Płonie dom Możecie z niego uratować tylko albo swojego psa albo cudze dziecko

tvn sie oglada. .... niezły film tez oglaadam ....pies poszedł by pierwszy na szamke. bo wiedizał bym ze idzie to zjesc .

Ja bym zabiła niemowlaka i dała psu :D

głupi jestes i dlatego zostałbyś zjedzony pierwszy prawdopodobnie przez wilki;):P

zacietrzewiony osiołek "Nie cierpię bachorów, niech ginie.' Ciekawe, jak na to byś popatrzyła i czy to samo powiedziała, gdyby ktoś keidyś tak zrobił w przypadku Twojego dziecka, ale CIebie by zostawił na pastwe losu. Liczę się z tym,że nikt by mi nie pomógł. Dzieci nie mam,bo ich nienawidzę, brzydzę się i nie zamierzam mieć.

oczywiście, że psa. z dzieckiem nie jestem związana emocjonalnie

Chciałabym ratować psa, ale normy społeczne kazałby mi wziąć dziecko, czego bym potem bardzo żałowała, bo tak naprawdę wolałabym uratować psa, ale mimo to wzięłabym dziecko i udawała, że obchodzi mnie jego los, chociaż tak naprawdę jakieś tam obce dziecko nie ma wpływu na moje życie.

Ciekawa jestem, może wygrałby instynkt, czyli dbanie o członka własnego stada? W tym wypadku jest to pies i nie ma znaczenia, że jest innego gatunku, stado to stado, a człowiek to zwierze.

23.12.13 [zgłoś do usunięcia] Adrastea Némesis tak naprawdę, jeszcze bym drzwi zamknęła bachorowi przed nosem smiech.gif I niech się świat kończy, może nowy będzie lepszy ______________________________________________________________ Buahahaha :-) :-) :-)

psa

up

איר פאַקינג פּאָלאַקקס

Dobry temat. Ja nie wiem co bym zrobila. Swoje dziecko napewno bym ratowala zawszelka cene ale obce nie wiem. Ludzie potrafia byc podli gorsi od zwierzat.

ratowalabym psa, poniewaz to z nim jestem zwiazana. cudze dziecko jest obce, byloby mi go szkoda, bo mam w sobie jakas tam empatie, ale to pies jest czlonkiem rodziny i to jego kocham.