MIESIĄCZKA PO ESCAPELLE

Hej, mam pytanie odnośnie miesiączki po tabletce escapelle. Ostatni okres miałam 30 listopada, tabletkę wzięłam 17 grudnia, a dzisiaj dostałam okres - jest 23 grudnia (może warto zaznaczyć, że jest on mało obfity) Dodam, że obecnie jestem prawie 3 miesiące po porodzie, wcześniej cykle miałam co 32 dni. Wiem, że po porodzie wszystko się zmienia i mogę mieć zupełnie inny rytm, ale wychodzi na to, że obecnie miałam tylko 24 dni cyklu. Zastanawiam się czy to normalne. Czy to okres, czy tylko plamienie i jutro się skończy ? Problem leży w tym, że w 1 dniu cyklu powinnam przykleić plaster antykoncepcyjny i za bardzo nie wiem co teraz robić.

zobacz sobie co masz w ulotce escapelle: "Możliwe skutki uboczne: Bardzo często: krwawienia nie związane z miesiączką, nudności, ból głowy, nudności, ból podbrzusza, uczucie zmęczenia. Często: tkliwość piersi, opóźnienie miesiączki o ponad 7 dni, nieregularne krwawienie i plamienie, zawroty głowy, biegunka, wymioty. " Więc to wcale nie musi byc okres.

brałam escapelle dwa razy i kilka dni po wzięciu występowało plamienie, a okres właściwy miałam mocno spóźniony.

no tak, ale ja tabletkę brałam 7 dni temu, więc myślę, że plamienie by już wystąpiło.. chociaż nie wiem Natomiast na ulotce przeczytałam też, że może ona opóźnić jak i przyśpieszyć okres. Także jeżeli miałabym cykl 28 dni to chyba spokojnie 4 dni wcześniej mogłabym dostać... Pytanie tylko jaki mam teraz cykl po tej ciąży....

A miałaś wcześniej okres już po porodzie czy nie? Bo u mnie zanim okres wrócił to przez 2 miesiące pojawiło się krótkie plamienie. A dopiero potem pojawił się okres.

To najwyżej zabezpieczajcie się jeszcze prezerwatywami a z plastrem poczekaj do następnego okresu, jak już będziesz pewna, że to na pewno okres. A dodam, że ja przed ciążą cykl jak w zegarku, a po porodzie przez 2 lata okres przychodził kiedy chciał, raz na kilka miesięcy, teraz od około pół roku jest regularny, ale bardzo łatwo go rozregulować, np. antybiotyki czy coś w tym stylu.

A z tym Twoim cyklem 24 dniowym to jeszcze C***owiem, że ostatnio jak brałam antybiotyk to okres mi się spóźnił tydzień, a następny przyszedł tak jak powinien i też wtedy miałam cykl 24 dniowy.

tak miałam już jeden okres po porodzie, ale był tylko jeden więc nie mam pojęcia ilu dniowy mam teraz cykl... W sumie krwawię dzisiaj cały czas, brzuch lekko pobolewa... no sama już nie wiem. A co się stanie jak założę teraz plaster, a np. za tydzień dostanę właściwy okres ? Plaster nie będzie działał czy jak ?

mam już dość stresowania się na gumkach... jakoś mi chyba nie sprzyjają ;/ Ostatnio Nam pękła dlatego szybko pobiegłam po escapelle.... Kiedy poczęła się moja córeczka to też gumka pękła.... Naprawdę nie chcę już słuchać o gumkach... dlatego zależy mi na szybkim zaaplikowaniu plastra.

Ja jak pytałam o antykoncepcję po porodzie, a miałam nieregularny okres to mój ginekolog powiedział, że właściwie to trzeba zaczynać od pierwszego dnia cyklu tylko dlatego, że antykoncepcja zaczyna działać po jakimś czasie i powiedział mi, że mogę zacząć w każdej chwili, ale przez okres 10 dni(nie pamiętam dokładnie ilu) jestem jeszcze niezabezpieczona i najwyżej dodatkowe zabezpieczenie wtedy stosować w postac**prezerwatyw.

aha rozumiem, czyli w zasadzie mogę przyklejać plaster i patrzeć co się dzieje dalej. W tym czasie nie będę jednak współżyła i tych gumek używała... wolę poczekać i mieć już święty spokój. Ale powiedz mi jeszcze jak to jest kiedy dostałabym okres za tydzień? Mam odkleić plaster i poczekać 7 dni do następnego, czy jak ?

