seks

czesc,mam taki problem. uprawiam seks z moim chlopakiem prawie rok no moze 10 miesiecy dodam ze mam 17 lat nigdy ne mialam orgazmu. on sie bardzo stara o to ale mimo wszystko na nic, jest tym strasznie przygnebiony i czuje sie przez to zly w łozku . nie wiem jak mam mu pomoc powiedzialam ze nie jest to dla mnie takie jakies wazne ale gnębi mnie too ze on mysli ze wszytsko to jego wina probuje sie za kazdym razem wyluzowac i skupic ale nie wychodzi nie iem czy to moja wina czy jego. co robic zeby osiagnac ten orgazm ? pomożcie !

na początek postaw mu pajaca stopami:) a potem obsmycz ustami jego pytę:)

nie potrzebuje tu błahych odpowiedzi tylko dotyczacych tego o coo pytalam bo wiesz to co napisales to nie bylo zbyt inteligentne

Nigdy nie mów że orgazm nie jest dla Ciebie ważny! Jesteś młodziutka i być może niezdajesz sobie sprawy że przy takim nastawieniu wyrządzasz sobie krzywdę. być może Ty nie jesteś gotowa na sex. Być może, chłopak nie potrafi Ciebie rozbudzić. Przeczytajcie oboje trochę książek na ten temat? Zróbcie sobie z tego zabawę żeby nie było sztywno i nienaturalnie. Ech, pisać można by dużo.

on mnie zawsze umie podniecic tu nie chodzi o to ze on mnie nie pociaga . jest w tym dobry jest mi zawsze super ale co z tego poprostu nie moge dojsc :(

Może to anorgazmia

mysle ze moze to przyjdzie samo. sama umiem sie zaspokoic

sex przedmałżeński szybki rozwód po ślubie