Episkopat Polski jest jak orkiestra na Titanicu _ grają swoje do samego końca

400 lat temu walczyli z teorią której słońce było nieruchome a ziemia ruchoma, 200 lat temu walczyli z sekcjami zwłok, 120 lat temu walczyli ze szczepionkami i znieczuleniem, 90 lat temu walczyli z emancypacją kobiet... zawsze muszą z czym walczyć, na kogoś bluzgać, kogoś wytykać odsądzać od czci i wiary... to totalitarny strach przed konkurencja myśli, ideologii, postaw. .. a może to tylko głupota tych spasionych, odzianych w purpurę i złoto... tych którzy mienią się jego namiestnikami na ziemi? Czarna i purpurowa geriatria nic nie wie o współczesnym świecie i prawdziwych problemach ludzi. Oni nie mają pomysłu na kościół, myślą, że jak pogrożą palcem, to ktoś, poza moherowymi babciami się tym przejmie. Nie wiedzą, jak bardzo się mylą. Ale za rok przekonają się, bo ludzie zagłosują PITami:) O nagle okaże się, że katolików w Polsce jest może 30%:)