Może jutro sie uda ogólnie to nienawidżę świąt

w*****a mnie wszystko. Nigdy nie żyłem, wszystko mnie omija, no ja p*****le. Gdybym miał <10 lat to bym się z miejsca zabił, ale teraz za dużo straciłem, żeby to ot tak zrobić. Jestem jedbanym więźniem, nic nie mogę zrobić, nie mogę się "stąd" wydostać, będę do usranej śmieci tak k***a żył. P**********e to wszystko. A wszystko zaczęło sie kiedy jakiś s******l chciał przelecieć jakaś beznadziejną sukę... naprawdę piękny początek.

Jutro się na pewno uda. 24. XII. 13 UDA SIĘ K****. Najpierw godzina (????), pół godziny (????), wieczorem godzinę (????), i od wczesnego rana do późnego wieczora będę się uczył tego g***a. Wiem jak nie przegrać, nie wiem jednak jak wygrać. K*****.

Nie mogę dać im tego zrobić. Od samego początku wiadomym było, że to się tak k***a skończy, ja jeszcze jednak nie powiedziałem ostatniego słowa.

Co chcesz zrobić?

Stworzyć swój świat.

Kupić go. Kupić ludzi, kupić miejsce i odgrywać rolę kogoś, kim nigdy nie będę.

ja bardzo lubie świeta :D podoba mi sie rozdawanie i dostawanie prezentów x) w tym roku dotałem voucher na lot w tunelu aerodynamicznym speedfly pod wrockiem, normalnie bym sobie nie kupił sam takiego prezentu, a tak to będę niedługo latał <3