DZIEWCZYNY jak i kiedy pytacie partnerów o ich przeszłość seksualną

moorland, a jak umawiam sie z dziewczyna na randki, do kina itp. a ona dalej sie bzyka z f**k friendem (bo przeciez ze mna jeszcze w zwiazku nie jest i na razie dalej jest singielka) to tez nie moja sprawa i nie mam prawa tego oceniac?

Zmień znajomych :)

Ja uważam, że nie ma w tym nic złego, jeśli partnerzy będą chcieli porozmawiać o swojej przeszłości seksualnej, ale bez przesady. Raczej nie na miejscu jest mówienie, co gdzie jak i ile razy się robiło, bo chodź nie jest się już w związku z eks, to obowiazuje jakaś lojalność i uczciwość wobec dawnego partnera.

soul of soul, a jak dziewczyna sie z kims nowym umawia, a z jakims kumplem dalej uprawia seks bez zobowiazan to tez jest ok i nie musi o tym mowic nowemu chlopakowi, bo przeciez nie jest z nim w zadnym oficjalnym zwiazku?

Zapytać zawsze można, ale lepiej nie wypytywać o najdokładniejsze szczegóły. Z drugiej strony zależy dużo od podejścia, niektórzy lubią o takich rzeczach opowiadać.

to jest kwestia tego kogo sobie dobierasz, jaką osobę , z jakimi wyznawanymi wartościami. Poza tym, myślę,że będziesz zdrowszy jesli nie będziesz sobie wyszukiwał takich skrajnych radykalnych przypadków

moorland, zawsze jest ta nutka niepewnosci, ze mozna trafic na kogos o przeszlosci nieciekawiej. dziewczyny maja za soba dzisiaj: sponsoring ass to mouth ostry anal w roznych pozycjach przygodny seks deep throat seks z roznymi tandetnymi playboyami np. z pustakami z dyskotek, ktorzy nie skonczyli zadnej szkoly szybkie pojscie do lozka z kims uklady f**k friends zdrady romanse z zajetymi trojkaty i wielokaty otwarte zwiazki z przyzwoleniem na obustronne zdrady mnostwo partnerow za soba mnie to wszystko przeraza.

mnie przeraża twoje środowisko....

pisze ogolnie o mozliwych konfiguracjach. a srodowisko mam spoko, ale kolezanki jakimis super cnotkami, ktore mialy tylko 1 partnera niestety nie sa.

on mnie bne pyta ,ja tez nie pytam.Jestesmy tu i teraz razem .Wscibskosc nie lezy w mojej naturze :).Zostawiam ta sfere babciom po 80 siatce :)

Moorland mnie przeraża twoje środowisko.... x To środowisko to cały kobiecy świat

oczywiście jesteś facetem który kobiet nie zna :P

tak, czy inaczej dla mnie, prawiczka przeszlosc jest niewazna. nie po to jestem prawiczkiem, by brac sobie dziewczyne po przejsciach.

jestes prawikiem, bo nikt cie nie chce, a nie dlatego, ze trzymasz swoj skarb dla jedynej ksiezniczki pieprzony przegrancu zyciowy :D

tak, cały świat kobiecy, łącznie z Twoją matką, siostrą córką, mną i Moorland, wszystkie kobiety to wtzielone zuo i zepsucie. już doszedłeś? życzę Ci, żebyś wkładał zaraz po Murzynie:)

prawiczek - powiem ci teraz coś strasznego...mało kto będzie zainteresowany twoją cnotą *grzmot za oknem*.

raczej porządna może mieć obawy przed prawiczkiem o ile czyta kafe to już normalniejszy i zdrowszy bywa *****cz niż z****** prawik z kafe:)

nie moge już z tego prawiczka :D

moorland, to ze jestem prawiczkiem to nie jest jakas wielka, moge miec wiele innych zalet. cenie po prostu sobie zdrowy rozsadek i nie bawia mnie panie, ktore sypiaja na wakacjach przygodnie z arabami.

ale jak będziesz zakładał, że wszystkie takie są to prawiczkiem już zostaniesz.

nie zakladam tego. jednak do kobiet podchodze z pewna doza dystansu, w zadnej sie od dawna nie zauroczylem. czasem jakas mi sie podoba, ale to wszystko.

nie, never!

a jak kobieta sie wstydzi przeszlosci, to znaczy ze ma cos do ukrycia.

hmm, no normalnie pytamy. podłączamy do wykrywacza kłamstw, w dłoni trzymamy pejcz, w drugiej toporek do odcinania palców. przywiązujemy delikwenta do krzesła, walimy pejczem i pytamy, a jak skłamie to odcinamy mu po jednym palcu.

ja uważam, że ten kto wymyślił na kafe ten mem "prawiczek", serię projektów czy nie wiem jak to nazwać... ma coś ostro z deklem:D

nie wiem, jak moja psychika sobie z tym poradzi, ale ... muszę się zgodzić z brokeninside87 :D

soul of soul x już się tak nie jaraj nienawiścią:) mój Ty zacietrzewiony osiołku:) możemy być psiapsiółami najlepszymi na forum:D trochę dystansu. chcesz? idziemy na piwo?:D

no jak nie, jak tak, idziem :D Zacietrzewiony osioł też człowiek :P Peace!

:) heh

masz całusa, brzydalu:-P