Nie mam pojęcia, może przedzwoń do swojego gina? Plamisz tylko czy masz krwawienie?

Bo jak masz krwawienie to ja bym przykleiła ten plaster, a jak tylko plamisz to nie.

no chyba to jednak bardziej przypomina plamienie, ale z drugiej strony ja miałam tak zawsze 1 dnia miesiączki. Nie wiem, ale chyba poczekam do jutra i zobaczę - na ulotce plastrów pisze, że mogę zaaplikować 24 h po pierwszym dniu krwawienia, także jutro się przekonam, czy to okres czy jednodniowe plamienie. A powiedzcie mi proszę jak to jest dokładnie z tymi plastrami ? Bo będę ich używać dopiero pierwszy raz, a na ulotce jakoś to dziwnie pisze wszystko.... Mam je przykleić pierwszego dnia np. w poniedziałek, następnie po 7 dniach w poniedziałek, później 3 plaster także w poniedziałek a po 4 tygodniach mam zrobić przerwę, potem jest krwawienie i po tygodniu przerwy znowu plaster w poniedziałek ? Nie wiem, brał t o ktoś kiedyś... ? Sorki ale nie jestem kumata w tym...

A jak Twój gin Ci to tłumaczył? Ja polecam krążek antykoncepcyjny jeżeli nie lubisz tabletek, albo masz problem, żeby pamiętać brać je regularnie a jak nie chcesz już rodzić to spiralka. A jak miałaś dobieraną tą antykoncepcję? Bo mój gin bardzo nie poleca zastrzyków i plastrów.

a co to jest ten krążek ???? Na czym to polega, bo pierwsze słyszę. Powiedziałam ginekologowi, że zapominam o tabletkach i nie jest to dla mnie dobra forma antykoncepcji, dlatego polecił plastry. Coś mi tam tłumaczył, ale przyznam szczerze, że wtedy byłam po felernym wypadku łóżkowym, kiedy pękła nam gumka i myślałam tylko o tym, żeby już wziąć tą tabletkę 72h po. Czytałam na ulotce plastrów jak tego używać, ale już sama nie jestem pewna czy dobrze zrozumiałam

A krążek to coś takiego co aplikujesz sobie jak tampon na 21 dni i działa jak tabletki z tym, że nie musisz ich łykać, dobre też jak ma się problemy z żołądkiem, to jest dokładnie to samo co tabletka, ale jak już pisałam w innym miejscu i nie musisz codziennie o tym pamiętać. :P

aha rozumiem, a to się tam rozpuszcza tak? Nie ma problemów we współżyciem później ? Może faktycznie warto też o to zapytać. A powiedz mi, czemu Twój gin nie poleca plastrów ? Mało skuteczne jego zdaniem czy jak ?

To się nie rozpuszcza, tylko codziennie uwalnia dawkę hormonów, możesz z tym współżyć, myć można tylko i wyłącznie w zimnej wodzie, bo pod wpływem ciepła uwalnia hormony. A plastrów i zastrzyków nie poleca ze względu na skutki uboczne, tabletki czy krążek możesz w każdej chwili odstawić, a z plastrem czy zastrzykiem to musisz czekać, aż skończy się jego działanie, tak mi to tłumaczył.

W razie co, to teraz uciekam, będę wieczorem. :)

aha rozumiem, z tym, że my obecnie nie planujemy drugiego dziecka. Niestety pojawiło Nam się kilka problemów po porodzie i walczymy o to, aby było wszystko okey dlatego nie ma mowy o drugim dziecku obecnie :( Zastanawiałam się nawet nad spiralą, ale słyszałam że bardzo bolesne jest jej założenie i trochę się tego boję...

Hej, piszę ponieważ może kiedyś innej dziewczynie się przydadzą takie informacje. Otóż - okazało się, że mam miesiączkę jednak. Pierwszego dnia krwawienie było bardzo skąpe, drugiego i trzeciego natomiast bardzo obfite. Okres trwał tylko 3 dni, ale czytałam, że to jest też normalne i częste. Także plaster już zakleiłam ;)

Zawsze możesz zapytać Pani doktor na stronie, dotyczącej antykoncepcji po - www.wpadka.pl