Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wasze największe perfumeryjne rozczarowania i wpadki

Polecane posty

Gość gość

Jakiego zakupu perfum żałujecie i dlaczego? Ja byłam mega rozczarowana perfumami Mont Blanc, które zamówiłam w ciemno i które były po prostu bezzapachowe :/ Zamówiłam z dośc znanej perfumerii "iperfumy", ale teraz jestem pewna , że sprzedali mi s**t Kolejne rozczarowania to Dolce&Gabbana Femme. Zapach piękny ale nietrwały. Po 30 minutach znikał. Używałam tego zapachu 5 lat temu i miał mega ogon i trwałość. Teraz to już nie te same perfumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że mało perfum kupujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po prostu zadnymi nie bylam rozczarowana, a uzywam tylko 5 zapachow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W iperfumy nie sprzedają podrób, sama tam kupuję. Po prostu Mont Blanc krótko pachnie. Moc ma Shalimar, Kenzo Jungle, Michael Kors, Eden, Opium, Poison. Największe kilery ma chyba Guerlain, no i obrzydliwy Mugler.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jaki jest mont blanc ale zapachy kadzidlane dlugo trzymaja nie swieze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
vanilla fields - mimo mojej milosci do wanilii. za bardzo vintage :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Vanilla fields to mój zapach z czasów liceum, czyli lata 1996-2000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×