Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tesciowie w domu Jak przezyc Swieta

Polecane posty

Gość gość

Od dwoch dni mamy gosci, w sumie cieszylam sie ze pomoga, ze razem Swieta bo dzieci itp, a po dwoch dniach wysiadam. Wczoraj tesc wyszedl na papierosa, wchodzac do domu wniosl na kapciu g...ko z dworu i rozniosl po calym domu, jeszcze glupa pali ze to nie on az maz mu kazal kapcie sciagac i nawet po tym nie posprzatal, tylko mezowi kazalam bo miala juz dosc od sprzatania i stania przy garach. Sami sie nigdzie nie rusza, siedza caly dzien przed telewizorem,troche sie z dziecmi pobawia i tyle. Nawet jak juz siade na chwile to nie moge poogadac co chce bo oni maja swoje progamy i ogladaja. Tlumacze sobie ze to dla dzieci ale szlag mnie trafia po cichu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oszzzz.... cierpilowsci i spokoju ducha na te swieta zycze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No staram sie. Wkurza mnie juz prawie wszystko, tesciowa sobie orzeszki dzisiaj zjada ktore mialy byc na Swiateczny stol, pokazywalam jej i mowilam o nich a jak wyszlam to otworzyla i sobie nasypala do miski, patrze co ona je a to moje orzeszki :( Tesc na drzemke popoludniowa wybral sobie miejsce na kanapie przed tv, jak tylko go znurzy wywala sie na kanapie i chrapie, nie mozna usiasc ze nie wspomne o obejrzeniu czegosc a oddalismy im swoja sypialnie... Myslalam ze sie cos doloza do tych Swiat, w koncu zaplacilismy za ich podroz. Jak na razie tylko slysze co mam kupic jak do sklepu jade no masakra :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mediewistka
Hehe, a skąd te gówienko na podwórku?? Do mnie ja przyjedzie teściowa to mam wszystko przypilnowane, pogotowane i pomrożone. Pani od sprzątania to się jej boi chyba, bo zawsze wszystko pucuje na błysk jak przyjedzie. Dzieci są zadowolone, jej jedynak także, w ''drogę'' nie wchodzi mojej mamie, dlatego może u mnie 'wiele'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skad gowienko? Pewnie jakis kotek nawalil. Dzisiaj mam od rana armagedon. Mamusia sobie przypopmniala ze umie piec i nie moge wejsc do wlasnej kuchni, mialam problem zeby sie doprosic o dostep do kuchenki zeby nastawic makaron do rosolu! Siadlam przed tv zeby chwile odetchnac teraz i co ??? Dziadek wlasnie teraz bawi sie z dziecmi pomiedzy mna a telewizorem na moja delikatna sugestie ze nie slysze programu i mogli by isc gdziekolwiek indziej sie bawic ZERO reakcji. Wrrrrr... Chcialam nastawic barszczyk i karpia na galarete i nie moge, czekam. Caly moj plan dnia musze dopasowywac do ich widzimisie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za mało jestes asertywna kochana, nawet bezczelna musisz byc w kontakcie z takimi ludźmi. Jakby mnie moja teściowa kazała kupić coś w sklepie zazyczyłabym sobie pieniedzy! Nie pozwol sobie, czyj to w końcu dom?! u ciebie są przecież, niech się nie panoszą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak widze, w twoim domu wszystko sie kreci wkolo telewizora... dziewczyno nie mozesz bez tv 3 dni przezyc? boze co za swiat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto wyluzuj
Ty z tymi orzeszkami, ktore mialas dac na swiateczny stol to zartujesz czy na powaznie??? Wspolczuje twoim tesciom takiej goscinnej synowej. Trzeba ich bylo w skladziku na szczotki zamknac, zeby nie przeszkadzali, nie chrapali, nie chodzili i nie oddychali. A ty taka laskawa i bilet im kupilas, biedactwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakm idiotka rozpacza nad paczką orzechów i kocim gównem ! raczej to nie kocie bo kot zakopuje więc przyznaj się że masz mara gnój na podwórku skoro można wdepnąć w g***o , no ludzie więcej oleju w głowie , ciągle piszesz że telewizor zajęty że go nie słyszysz a czy ten telewizor to sprawa wazniejsza od zywych ludzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milkyway123
nie przyszlo ci do glowy, ze skoro para starszych ludzi jest w obcym panstwie, to moze nie znac jezyka i nie czuje sie nawet bardzo pewnie, zeby to tego sklepu wyjsc i kupic ci ta paczke orzeszkow nad ktorymi tak rozpaczasz. zalosne to strasznie co piszesz . Takie polactwo wylazi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matti222
Czytam i własnym uszom nie wierzę.Na Boga jakbym miał taką synową to bym wolał na Madagaskar wyjechać.Dziewczyno szukasz dziury w całym.A te orzeszki to już szczyt gościnności.Może zażądaj żeby stara je odkupiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem cie i wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego ja wolę żeby to zięć mnie odwiedzał a nie odwrotnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×