....a tez po latach zycia pod jednym dachem nie jestesmy juz tak atrakcyjni...natura tez tak chce...nie mozemy byc ciagle zakochani.. Czas jest dobrze poszukac sobie nowych zainteresowan,byc egoista,dbac o siebie ....wowczas partner zuawaza,ze dla kogos jestes atrakcyjna...i jeszcze ktos powie super wygladasz...przepelnia cie szczescie...wszystko zalezy od nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo, a mam dopiero 35 lat :( Najgorsze, że to już trwa prawie 2 lata, po urodzeniu dziecka stałam się dla męża jedynie matką, a nie kobietą. Smutne ale prawdziwe. Nie wiem co zrobię, na razie dziecko jest małe, więc nie w głowie mi romanse, jednak na pewno w przyszłośc***omyślę o tym, bo nie godzę się na to, aby moje życie seksualne w tym wieku było zakończone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×