Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Katarinnnaa

Jak ugotować barszcz czerwony

Polecane posty

Gość lubie luksus
zapomnialam jeszcze , ze dodaje lyzke octu na jakies 3 litry soku z burakow i wlewam do sloikow i szczelnie zakrecam. Powiem wam, ze juz cala rodzina zaczyna tak robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy ma swój przepis na barszcz ale faktycznie buraki daje się do zimnej wody nie do gorącej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w garnku podsmażam cebulę z czosnkiem,dodaje pokrojone warzywa,marchew ,pietruszka ,seler buraki,smaże chwile izalewam zimną wodą.Jak się zagotuje dodaję sól,ziele ,listek laurowy pieprz ziarnisty i gotuje do miękkości.Odcedzam ,dodaję barszcz z butelki ,odrobinke dla koloru ,zawsze krakus ,mielony pieprz ,sól,przeciśniety czosnek i gotowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja babcia,mama zawsze dawała do zimnej buraki wtedy się nie robią brązowe albo sinawe puszczają pięknie podczas gotowania kolor i barszcz jest smaczny :D.ps. Pani Gessler wie co mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba ugotuj***arszczu jeszcze mamy smaka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja gotuję wywar z suszonymi grzybami (wszystkie jarzyny jak na rosół) liść laurowy, ziele ang, czosnek. A buraki owinięte folią alum. nieobrane, tylko umyte piekę w piekarniku do miękkości (każdy osobno owinięty) Jak się upieką to obieram ze skórki, ścieram na tarce i dodaję do barszczu. Tylko krótko zagotowuję, ale barszcz powinien być zrobiony dzień wcześniej,żeby się "przegryzł" Kolor i smak - jak z najdroższej reklamy ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też trę buraki na tarce tyle ze zupełnie surowe wrzucam do zimnej wody BO TAK POWINNO być!!! I gotuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do barszczów pani Gessler. Akurat dzisiaj leciała powtórka jednego z jej odcinków w którym gotowała barszcz. Do tego barszczu w trakcie gotowania dodawała smalcu wraz ze skwarkami mówiąc że to jest cały sekret pysznego barszczu. To były rewolucje w restauracji U schabińskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle w temacie i już
Chyba sobie jeszcze ugotuj***arszczu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry barszcz nie jest zły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sobie nastawiłam zakwas na barszczyk, ale to już przepis od Gesslerowej sobie weźmiecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Geslerowa przecież nie umie zakwasu zrobić :D i NIE TAK POWINNO BYĆ tylko tak c****kazali w tv. Ciekawe czy ma wzdęcia po nim? a ty? nie wyganiają cie od stołuy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gosciowy wyżej To ciekawe co piszesz bo ja widziałam w dd TVN jak pani Gessler przed wigilią Kika dni gościem była i pokazywała tam jak robić zakwas na pyszny barszcz. Ale rozumiem ty byłaś na jej warsztatach kulinarnych i wiesz od samej zainteresowanej (bo ci mówiła) że zakwasu zrobić nie potrafi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to Anita zazdrosna że jej barszczor wyśmiali pisze że Gessler nie potrafi gotować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja zrobilam wg przepisu Amity / zakwaszenie w momencie zagotowania/ i rewelka ,gotuj***arszcz pare ladnych lat ,ale taki kolor uzyskalam pierwszy raz dzieki za przepis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też dodaje zawsze buraki do zimnej wody:) znam taką zasadę, to co rośnie pod ziemią wrzuca się do zimnej wody, to co nad ziemią do wrzątku:) poza tym jak chce sie mieć wywar i nie zależy nam na smaku to warzyw powinno dodawać się do zimnej wody, jak mięso:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buraki do zimnej to koniecznie to wiadomo od wieków babcia mnie tak uczyła a babcie jej babcia . Amita z całym szacunkiem ale spróbuj może do zimnej wody buraki dodać a zdziwisz się jaki barszcz może być pyszny i czerwony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba, że gotuje się zupę na kości to wtedy mozna wrzucić do wrzątku i szybko zakwasić:) jak się buraki wrzuca do zimnej wody to ja zakwaszam zakwasem na końcu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z całym szacunkiem, ale to nie ja prosiłam o przepis. Ja lubię sobie życie ułatwiać a priorytetem w barszczu jest kolor. Ja gotuję wszystko w dzień Wigilii, więc krucho u mnie z czasem. Jeżeli wrzucę warzywa na wywar to nie muszę o nim pamietać. Potem, kiedy wrzucam buraki, mogę bez tracenia czasu idealnie złapać moment do zakwaszenia go. Po zakwaszeniu może się gotować i dwa dni i nic mu nie będzie. Jak przegapisz moment, to masz zupę z buraków w kolorze brązowym, tak gotowała jedna moja ciotka i nienawidziłam tej brei. Kolor mam jak z winiar, tylko smak o niebo lepszy. Ja za stara gospodyni jestem, żeby mi jakiś talent z tv mówił jak gotować. Mam swoje metody. Sprawdzone i oszczędzające czas. Potem mogę go wykorzystać na odpoczynek żeby popisać o głupim barszczu na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Amita no skoro ty barszcz robisz na odpiernicz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego niby na odpiernicz? robota lubi głupiego i dlatego ja robię tak, żeby dobrze zrobić a się nie narobić. Kwestia wprawy. Nie sztuka urobić się po pachy.Ale to już jak kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po prostu jestem niczym perfekcyjna pani domu, tylko jeszcze bardziej perfekcyjna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Amita ty to masz fantazję masz ten topik do ulubionych dodanychyba śledzisz wpisy a jak c****szą że twój barszcz jest lipny to sama sobie pochlebne komentarze piszesz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śledzę temat, bo nie mogę uwierzyć, że mój lipny barszcz stał się sednem twojego życia. Guzik mnie obchodzi twoja opinia, Ciagle mi odpisujesz,więc nie muszę tematu szukać. A poza tym ja mam dobre serce i nie chcę odbierać ci celu w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O 16.47 pisałam pierwszy raz po przeczytaniu całego topika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zjadla bym taki barszcz znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja na barszcz mam dwa sposoby: - gdy mam czas to nastawiam zakwas z buraków,lisków laurowych,czosnku,ziela angielskiego,odrobiny cukru i nim zakwaszam:) -jeśli nie mam czasu przepuszczam przez sokowirówkę buraki,sporo(nie żałuję) oraz kwaśne jabłka.Gotuję wywar z marchewek,pietruszek,pora,2-3 ząbków czosnku liści laurowych 2-3 szt,ziele angielskie kilka kulek,kilka prawdziwków suszonych,kilka 5-6 szt.suszonych śliwek,gdy warzywa są już miękkie przecedzam przez sitko wywar i wlewam sok z buraków,chwilę gotuję i na koniec dodaję sok z jabłek a czasem niesłodzony sok z czerwonych porzeczek.Doprawiam do smaku solą,pieprzem i odrobiną cukru.Ten z zakwasem gotuję podobnie tylko bez soku jabłkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ononono
A ja lubię barszcz w takim wydaniu - https://www.przepisy.pl/przepis/barszcz-czerwony-zabielany-z-ziemniakami-1 , zabielany śmietaną, z ziemniaczkami, taki jest po prostu najpyszniejszy. Jakoś za barszczem z uszkami nie przepadam, ale taki jadam chętnie i często. Lubię także barszcz biały i ukraiński, zresztą zupy to mój konik, jeśli chodzi o gotowanie i dużo lepiej mi wychodzą, niż dania wielogarnkowe ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×